Jimiway Blues Festiwal 2015-jakże piękny, jakże bluesowy.O tym cudownym festiwalu i jego Twórcy Benku Kunickim , napisano już wiele peanów, więc skupię się na płycie Tandety Blues Band.Właśnie na tym przepięknym festiwalu nastąpił koncert promujący debiutancki krążek.Koncert , to wiadomo-trochę różnicy od zawartości płyty, ale tak jest zawsze.O koncercie nie będę pisał, bo także napisano dużo.Był energetyczny!!Płytę dostałem wraz z firmową koszulką kapeli, pięknie zapakowaną w szare pudełko z logo zespołu. ,,Od 13-widzę jaśniej"(później odniosę się do tego tytułu)-bo taki tytuł nosi płyta.2 skrzyżowane gitary na logo zapowiadały muzyczną bitwę dźwiękową.W pudełku także naklejka , przypinka-kapsel, i książeczka z podziękowaniami dla tych co przyczynili się do powstania płyty, oraz teksty z autorami utworów. Na okładce widnieją także 2 harmonijki-czyli zestaw instrumentów na początek bluesowy jak znalazł!Dużo czasu spędzam w samochodzie , więc płyta jeździła ze mną tydzień w odtwarzaczu. Co odpaliłem auto, już płynęły dźwięki z krążka.Oczywiście , trochę innej barwy uzyskują w w bardziej wyrafinowanym odtwarzaczu domowym.
Ale uruchamiam auto i jedziemy!
1.Telewizor-otwarcie płyty znanym z koncertów TBB szybkim bluesem, o trochę żartobliwym tekście.Fajne gitarowe dźwięki, harp solo przyjemny, oszczędny, wyważony.Podczas jednej z podróży , pasażerem był młody człowiek i zadał mi pytanie dlaczego taki dziwny tytuł? Musiałem się trochę spocić żeby delikatnie wytłumaczyć zawiłości w nabyciu napojów alkoholowych w zamierzchłych czasach.Nie jestem pewny czy do końca zrozumiał fakt , że alkohol można było kupić tylko od godz.13.Takie były czasy, a i klimat jakby specjalnie się nie zmienił.
2.Szatana brat-no to już byłem przygotowany na dźwięki ostre Behemota! A tu taki trochę mroczny, klimatyczny blues z ciekawym aranżem-spowiedź gitarzysty bluesmana.
3.Blues dla polityków-blues na czas wyborów i powyborczy! Politycy powinni słuchać tego numeru codziennie rano przy goleniu.
4.Winda-ile można się dowiedzieć podczas prozaicznej jazdy windą.Harmonijka ładnie komponuje się z dźwiękami gitary.Typowy blues, dobrze że winda nie jeździ szybko, bo na jej drodze mogłaby stanąć kapliczka
5.Jestem sam-utwór o żywym tempie.Ciekawy riff główny.Tutaj sekcja musiała się dobrze nagimnastykować.
6.Urodziny-utwór stylistycznie bardzo blisko Rzeki Dzieciństwa.(może się mylę).Dobre dźwięki harmonijki spójnie łączyły frazy.Ciekawe zakończenie.
7.O małej ten blues-utwór dedykowany Zdzichowi Paterczykowi-dobrej duszy bluesa-dylemat bluesmana-co ważniejsze?-dziewczyna czy gitara? Spokojne gitarowe brzmienia. delikatny pasaż basowy
8.Cocaine-toż to klasyka J.J Cole -numer grany chyba przez wszystkich muzyków nie tylko bluesowych.Tutaj tekst po polsku nadał temu utworowi nowego , ciekawego wymiaru.Sprawne gitarowe granie na 2 gitary solowe.
9.Czekam-gitara zagrana z efektem, bardzo ciekawe brzmienie.Solo basowe jakby trochę nieśmiałe-więcej czadu!Harp na swoim poziomie-spokojnie dodaje klimatu
10.Bieda-trochę zamieszania w numerologi , bo miał być Blues o mediach.Ale jest Bieda -bonusowy numer jako zapowiedź następnej płyty z utworami Tadeusza Nalepy, zrobiony na swing.Z niecierpliwością będziemy czekali na ten krążek , bo zapowiada ciekawe autorskie aranże.
11.Blues o mediach-ciekawe riffy harmonijki i na zakończenie 2 gitary ostrzej zabrzmiały.
Jadę dalej-płyta leci od początku.A to nie tylko bluesowe dźwięki.Trzeba dokładniej wsłuchać się w teksty, bo one niosą dużo wartości, spostrzeżeń.Tych z relacji damsko-męskich, jak i normalnego , codziennego życia.Czasami z lekkim przymrużeniem oka.Zaglądam do książeczki ściągawki. 5 tekstów napisał Maciej Hoffmann.Szacunek!!Skromny lekarz, a tak świetnie czuje bluesa!Także muzycy , którym dostarczył tekst , potrafili sie zrozumieć i stworzyć do tego muzyke-a to wielka umiejętnośc.Brawo!Praktycznie muzyka na tej płycie to autorstwo Leszka Sworowskiego.Jego charyzma, charakterystyczna barwa i tembr głosu nadaje brzmienie całej płycie.Nie stara się na siłę robić z siebie super wokalisty.Śpiewa tak jak czuje tego bluesa.Reszta kapeli także nie odstaje-fajne granie .Tomasz Gajewski robi dobrą gitarową robotę , no i progres harmonijkowy bardzo słyszalny!Dookoptowanie 2 gitarzysty solowego powiększyło brzmienie kapeli.Szykowalem się na walkę gitarową, ale nie bardzo to wyszło.Szymon Nowakowski dobrze się odnalazł w tym składzie.Cała sekcja- Leszek +Paweł Świca brzmi świetnie!Duch Nalepy wyczuwalny na płycie-ale to nie zarzut!
Na pewno znajdą się malkontenci, ale to jest Ich Blues! I tak trzymać!!
Płyta , tak czuję jeszcze długo pojeździ ze mną .
No i wreszcie pora żeby zmienić nazwę kapeli na bogatszy antonim!
Janusz Szmat