[Poznań, Charyzma]Bluesowe Czwartki

[Modliszka]

Poznań, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./


Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu

08.03.2012

- Międzynarodowy Dzień Kobiet z bluesową charyzmą
– koncert specjalny, bluesowy w gwarze pyrlandzkiej do godz.24.00




http://jaromi.com/eka/
http://www.youtube.com/watch?v=PSnD6o5i ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=9jIkZ1vzuFY
Zespół Jaromi zez Ekom,
to pomysł Pawła Drzewieckiego
- faceta który lubi siać artystyczny ferment
w różnych muzycznych środowiskach.
Mieszkający w Hiszpanii, odwiedza czasem Kraj Ojczysty - Polskę.
Podczas jednej z takich wizyt był na kilku koncertach,
wysłuchał kilku płyt, myślał, myślał, i wymyślił
- Jaromi zez Ekom.
Po owym wymyśleniu postanowił zatelefonować
do muzyków którzy mu do tego projektu bardzo pasowali
- co też uczynił.
A muzykami tymi są: Jarek Jaromi Drażewski - śpiew i gitara,
Asia Dudkowska - bas,
Tomek Boguś - perkusja.
Pierwsza debata organizacyjna odbyła się dnia 6 kwietnia 2011 roku,
a pierwsza próba zespołu odbyła się dnia 21 kwietnia 2011 roku.
Koncert Premierowy zespołu Jaromi zez Ekom,
miał miejsce w klubie Kuźnia w Kościanie,
dnia 27 maja 2011 roku. I tak to właśnie zaczęło się dziać...
Jaromi nagrał płytę Z muzyką bluesowąi w gwarze poznańskiej.

Wszystkie zasady jakie do tego momentu są wypracowane
i sprawdzone nie ulegają zmianie.

Chcesz poczuć bluesa to wpadnij do klubu Crime Story.

Elvi

[Modliszka]

już za nami, chociaż moim zdaniem, kobiety należy
„nosić na rękach” przez cały rok.
Tak jak zapowiadałem w dniu tym, na scenie
gościł ,
który zagrał bluesa z tekstami w gwarze wielkopolskiej, czyli rodem z Pyrlandii.
Jestem szczęśliwy ,że udało mi się w tym wyjątkowym dniu i przy okazji takiego
repertuaru zaprosić znamienitego dla Poznaniaków gościa,
jakim niewątpliwie jest
Jest, to jeden z najbardziej znanych głosów w poznańskim radiu,
choć na antenie nie pojawia się zbyt często.
Jednak po nieżyjącym już Marianie Pogaszu, który wcielił się w radiową postać
Starego Marycha, jest najczęściej rozpoznawalnym znawcą poznańskiej gwary.



Swoją obecnością wzbogacił listę gości również
,
którego już wielokrotnie na forum przedstawiałem.





wprowadził nas w bluesowy świat gwarą poznańską










Jak zwykle nie obyło się bez losowania drobnych upominków ,
w tym dniu w ilości zwielokrotnionej , ku uciesz szczęśliwców.











Na zakończenie zagrał kilka numerów wierny bluesowym czwartkom z charyzmą
duet
,
godnie reprezentując młode pokolenie bluesowego Poznania.




z up. G.P.

Całość przekopiowano z innego forum.
Modliszka

[Modliszka]

Poznań, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./


Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu

15.03.2012 godz. 19.30

www.indianer.pl

http://www.youtube.com/watch?v=mgN0Z-3L4Wg
Zespół powstał latem 2008 w Środzie Wlkp. mając na celu granie bluesa
w mocniejszym brzmieniu.
Założyli go ludzie wcześniej sobie nie znani, których połączyła muzyka.
Jako grupa muzyków tworzą bluesa na swój indywidualny sposób.
Indianer to połączenie szybkiej i zdecydowanej perkusji, jazzowego basu,
hard rockowej gitary, niezwykle sprawnych klawiszy oraz dodającej bluesowego
smaczku, harmonijki ustnej. Całość rozjaśniona jest wyjątkowym, ciepłym,
kobiecym głosem.
Mimo tak krótkiej egzystencji zespołu zdążył zagrać juz wiele koncertów,
które były zawsze przyjmowane przez publiczność z dużym entuzjazmem,
której część wiernie pojawia się na każdym, kolejnym z koncertów.
Indianer miał przyjemność supportować takie gwiazdy polskiej sceny bluesowej
jak Boogie Chilli czy Partyzant. Największym osiągnięciem zespołu
jest uczestnictwo w festiwalu Bluesroads w Krakowie oraz WetWater w Moryniu.
W 2011 Indianer podpisał kontrakt z Aresztem Śledczym na koncerty dla
osadzonych tam więźniów.
Jeszcze w tym roku Indianer wchodzi do jednego z najbardziej profesjonalnych
studiów nagraniowych w Polsce – Hellenic w Poznaniu.
z up. G.P

