Pride and Glory to była wisienka na torcie... cudo
jeszcze mam - oryginalną kasetę magnetofonową z tamtych czasów
cd dopiero raczkowało u nas
...kto wie może kiedyś Brodacz powróci do korzeni ogoli się i namówi JLo aby zagrał na basie jak za dawnych lat . To było trio ..a jaka moc !!!