Moje najnowsze odkrycie to szwedzka kapela Graveyard ze swoim drugim w karierze albumem pt."Hisingen Blues". Płyta wydana została przez wytwórnię Nuclear Blast. Myliłby się jednak ten, kto po zestawieniu tego labela z nazwą i pochodzeniem zespołu, spodziewałby się dokonań muzycznych z kręgu tzw. death lub black metalu. Na szczęście, nic bardziej błędnego
Album wypełniony jest solidnym, ostrym blues - rockiem, wprost nawiązującym do brzmień z przełomu lat 60-tych i 70-tych ubiegłego wieku. Duch dokonań Cream, Led Zeppelin i wczesnego Black Sabbath unosi się nad każdą z 10 kompozycji wypełniających "Hisingen Blues". Wysoki, ostry wokal, kanciaste, "page`owskie" riffy i perkusyjne kanonady, gdzieniegdzie ozdobione dźwiękami hammonda plus dość surowa muzyczna produkcja powinny każdemu dać dobry obraz muzycznego retro-rockowego stylu Graveyard. Mnie osobiście bardzo przypadł on do gustu, szybko wyprzedzając nawet chyba tak lubiany przeze mnie, a zarazem wywodzący się z podobnego nurtu Firebird. W mojej ocenie, na korzyść Graveyarda przemawia bowiem bardziej jakość i dynamika zaprezentowanych kompozycji.
Myślę, że Graveyard to projekt wart najwyższej uwagi dla każdego fana takiego retro- blues rockowego grania, odwołującego się do najlepszych wzorców muzycznej historii, które co ciekawe staje się coraz bardziej popularne w północnej części naszego kontynentu.
Ja sam zamawiam już wkrótce pierwszy album "chłopaków z cmentarza"!
Płyta jest do nabycia bez problemu na Allegro.
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... ngen+blues