Całość przekopiowana z innego forum.
Modliszka

[Modliszka]

od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./

http://www.crime-story.eu/poznan.php

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu
http://www.crime-story.eu/











Trzy akty szczęścia






Najmłodsi uczestnicy bluesowych czwartków z charyzma.
Wprowadzany i z prawej wprowadzający -uczestnik
koncertów od dwóch lat (gitarzysta) Już jeździ
- ostatnio Rawa i Solówka,
zaangażowany w prace związane z bluesowymi czwartkami



CDN - niebawem

[Modliszka]

od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./

http://www.crime-story.eu/poznan.php

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38



Kolejny bluesowy czwartek z charyzmą tj.22.03..2010 r godz. 19.30

W czwartek zagra:



Początek godz.19.30
Powiadom znajomych – zapraszamy.

Jeden z pierwszych zespołów, który odpowiedział na apel
zbudowania miejsca bluesowego dla nas wszystkich.
Będę pamiętał o takich zespołach.
Do dnia dzisiejszego nie mieli żadnych obiekcji
co do ich uczestnictwa w akcjach jakie przeprowadzałem
i zawsze jak powiedzieli TAK
to można było na nich liczyć.
Tak pozostało do dnia dzisiejszego.
Już teraz wiem, że będą dobrymi prawnikami i muzykami.
Będę pamiętał przy organizacji Polskiego Dnia Bluesa
we wrześniu.



foto. arch


Posłuchajcie jak grają
- http://www.myspace.com/music/player?sid=81296595&ac=now

Marcin Bąkowski swoją muzyczną przygodę zaczynał w chórze Poznańskie Słowiki S. Stuligorsza.
Od najmłodszych lat interesował się muzyką, klasyczną, związaną z działalnością w chórze, ale także
rozrywkową. Jako nastolatek rozpoczął naukę gry na gitarze. Interesują go różne techniki gry na gitarze,
elektrycznej, akustycznej oraz klasycznej, oraz różnorodne style muzyczne.

Borys Kowalewski to z kolei muzyk-samouk, pierwsze kroki na gitarze stawiał pod okiem ojca,
muzyka-hobbysty, a następnie już samodzielnie odkrywał różne gatunki, style i techniki.
Obaj znają się już od dłuższego czasu. Ok. 2 lata temu Marcin zaprosił Borysa do współpracy,
wówczas w rockowym cover-bandzie. Wkrótce okazało się, że nadają na podobnych falach,
i oprócz wspólnego grania w w/w zespole, zaczęli spotykać się w dwójkę, jammując i rozpracowując
rózne numery. Wkrótce zrodziła się idea stworzenia bluesowego duetu. W ciągu kilku miesięcy prób
wyklarował się repertuar i Blues Duo rozpoczęło koncertowanie. Grają od jakiegoś czasu w Poznaniu i okolicach,
zdobywając nową publikę, cały czas pracując nad swoim repertuarem.


Zapraszamy – organizatorzy i wykonawcy.



Podczas tego koncertu gwarantuję, że jeden z utworów zaśpiewamy głośno razem.
Wiem też, że bisów będzie bez końca.
Jeżeli znajdzie się choć jedna osoba, która zaprzeczy po koncercie,
to co napisałem to w ramach rewanżu,
zaproszę tę osobę do baru na mój koszt.
Nie przegap okazji. Naprawdę 22.03.2010 r należy być w Crime Story.
Ale zaszalałem.

Elvi

Całość przedrukowana z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

W rozmowie telefonicznej z Benkiem Kunickim,
który jest szefem Towarzystwa Adoracji Bluesa i Rocka '70,
pomysłodawcą i Dyr. Artystycznym festiwalu JIMIWAY w Ostrowie
www.jimiway.pl zaproponował min. aby jeden z zespołów grających w tym roku podczas bluesowych czwartków z charyzmą wybrany przez jego kapitułę będzie
reprezentował na festiwalu bluesowe czwartki jako zespół z charyzmą.

