Na pewno bliżej było LZ do bluesa niż heavy metalu, klasyfikowanie ich do metalu dla mnie też jest pomyłką. Co ciekawe, wiele klasycznych rockowych kapel (Deep Purple, Motorhead) odcina się w swych wypowiedziach od metalu, chociaż teoretycznie bycie uznanym za prekursora nowego stylu powinno im schlebiać.
No ale na skutek mojej nadinterpretacji wpisu TITO odbiegliśmy mocno od tematu - nowego Bonamassy. B&B jest na nie, reszta (w tym Karambol) na tak. Kolejne opinie? Rzeczywiście najlepszy album Bonamassy od lat/w ogóle i pozycja obowiązkowa do poznania w całości czy raczej rzecz tylko dla fanów Joe B.?
JOE BONAMASSA - Dust Bowl
Moderator: mods
autor: Marek-Browarek6 » marca 17, 2011, 6:52 pm
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
autor: Marek-Browarek6 » marca 17, 2011, 11:38 pm
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
autor: Marek-Browarek6 » marca 20, 2011, 1:52 am
Black Rock wcale nie była słabą płytą tylko po prostu trochę inną.
Przyznam , że lubię u Niego takie nawet czasem zaskakujące zmiany. To tylko potwierdza , że JOE to prawdziwy artysta , który w muzyce szuka
i znajduje. A ja jako słuchacz też czerpię z tego dużo przyjemności.
A tak przy okazji to posłuchałem wczoraj A NEW DAY YESTERDAY i w mojej opinii to oczywiście już wtedy gitarka była na wysokim poziomie , ale jeśli chodzi o wokal to przepaść - uważam , że Joe na ostatnich płytach i co lepiej widać na koncertach zrobił niesamowite postępy.
Zapewniam również przedmówcę o zwyżce formy na DUST BOWL bo to jednak (nie tylko w mojej ocenie ) najlepsza płyta BONAMASSY.
Aż strach pomysleć jaka będzie następna!!!
Przyznam , że lubię u Niego takie nawet czasem zaskakujące zmiany. To tylko potwierdza , że JOE to prawdziwy artysta , który w muzyce szuka
i znajduje. A ja jako słuchacz też czerpię z tego dużo przyjemności.
A tak przy okazji to posłuchałem wczoraj A NEW DAY YESTERDAY i w mojej opinii to oczywiście już wtedy gitarka była na wysokim poziomie , ale jeśli chodzi o wokal to przepaść - uważam , że Joe na ostatnich płytach i co lepiej widać na koncertach zrobił niesamowite postępy.
Zapewniam również przedmówcę o zwyżce formy na DUST BOWL bo to jednak (nie tylko w mojej ocenie ) najlepsza płyta BONAMASSY.
Aż strach pomysleć jaka będzie następna!!!
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
autor: WojtekU » marca 20, 2011, 2:33 am
Wczoraj radio Planet Rock nadało godzinną audycję poświęconą tej płycie, z udziałem artysty. Można ją odsłuchać na stronie stacji: http://www.planetrock.com/ , trzeba kliknąć Listen Live, następnie On Demand, wybrać audycję Joe Bonamassa Dust Bowl Special i ostatnie kliknięcie na Saturday, March 19th - i już gra 
PS Cena płyty w amazon.co.uk 8.93GPB czyli ok 41PLN
PS Cena płyty w amazon.co.uk 8.93GPB czyli ok 41PLN
-
WojtekU - bluespatronize
- Posty: 2404
- Rejestracja: czerwca 14, 2006, 10:57 pm
- Lokalizacja: Gdynia
autor: Marek-Browarek6 » marca 20, 2011, 2:48 am
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
autor: Marek-Browarek6 » marca 20, 2011, 11:22 am
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
autor: Marek-Browarek6 » marca 21, 2011, 10:12 pm
- Marek-Browarek6
- bluespatronize
- Posty: 1816
- Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
- Lokalizacja: Warszawa
nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 538 gości