taak Garbarek ! dawno dawno temu ulyszylam jego "Legends of the seven dreams" no i mi nie przeszlo od tamtego czasu - wciaz uwielbiam ta plyte, bardzo lubie tez plytke nagrana z Z Ravi Shankarem, Zakirem Hussainem "Song for everyone", nie przepadam az tak bardzo za Officium (kontynuacja wspolpracy z Hilliard jest Mnemosyne ), lubie Ragas ans Sagas a polecam rowniez Magico czyli trio Garbarek, Haden,Gismonti, In Praise of dreams choc tak krytykowana, no i masa plyt z Jarrettem i wieloma wieloma innymi - Haden, Stenson, Rypdal, Darling, Holland ........
A ostatnio wpadla mi w lapki plyta Manu Katche Neighborhood gdzie posluchac mozna ciekawego duetu Stanko + Garbarek, na tej plycie swietny tez Wasilewski - piano.
No ale ni pisze juz nic wiecej bo zaraz wyjdzie mi tutaj pokazna lista.
I zgadzam sie z przedmowczynia - jego brzmienie jest bardzo charakterystyczne i rozpoznawalne - cokolwiek by nie nagrywal.
Jak przystalo na Garbarkomanke mam tez plyte corki ( Baloon mood ) ale chyba nie zrobila na mnie wrazenia bo nie slucham jej wcale a wcale