W ślad za naszą rozmową otrzymałem takiego emaila od Benka

zgodnie z naszą rozmową telefoniczną proponuję:
--------
1 marca . do dnia 31. marca 2012r, zespoły, powinny przesłać
płyty CD demo.+ info
na adres stowarzyszenia z dopiskiem CHARYZMA
BK
ul. Komuny Paryskiej 35Bm9
63-400 Ostrów Wielkopolski

2. Jeżeli muzyka będzie w stylistyce festiwalu,
to wybierzemy jeden zespół do reprezentacji
Wielkopolski ? klubu Charyzma ?
na Jimiway Blues Festival 2012
formuła festiwalu na http://www.jimiway.pl//index.php?option ... e&Itemid=1

3. Ogłoszenie wyboru zespołu do 30.czerwca 2012
----------------
To wszystko do spełnienia jeżeli 21 edycja się odbędzie

Ben

Dzięki z pomysł, ja jestem za

Elvi

Tekst w całości przedrukowany z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

Byłem w Ostrowie, widziałem się z Zygmuntem jakieś trzy tygodnie temu.
Rozmawiałem i jestem pod wrażeniem Jego silnej woli życia.
Ma za sobą przede wszystkim rodzinę i nas wielu,
którzy o nim myślą i rozmawiają mimo dzielących kilometrów.
Przyjaciele skonstruowali mu urządzenie,
aby mógł porozumiewać się przez internet.
Trzeba mu pomóc, aby żyło mu się lepiej i dostatniej,
ponieważ rehabilitacja jest bardzo droga,
a on jest jeszcze młodym człowiekiem.
Komponował, pisał teksty i grał na gitarze.

Posłuchajcie sami
- http://www.youtube.com/watch?v=e0pKSzrd ... re=related

"Płyta „DOBRY DZIEŃ”, została wydana w ilości limitowanej
i dla fanów bluesa i rocka może stanowić wartość kolekcjonerską,
ze względu na zestawienie na niej utworów zespołów,
które w takiej kompilacji nigdy nie wystąpiły i podejrzewam,
że nigdy nie wystąpią.
Płyta ma charakter charytatywny i nie podlega sprzedaży,
natomiast można wejść w jej posiadanie, wpłacając
na rehabilitację Zygmunta Garlika minimum 30,- PLN
na konto podane poniżej
oraz podając na wpłacie swoje dane do wysyłki.
Zygmunt Garlik, ul. Grunwaldzka 83/1, 63-400 Ostrów Wielkopolski

ING Bank Śląski SA O/Ostrów Wielkopolski,
kod SWIFT: INGBPLPW
nr konta: PL 80 1050 1201 1000 0023 0892 4618
W tytule wpłaty/przelewu wpisz: Pomoc dla Zygmunta Garlika
– DOBRY DZIEŃ
Informację o płycie można znaleźć również na stronie http://www.zygmuntg.webege.com

Celem wydania płyty jest pozyskanie środków na rehabilitację
Zygmunta Garlika, pseudonim artystyczny Paul David,
który choruje na SLA, czyli stwardnienie boczne
zanikowe (łac. sclerosis lateralis amyotrophica).
Dla niego i jego rodziny liczy się każdy grosz.
Potrzebuje pomocy finansowej, ale nie tylko pieniądze są istotne,
Zygmuntowi potrzebne jest też wsparcie psychiczne,
którego dostarcza mu między innymi świadomość,
że zostanie zrealizowane jego marzenie w postaci
profesjonalnego nagrania jednego z jego autorskich utworów.
Projekt powstał z inicjatywy Jurka Muszyńskiego
(gitarzysty, wokalisty, autora piosenek, producenta muzycznego),
który podjął się zorganizowania nagrania jednego z utworów
skomponowanych przez Zygmunta Garlika.
Utwór „Dobry Dzień” został nagrany
i zmontowany bez nakładów finansowych przez Jurka Muszyńskiego,
który użyczył swojego sprzętu, a osoby, które brały udział w nagraniu
przyjechały do Rancza w Dolinie na własny koszt,
same zapłaciły za pobyt i poświęciły swój prywatny
czas zmieniając dotychczasowe plany.
Do nagrania zaproszeni zostali:
- doświadczeni muzycy, których profesjonalizm
pozwolił w bardzo krótkim czasie zrealizować nagranie:

