autor: Andrzej Serafin » września 18, 2012, 8:14 am
Tak sobie czytam i widzę, że Kora (nie pierwszy raz) uderzyła w stół, przy którym nawet nie siedziała.
Nie pojęte to dla mnie.
A wracając do GALICJA BLUES FESTIVAL to bardzo miło było.
Dużo bluesa i pokrewnych, mili ludzie, super organizacja.
BRAWO!
Duże dzięki za przyjęcie
jutro to dziś - tyle, że jutro