Ja to nawet nie zamawiałem, bo na mnie trzeba by specjalnie szyć koszulkę, a wprzódy nakupić belę materiału.
, a szkoda, bo w takiej forumowej koszulce to zaszczyt się pokazać na każdej bluesowej imprezie. Może sobie wytatuuję na klacie. Będzie rosło wraz ze mną.