Bartek Cholewiński (piano)
– w okresie zamieszkiwania w Gdyni związany był muzycznie
z miejscowym Blues Clubem ,
grał też z poznańską grupą Simply Blue,
obecnie koncertuje z zespołami Whisky River Rock’n’Roll Band
i Wielka Łódź.
Bartek Przytuła (wokal)
– człowiek, w którego żyłach płynie blues .
Tak napisał o Bartku Adam Brzeziński ,
prowadzący autorską audycję Trójwymiar w Radiu SAR.
Fanom bluesa znany z duetu Przytuła & Kruk,
który brał udział w licznych festiwalach, a z czasem zaczął je wygrywać.
Ogromnym sukcesem było zwycięstwo w polskich eliminacjach
do International Blues Challenge
oraz reprezentowanie Polski na finałach do Memphis w 2010 roku.
Obecnie zaczyna również działalność solową.
Jurek Muszyński (gitara)
- Gitarzysta, wokalista, autor piosenek, producent muzyczny.
Po debiucie płytowym w 2009 roku został zaliczony
do najważniejszych muzyków polskiej sceny bluesa.
Dużo koncertuje - solo akustycznie lub z zespołem Elektrycy.
Ma na koncie współpracę z takimi muzykami jak Maciej Starosta
- "Ślimak" z Acid Drinkers czy Piotr Żaczek (Poluzjanci, Kayah).
Michał Kielak (harmonijka ustna )
– występował na wielu festiwalach i koncertach z różnymi zespołami,
między innymi z Kasą Chorych, Blues Flowers,
Jaromim, Blues Menu, Double Six, Doktor Blues,
Magdą Piskorczyk .
Rafał Leroch ( bas)
- swoje pierwsze kroki na scenie stawiał we Wrocławiu z zespołem Ohyda.
Obecnie związany z rockową kapelą ZZ-och,
którego liderem jest Zocha - gitarzysta zespołu
Nagły Atak Spawacza oraz z grupą Jurek Muszyński & Elektrycy,
z którym ma na koncie kilka nagrań studyjnych i kilkadziesiąt koncertów.
Szymon Szopiński (perkusja)
- gra od 5-tego roku życia. Otwartość na różne style muzyczne sprawia,
że Szymek jest muzykiem bardzo uniwersalnym,
potrafiącym łączyć w swojej grze doskonałe umiejętności techniczne
oraz wrodzoną muzykalność. Już w 1998 roku
otrzymuje nagrodę specjalną na II Jazz Drummers Meeting
w Grodzisku Mazowieckim (konkurs perkusistów jazzowych).
Grał między innymi w takich zespołach jak
Junior Blues Band, LO27, The Rabbits, Boogie Boys:
jedyny zespół spoza USA w finałowej
TOP 10 INTERNATIONAL BLUES CHALLENGE
- MEMPHIS 2009.
Ma na swoim koncie koncerty z czarnoskórym gitarzystą
Carlosem Johnsonem podczas jego pobytu w Polsce
u boku Leszka Cichońskiego (gitara) i Włodzimierza Krakusa (bas).
Gościnnie towarzyszy austriackiemu pianiście Christopherowi Steinbachowi,
który reprezentuje europejską czołówkę boogie-woogie.
Bierze udział w sesjach nagraniowych innych grup,
co jak na tak młodego muzyka, daje sumę 5 nagranych albumów.
- chór
Ewa Brachun
– wymienianie ilości płyt, w których nagraniu brała udział
udzielając swojego głosu w chórkach mija się z celem,
wystarczy nadmienić, że przez kilka lat koncertowała z Budką Suflera,
a po zakończeniu współpracy koncertowała i nadal koncertuje
z zespołem Scorpions.
To dzięki niej z grupy osób, które w większości spotkały się
