autor: o4dbluesband » września 16, 2007, 8:48 am
Witajcie,
w imieniu zespołu O4D Blues Band pragniemy przeprosić wszystkich uczestników, słuchaczy, a w szczególności ciebie Marku za naszą absencję na Festiwalu.
Wiesz, że przyjechaliśmy na miejsce [ponad 300 km], wynajęliśmy hotel, odwiedziliśmy klub i... rozmawialiśmy z tobą. Ty wiesz wszystko.
Pragniemy jedynie wyjaśnić pozostałym, że nasza absencja spowodowana została brakiem warunków do zaprezentowania naszego programu. Tak się składa, że większość naszego materiału to Bonamassa, Moore itp. i nie widzieliśmy możliwości jego pełnego zaprezentowania w sali o wymiarach 4 na 5 metrów. Byłoby to ze szkodą [zdrowotną] dla słuchaczy i nas samych [pomijając fakt, że ‘barman’ zakazał nam wniesienia naszego sprzętu – co i tak byłoby nie możliwe technicznie]. Granie takiego materiału na ‘pół gwizdka’ mija się z jakimkolwiek celem i sensem.
PS: Pozdrowienia dla ‘barmana’. Na przyszłość kolego, zanim powiesz, że ‘...nie tacy jak wy tu grali’ - zorientuj się najpierw z kim rozmawiasz. Po drugie to my poświęciliśmy swój czas, pieniądze i pracę by przyjechać na ‘Festiwal’, jak się okazało, organizowany na ’20 m kwadratowych’ i komentarze, że ‘...jak wam się nie podoba to możecie nie grać’ ...są co najmniej nie na miejscu [u nas, na wsi, dostał byś za taki tekst 'w mordę'].
Niestety, tak zawsze bywa gdy organizatorem takiej imprezy jest ‘barman’ szukający pomysłu i okazji na zapełnienie swojej salki i sprzedanie piwa.
Na koniec – nazywanie ‘czegoś’ Festiwalem - co jest właściwie zwykłym ‘jamem’ to semantyczne nadużycie, które przynosi tak znamienitemu miastu jedynie wstyd.
Profesjonalizm polega również na umiejętnym i kulturalnym wycofaniu się ze swoich planów [naszych] – chyba, że zostaje się sprowokowanym [czytaj: ‘barman’] do napisania tych kilku gorzkich słów.
Marku – szczerze dziękujemy ci za ciepłe przyjęcie z twojej strony i zrozumienia sytuacji. Ty jesteś profesjonalistą.
------------------------------------------------------
Do ‘Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego’ - może na przyszłość dobrym pomysłem byłoby otrzymywanie od PSB przez organizatorów tego typu imprez 'certyfikatu', który gwarantowałby jego uczestnikom chociaż minimalny poziom organizacyjny.
Wojtek Osojca, manager O4D Blues Band