KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./
Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu
Zespół, który występuje z sekcją dętą,
niestety mieli mało propozycji grań klubowych
i w związku z tym w klubach gdzie nie ma możliwości
zaprosić zespołu z sekcją grają w okrojonym składzie.
Duch w zespole był całkiem spory od samego początku.
Była jeszcze prawie godzina do rozpoczęcia koncertu
a muzycy z uśmiechem robili ostatnie ruchy przed próbą akustyczną.
Koncert był zaplanowany na trzy sety i tak też się odbyło.
W pierwszym secie a właściwie po pierwszym utworze
muzycy zyskali nowych swoich fanów a muzyka bluesowa
nowych zwolenników.
Kto już słyszał zespół z wcześniejszych koncertów
wiedział czego się spodziewać, natomiast ci nowi słuchacze
zaakceptowali zespół jak najbardziej pozytywnie.
Energia i ruch na scenie podparte dobrymi aranżacjami muzyków
gdzie wokalista dodawał całego smaczku jak w zupie przyprawy,
sprawiło, że widownia reagowała żywiołowo co zaowocowało
świetną atmosferą na scenie.
Muzycy z programem zrobionym na „blachę” mieli ten komfort
aby skupić się na zabawie a nie jak niekiedy bywa na tekstach,
których nie ma czasu się nauczyć czy solówkach wziętych z powietrza,
dokładając co chwila jakieś nie sprecyzowane bliżej efekty dźwiękowe
aby nadrobić swoje niedociągnięcia.
Takie problemy zespołu Blue Wave Band są obce
a przynajmniej od kilkunastu lat, kiedy pierwszy raz usłyszałem zespół.
Muzycy pozyskali nowego perkusistę,
który grał już wcześniej w innych formacjach
uznanych też przez słuchaczy.
Adama pamiętam kiedy grał na bębnach z Śp. Tomkiem Żarniewiczem
też podczas bluesowych czwartków czy podczas Polskiego Dnia Bluesa,
które od samego początku organizuję w Poznaniu i okolicy
niekiedy jako współorganizator z Domami Kultury.
Kiedy były bisy wokalista pyta mnie : Zdzichu grać?
Miałem tylko jedną odpowiedź: grać.
I tak nie oszczędzając się zagrali dwa bisy
i jeszcze po graniu z uśmiechem porozmawiali z fanami.
Na widowni mimo upału zasiadło sporo słuchaczy ale nie był to szał,
do rekordu 280 osób sporo brakowało.
Natomiast ja patrzę na jakość a nie na ilość
i oby takie ilości fanów były co tydzień
Na zakończenie odbyło się losowanie pamiątek
z festiwalu w Suwałkach + jednej koszulki
ufundowanej przez firmę Aniger z Poznania.
W następnym tygodniu będzie losowanie kolejnych pamiątek z Suwałk
gdzie będzie jedna pamiątkowa festiwalowa koszulka .
Po koncercie były żale, że tak szybko zakończyliśmy granie,
jak widownia w najlepsze bawiła się.
Były tańce i swawole a jedna z dziewczyn prosiła mnie
aby jeszcze grać bo ona jest z gośćmi z zagranicy
i po takiej dobrej zabawie gdzie ona ma iść?
Jak mieszkacie blisko Poznania
i nie wiecie co zrobić ze swoim ciałem w czwartek
to zapraszamy do Crime Story wraz z wykonawcami.
Elvi
ps. fotki w środę po godz 15.00
Relacja foto:
elvi
Tekst w całości przedrukowany z innego forum
Modliszka