pierwszy raz w życiu, w ciągu półtorej godziny powstał zgrany zespół.
Grażyna Paterczyk
– współorganizator nagrania oraz wydawca płyty, pisze wiersze,
ale jej to nie wystarcza,
by wznieść się w górę bez skrzydeł,
do tego potrzebny jest jej jeszcze blues, jazz i poezja śpiewana .
Agnieszka Dudek
- głos szkolony między innymi przez Ewę Nawrot
na Wydziale Wokalnym w ART OF VOICE STUDIO ,
co zaowocowało udziałem w cyklicznych spotkaniach OPEN MIC.
Magdalena Orzechowska
- głos szkolony między innymi przez Ewę Nawrot
na Wydziale Wokalnym w ART OF VOICE STUDIO ,
co zaowocowało udziałem w cyklicznych spotkaniach OPEN MIC.
Tomek Herman - gitarzysta, wokalista, instrumenty perkusyjne
i realizator nagrań formacji Bluesferajna , miłośnik jazzowych
i bluesowych brzmień i entuzjasta grania akustycznego.
Ryszard Paterczyk
– absolwent Poznańskiej Szkoły Chóralnej Jerzego Kurczewskiego
Konrad Stęsik
– absolwent Poznańskiej Szkoły Chóralnej Jerzego Kurczewskiego
Kamil Neumann
- absolwent Poznańskiej Szkoły Chóralnej Jerzego Kurczewskiego
W trakcie realizacji projektu powstał pomysł,
aby uzyskać na płytę utwory innych wykonawców.
Rozmowy z zespołami i ich menagerami zaowocowały pozyskaniem
10 dodatkowych utworów, co niewątpliwie wzbogaciło płytę muzycznie:
- Cree - „Za tych” z płyty „Za tych”
- Boogie Boys - „HEY YOU”
- Fire Band - "Twoja Gwiazda Nocą"
- Jurek Muszyński i ELEKTRYCY
– „WIATR” z płyty „ Nie pytaj o pogodę”
- JJ Band – “Guitar And Harp”
z płyty „ Good day for the blues”
- Kasa Chorych - „ Jest OK”
z płyty „ KASA CHORYCH KONCERTOWO”
- Przytuła & Kruk – „Prayer”
- Wielka Łódź - „Wstawaj Mały Wstawaj” ,
nagranie z koncertu, ta wersja nie ukazała się na żadnej płycie
- Wolna Sobota – „LEŃ” z płyty „Wolna Sobota „
- Zdrowa Woda – „Twój szept” z płyty „Dziwne Myśli”
Płyta nie zostałaby wyprodukowana, gdyby nie sponsorzy:
1. Aquapol
– firma zajmująca się bezinwazyjnym osuszaniem murów
Spełnia w budynku dwie funkcje:
-izolacji poziomej
- osuszania murów do stanu wilgotności naturalnej
Co ich odróżnia?
- 20 letnia gwarancja zabezpieczenia i osuszenia
- osuszanie jednocześnie ścian wewnętrznych i zewnętrznych
- bez chemii, bez prądu, bez wiercenia
- serwis w okresie 3 lat
- kompleksowa obsługa i doradztwo techniczne
Co osuszają?
Domy jedno i wielorodzinne, kamienice, szkoły, szpitale,
urzędy i kościoły
2. Stowarzyszenie Jimiway TABiR ’70 –
Towarzystwo Adoracji Bluesa i Rocka ’70,
którego celem jest, propagowanie, inicjowanie
i wspieranie wszelkich zjawisk i przedsięwzięć kulturowych
związanych z bluesem i pokrewnymi gatunkami muzycznymi.
3. Piórex
Długoletnie doświadczenie, zdobyta wiedza
oraz wykorzystanie nowoczesnych maszyn
pozwala firmie przygotować wyroby pościelowe
o najwyższym standardzie jakości.
Oferta zakładu jest bardzo bogata
pod względem wzornictwa, materiałów
oraz dostosowania do indywidualnych potrzeb odbiorcy.
Ich wyroby znane są na rynkach krajowych i zagranicznych.
4. Wpłaty osób fizycznych.

