Slash w Spodku po prostu pozamiatał!!!!!!!!!!!
kocham tego faceta odkąd pamiętam, jest jednym z tych, przez których sięgnąłem po gitarę.
ktoś po koncercie napisał: "Slash pokazał, że gitara może grać głośno, pod warunkiem, że wokalista na prawdę śpiewa".
coś w tym jest.
mnie urzekło to wykonanie:
http://www.youtube.com/watch?v=jHwW6ELjHnw
cały koncert (w kawałkach) można posłuchać na jutubie, gorąco polecam tym, których ten koncert ominął.
świetne wykonanie Rocket Queen...
wszystko świetne, Spodek wypchany po szwy, komplet.
Slash - wracaj do nas za rok!!!