autor: budzik » stycznia 18, 2010, 11:50 pm
Andrzeju, dzięki Ci za Storyville. Chciałbym zaznaczyć, że tę kapelę parę lat temu sam dałeś mi to dvd do obejrzenia (i posłuchania) i odtąd Storyville stało się tym, co lubię.
P.s. A wiśniowe winko już przelałem i tylko żałuję, że jutro do pracy iść muszę... .
Ale jeszcze trochę na dni szklaneczki zostało...
I know it's only rock'n'roll...
but I like it.