autor: Roj » grudnia 8, 2013, 10:35 pm
Hej,hej laluniu mówię ci,sposób w jaki się poruszasz
Sprawia,że mam ochotę wycisnąć z ciebie wszystkie soki.
Och,och dziecinko,sposób w jaki kręcisz tą rzeczą
Doprowadzi do tego,że wybuchnie we mnie pożar.
Hej,hej,kochanie,kiedy chodzisz w ten sposób
Wyglądasz jak cukiereczek i nie potrafię trzymać się od ciebie z daleka.
Ach tak,ach tak,ach,ach,ach,
Ach tak,ach tak,ach,ach,ach.
Ale mnie bierze,nie mogę ustać spokojnie,
Moje serce goreje,wciąż pragnę więcej
Oczy płoną ogniem,marzenia o tobie przelatują przez moją głowę
Ach,ach,ach,ach...
Hej mała,och mała,
ślicznotko la,la,la,la,la...
Hej mała,och mała,
ślicznotko la,la,la,la,la...
Hej,nie minęło dużo czasu nim się dowidziałem,
Co ludzie mają na myśli mówiąc:"skończony".
Przepuściła moją forsę,zabrała samochód.
Opowiadała swoim przyjaciołom,że chce zostać gwiazdą.
Nie wiem kto,ale ktoś mi powiedział,
Że długonogie laski nie mają dusz.
Wszystko o co proszę w swoich modlitwach
To,aby stateczna kobieta stanęła na mojej drodze.
Potrzebuję kobiety,która weźmie mnie za rękę
I nie będzie kłamać,uczyni mnie szczęśliwym człowiekiem