Wszystko ma swój koniec. Idąc tym tropem dochodzimy do faktu, że VII SOLÓWKA już przeszła do historii. W telegraficznym fotoreportażu wyglądało to mniej więcej tak:
Krzysztof Ścierański instruuje warsztatowiczów
Przemek Kuczyński pokazuje jak władać pałeczkami
Marek Raduli potrafił wykrzesać z najoporniejszego cudowne nutki
A po warsztatach przyszedł czas na jamsesion w kawiarni artystycznej TEATRALNA, które rozpoczęła WOLNA SOBOTA laureat ubiegłorocznej SOLÓWKI
w miarę upływu czasu zabawa rozkręca się na całego
TEATRALNĄ wypełniły dźwięki których nikt nie jest w stanie opisać. Poeta użył by metafor a TRIO użyło instrumentów za pomocą których przenieśliśmy się w świat fantazji, iluzji czy też ułudy. BYŁO CUDOWNIE
Profesorowie zaprosili warsztatowicza, Michała Bydłosza z zespołu ZA FCZEŚNIE FSTAŁEM do wspólnego muzykowania
O 2-giej w nocy, czyli wczesnym popołudniem zabawa trwała na całego
I nadszedł dzień drugi
Na scenie Patryk Mitzig z Torunia
efektem tego grania była gitara ufundowana przez VGS Polska, którą miałem przyjemność wręczyć
nieźle uwijał się na scenie Michał Bydłosz z formacją ZA FCZEŚNIE FSTAŁEM czego efektem było III - cie miejsce i kwota 500 zł
nieźle wymiatał swoimi gitarami, bo przywiózł ich trzy Paweł Somma z BREAKMASZYNY i nawymiatał II-gie miejsce oraz 1000 zł. Był jednak niezadowolony że nie zwyciężył czemu dał wyraz na scenie. TAK BYWA że są lepsi
Perfekcyjny jak zawsze okazał się być Adam Karmiński który ujął swoim kunsztem jurorów czego wyrazem był werdykt JEDNOGŁOŚNY I-sze miejsce 1500 zł oraz gitara firmy HOFNER
eksplozja radości
Po północy kiedy ucichła scena w NDK rozjamowała się TEATRALNA od mini recitalu PRZYTUŁA & KRUK
i teraz już elektryczne jamowanie wspólnie rozpoczęli ZA FCZEŚNIE FSTAŁEM i NIE STRZELAĆ DO PIANISTY.
Tak było do białego rana. Teraz pozostało czekać do następnego roku. Dziękuję Wam kochani forumowicze, że byliście w Nowej Soli. Do zobaczenia gdzieś na festiwalach
Lech Bekulard
Jeszcze jedno, Grażynka przywiozła na festiwal płyty cegiełki i to też znalazło nabywców