Dziękujemy muzykom za udział w nagraniu,
Ranczu w Dolinie za gościnność w trakcie nagrania,
Marcinowi Szwajcerowi za miks, Przemowi Ślużyńskiemu
za mastering, Hubertowi Szkudlarskiemu - autorowi frontu okładki ,
Michałowi Garsteckiemu- Free Fly Studio,
zespołom za użyczenie nagrań, Firmie AQAPOL,
Stowarzyszeniu TABiR’70 i S.A.PIÓREX
za sponsoring produkcji oraz wszystkim życzliwym ludziom,
którzy pomogli nam w doprowadzeniu projektu do końca.
Natomiast dzięki projektowi „System Sensor”,
który ułatwia komunikację osoby niepełnosprawnej z otoczeniem
i jest przeznaczony przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych
cierpiących na częściowy lub całkowity paraliż kończyn górnych,
nadal możemy komunikować się z Zygmuntem wirtualnie i nie tylko.
Organizatorzy projektu
Grażyna Paterczyk i Jurek Muszyński"

http://www.zygmuntg.webege.com

http://www.rc.fm/polityczne/cegielka-dla-garlika.html

http://tvproart.pl/tvonline/obejrzyj/45 ... 2012-03-06

http://tvproart.pl/aktualnosc/11761/Charytatywna_plyta

http://www.radiobaobab.pl/radiobaobab/

Elvi

Tekst w całości przekopiowano z innego forum.
Modliszka

[Modliszka]

Relacja




Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./ [/b]

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38













Kilka słów i spostrzeżen.
Duet Bąkowski & Kowalewski ... zaczął jak zazwyczaj
utworem "Chory na Bluesa'
Widownia nie za bardzo jeszcze rozgrzana nie podjęła słów refrenu.
w miarę upływu czasu pojawiły się uśmiechy i wesołe ... pogawędki.
To studentki jak można było zaobserwować pierwszego roku,
które oznajmiły mi, że są na trzecim!? roku
i były już kilka razy w poprzednim klubie na bluesowych czwartkach.
Ten pierwszy rok chyba się potwierdził ponieważ
podczas przerwy cały stolik młodzieży średniej
opuścił po angielsku salę koncertową.
Z moich wieloletnich obserwacji t wynika, z
e pierwsze roczniki studentów zamieszkujących w internatach,
słuchają innych gatunków muzyki.
Przychodzą dużymi grupami, zazwyczaj dziewcząt.
Dopiero na drugim roku potrafią dłużej słuchać
innych gatunków muzyki, która króluje w dużych miastach.
Myślę trzeba się osłuchać i polubić.,
ale jak przez kilkadziesiąt lat słuchało się jeden gatunek muzyki
np. mówiąc grzecznie muzyki popularnej to nie można od razu
przejść na coś innego. Dobrze, że są próby.
Wracając do muzyków dali koncert jak zawsze solidny
podparty ciekawymi solówkami gitarowymi
i poprawnym wokalem rodem ze szkoły Poznańskich Słowików
gdzie Borys wiele lat śpiewał.
Koncert zakończyliśmy losowaniem płyty i część słuchaczy
pozostała gaworząc o swoich sprawach.
Ja zaprosiłem wszystkich na kolejny bluesowy czwartek z charyzma
gdzie zobaczymy basistkę Asię w nowej odsłonie min.
z Krzysztofem Rybarczykiem z "Wielkiej Łodzi"
czy Januszem Musielakiem z kultowej już formacji "NON IRON"

Elvi

Cały tekst i zdjęcia przedrukowano z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

CHCESZ BY CZWARTKI BLUESEM BRZMIAŁY,
BĄDŹ W CRIME STORY,TAM ZESPOŁY BĘDĄ GRAŁY[/size]



, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38



Kolejny bluesowy czwartek z charyzmą tj.29.03..2010 r godz. 19.30

W czwartek zagra:



Powiadom znajomych – zapraszamy.


