autor: rocken » lipca 11, 2013, 8:22 am
Ja uważam, że mimo upływu ponad 30 lat ciągle aktualny obraz polskiej kultury, różnej maści placówek kulturalnych i ich działaczy odzwierciedla doskonały film z 1977 roku pod tytułem
"Wodzirej".
http://www.youtube.com/watch?v=3ZAhH7wjXw0
[...]"Wodzirej" to nie historia jednego człowieka. Ogromnym atutem filmu jest jego wielowątkowość. Falk pokazuje świat artystyczny, świat kolorowych sreberek, w którym "ręka rękę myje" i tak naprawdę każdy ma coś za uszami. Lutek wykorzystuje wpadki starszych kolegów, przez co udowadnia, że historia kołem się toczy. Czołowi konferansjerzy mają koneksje z prominentami lub kręcą na boku drobne nielegalne interesy. A wszystko to pod eleganckim przykryciem złożonym z garnituru i wielobarwnych świateł estrady. Wrażenie niesamowite tym bardziej, że nawet mimo niechęci do głównej postaci, po zakończeniu projekcji wciąż nucimy sobie dominujące na imprezach la la la la la la la la…