Forum Blues Session cz. V

[Yaniu]

Trzeba wysłać do Częstochowy środki dopingujące .

[Dziadek Władek]

No, jakieś posiłki... i raczej nie pizza

[Paweł Stomma]

Ja nagram klawisz:)

[rocken]

Ooo to fajnie. Obawiałem się, że odzew może być niewielki, bo w końcu okres wakacyjno-urlopowy.

Dajcie znać tylko jak myślicie, aby podejść do tego w kwestii podkładu. Jeśli to, co wrzuciłem jest akceptowalne to w najbliższym czasie spróbowałbym zrobić więcej miejsca, między 1:30-2:00 aby motyw mojej partii rytmicznej powtórzył się więcej razy, by starczyło miejsca dla chętnych chcących dograć jakieś solo. Ale może wcześniej niech Władek spróbuje dograć cajonie, bo zakładam, że wyznaczałby puls na całym podkładzie. No i ewentualnie Paweł jak ma pomysł na partie klawiszy w podkładzie, chyba, że to tylko ma być jakieś solo.
Wówczas dla porządku założyłbym nowy wątek na forum.

[Yaniu]

Myślę, że najpierw loopa trzeba udoskonalić, przynajmniej o partię "drumm" , chociaż i w takim stanie też można się nieźle pobawić. Przynajmniej bardzo "korzennie" zabrzmi utwór a to będzie wymagało większego wysiłku w utrzymaniu pewnej estetyki. No ale to przecież jam a nie jakieś walne zebranie muzyków teoretyków . Zagram jeśli zdążę wrócić z wygnania 2 tygodniowego w okolice Leszna. Ale będę obserwował poczynania. Garkuchnie zostawiam na chodzie, chrustu dołożyłem więc pewnie zdążę się załapać na jakiś loopik .

[Dziadek Władek]

Na moje granie trzeba będzie poczekać do pierwszych dni sierpnia...

[Yaniu]

To zdążę wrócić

[Yaniu]

? I co ?

[Dziadek Władek]

Ein moment...

[Yaniu]

[Yaniu]

Rozpaliłem w piecyku bo przygasło. Jesień. Tak sobie siedzę i pitolę po białych i czarnych. Jam się jaki zapowiada bo w krzyżu łupie ?

[Yaniu]

To teraz idę cóś ulepić tyle śniegu spadło. Trzeba odpocząć od piłowania instrumentu.

[Yaniu]

Wiosna ptaki kluczem wracają skąd i dokąd kto to wie. Hałda drewna za domem leży w piecu się ledwie tli. Zapisze się na korespondencyjny kurs gry na gitarze. Chyba?

[Yaniu]

Tradycyjnie, no bo chyba to już tradycja patrząc na daty, w trące swoje trzy grosze dla podgrzania tematu.
Zima, zaczynam palić drewnem z 2015 roku. Piec stoi gotowy w sadzie drzewa wycięte. Dziadek Władek mówił prywatnie, że nawet ten kwadrat (namiastka perkusji) wyciągnie .

[Yaniu]

A to sobie sam ukręciłem jam



Czyli własne robótki ręczne, wszystko z własnej pasieki.

[Yaniu]

Sorry.

[Dziadek Władek]

[Yaniu]

Sorry tak to bywa jak się robi coś szybko, bez "wycinanek".

[Dziadek Władek]

[Yaniu]

Trochę tak to wygląda tylko stres jest mniejszy lub odroczony w czasie.

[Yaniu]

Jakiś czas temu zrobiłem sobie backi track czy też cover bardzo fajnego utworu Białostockiej kapeli Devil Blues - "Com fly with me".

https://www.youtube.com/watch?v=DRzV5WhQGXA

[B&B]

Łaaadnie... A skąd wziąłeś taki dobry podkład?
Ciekawe co porabia Sebastian i co on na to by powiedział

[Yaniu]

Podkład samoróba, czyli "gram" - napisałem drumm a reszta ręcznie. Generalnie traktuję to jako element ćwiczebny - "...czasami trzeba jakąś książkę przeczytać..."

[B&B]

To ty jesteś człowiek-orkiestra! Brawo

[Yaniu]

Raczej mam wąską specjalizacje, ale wiedza o innych aspektach gry zespołowej pomaga realizować własne projekty.

[Dziadek Władek]

A ja się nie mogłem napatrzeć na taniec Twojej lewej ręki na gryfie