http://www.myspace.com/meanmachinetheband

Zespół rozpoczął działalność w 2007, jako trio.
Pierwszy okres działalności to bardzo ważny etap
kiedy krystalizowała się wizja artystyczna zespołu.
W wieku „produkcyjnym”, jako Mean Machine,
zapragnęliśmy wrócić do korzeni według zasady „mniej znaczy więcej”.
Duchowo odmłodziliśmy się o 15-20 lat,
wracając do młodzieńczych fascynacji muzycznych,
jednak artystycznie zapragnęliśmy iść z duchem czasu
czerpiąc inspirację z takich artystów jak Joe Bonamassa
czy Jeff Healey.
W 2009, po dołączeniu wokalistki Magdy Bąkowskiej,
zaczęliśmy regularne koncerty w Poznaniu,
utwierdzając się w przekonaniu, że pełne ekspresji,
energetyczne blues rock i rock są tym czego potrzebują słuchacze.
Przekonaliśmy się, że występy na żywo to coś,
gdzie wszystko się zaczyna, a słuchacze nie odbierają muzyki
w kategoriach mody czy trendów, oraz nurtów jakie
ta muzyka reprezentuje lub nie. Rację miał Miles Davis,
mówiąc, że muzykę dzielimy na dobrą i złą –
my mamy nadzieję, że tworzymy tą dobrą.
Muzykę tworzymy dla zabawy, ale nie z nudów –
jesteśmy przekonani, że pracę jaką wkładamy w jej tworzenie
i rosnące doświadczenie muzyczno-koncertowe
przekujemy wkrótce na coś, co pozwoli nam na zaprezentowanie się
coraz szerszym rzeszom słuchaczy.
Mamy marzenia i nie wstydzimy się ich.

Na koncert po którym losujemy niespodzianki bluesowe
zapraszają organizatorzy i wykonawcy.
Jedną z niespodzianek już zdradzę,
3 kwietnia w klubie Blue Note zagra
Bąkowski & Kowalewski Blues Duo i przyjaciele.
Mamy kilka zaproszeń na ten koncert,
które rozlosujemy między uczestnikami w czwartek.
w tym dniu duet zagra też elektrycznie co jest nowum u nich.
Mamy swój dach nad głową, przychylność właścicieli klubu
Jak na odskocznie od spraw codziennych mamy blues i luz.

Elvi

Całość przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

[color=red] Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38

Muszę podać rozpiskę na kwiecień bo sam nie mogę
już wytrzymać a fani wciąż pytają kto będzie w kwietniu?

Jakwidzicie to jest wybór.
Dla każdego... każdy zespół będzie bardzo dobry.
już teraz zapraszam.



Dr Blues /Krzysztof Rybarczyk/- voc, g
Janusz Musielak - g
Bartek Cholewiński - keyb
Joanna Dudkowska - bg
Tomek Boguś – dr








Jak widać, dla każdego coś miłego.
Myślę, że każdy wybierze dla siebie coś co lubi tj.
bluesa a każdy zespół gra bluesa.
Wybór jest jeden - czwartek

Elvi

Całość przedrukowano z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

Relacja





, Stary Rynek 68
/wejście 20 kroków od St. Rynku ul. Szkolna ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38






Przed koncertem było trochę nerwówki ponieważ nowy mikser nie chciał 'odpalić'
Dobrze, że "paczki" są aktywne i zespół potrzebował tylko mikrofon.
Natomiast ja zapomniałem zabrać aparat fotograficzny
i było zagrożenie że ni będzie z koncertu fotek,
Znalazła się osoba, miała świetny zawodowy aparat,
którą poprosiłem o kilka fotek.
Na powrót do domu po aparat było zbyt późno
Dzięki serdeczne w imieniu nas wszystkich.
Po uporaniu się ze sprzętem i dekoracji estradowych
koncert mógł się rozpocząć punktualnie.
Magda zaśpiewała świetny koncert i zgodnie z tradycją
był bis.
Publika jak przystało na miasto targowe była nastawiona
w większości na jedzenie i biesiadę towarzyska.
część niestety wyszła po spżyciu a zostali ci co muzyka nie jest im obca.
Mean Machine w czwartki ostatnio grał jakieś pół roku temu,
ciekaw byłem czy pracowali nad sobą co musi być słychać w ich graniu.
Mez wazeliny ale podobało mi się muzycznie i trochę mniej repertuarowo.
Po prostu brak tego "powłóczystego" bluesa
gdzie każdy zespół bluesowy ma w repertuarze.
No ale nie wzorujmy się tylko róbmy swoje.
i dla tego mają moje rozgrzeszenie.
Było w Poznaniu kilka ciekawych koncertów w tym dniu,
co myślę spowodowało
nieco mniejszą frekwencję.
Po koncercie odbyło się jak zawsze losowanie,
tym razem "sierotka" losowała cztery zaproszenia
na 03 kwietnia koncert W Blue Note
Bąkowski kowalewski Blues Duo i goście.

Kilka fotek autorstwa Marzeny Bloch












Tak to ostatnio było

Elvi

Całość przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

Po koncercie losowanie koszulki bluesowej.
Można też zostać posiadaczem płyty cegiełki
DOBRY DZIEŃ

, Stary Rynek 68
/wejście 20 kroków od St. Rynku ul. Szkolna ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38






W październiku 2011 roku z inspiracji Krzysztofa Rybarczyka /Dr Blues/
wokalisty i gitarzysty poznańskiej, legendarnej grupy WIELKA ŁÓDŹ,
wykonującej bluesa chicagowskiego już od połowy lat osiemdziesiątych
ubiegłego wieku, powstała nowa formacja: SOUL RE VISION.

Nazwa zespołu - SOUL RE VISION - to gra słów w języku angielskim:
soul - dusza, styl muzyczny
revision - korekta, przejrzenie, poprawienie, wersja
re - ponowne, ponownie
vision - wizja, spojrzenie, widzenie, wzrok, widok, wyobrażenie
Można ją rozumieć wieloznaczeniowo, tak dosłownie jak i w przenośni..

Stylistyka grupy oparta jest przede wszystkim na klasycznej,
czarnej muzyce lat 60-tych, oscylującej wokół bluesa, rhythm&bluesa,
a przede wszystkim wczesnego, rytmicznego, ekspresyjnego soulu.

Program koncertów SOUL RE VISION obejmuje w znakomitej większości
najciekawsze, najbardziej znane i lubiane standardy soulowe
oraz rhythm&bluesowe, w większości dynamiczne utwory
o wręcz tanecznym charakterze. Oczywiście w czasie koncertu
nie zabraknie także kilku spokojniejszych utworów.
Główne inspiracje grupy to B.B.King, Ray Charles, Ike & Tina Turner,
Otis Redding, Wilson Pickett, Eddie Floyd, Sam & Dave, Solomon Burke,
Percy Sledge, Ben E. King i inni wykonawcy z kręgu brzmienia Memphis
i legendarnej wytwórni STAX Records oraz wykonujący muzykę
w podobnej stylistyce i brzmieniu.

Liderem grupy jest Dr Blues /Krzysztof Rybarczyk/
- wokalista i gitarzysta, wielbiciel czarnej muzyki i wykonawców
z lat 40 - 70, który wykonując standardy soulowe i bluesowe
znakomicie czuje się na estradzie nawiązując
bezpośredni i niewymuszony kontakt z publicznością.
Koncerty SOUL RE VISION to okazja do nieskrępowanej zabawy
w stylistyce muzyki z której 50 lat temu rodził się
współczesny ROCK oraz R'n'B.

Pierwszy i obecny skład grupy:

Dr Blues /Krzysztof Rybarczyk/- voc, g
Janusz Musielak - g
Bartek Cholewiński - keyb
Joanna Dudkowska - bg
Tomek Boguś - dr

Elvi

Tekst i fotka - przedruk z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

RELACJA




, Stary Rynek 68
/wejście 20 kroków od St. Rynku ul. Szkolna ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38







Nagłośnienie zawodowe, dla każdego odsłuch,światła
ze sterowaniem z konsolety, dwie kamery stacjonarne,
dwie kamery z obsługą, jedna kamera w"locie".
pięciu muzyków, czterech ludzi z obsługi sprzętu.
To wszystko było potrzebne aby zespół mógł się bardzo dobrze zaprezentować
przed publicznością na drugim koncercie jaki dał zespół.
To wszystko za sprawą lidera i założyciela formacji
Dr. Bluesa, prywatnie Krzysztofa Rybarczyka.
To jest wzorcowe podejście do sprawy jaką jest w moim założeniu
propagowanie muzyki bluesowej i zagospodarowanie
w bluesowe czwartki z charyzmą młodzieży młodszej,
starszej i tej od pilotów telewizyjnych, najstarszej.
Muzycy grają jeszcze w innych zespołach i projektach
co zaowocowało dużą ilością przybyłych fanów bluesa.
Było to 95% możliwości pomieszczenia ilości ludzi w klubie
Crime story.
Był to wzorcowo zorganizowany koncert z wzorcowymi na 99,9% muzykami,
i na 100% widownią.
Na zdjęciach można zauważyć, że piszę prawdę
o trzech pokoleniach bywalców klubu, a czytają to też bluesmani,
którzy bywają na naszych bluesowych czwartkach i zaraz by
weryfikowali moje "wypociny"
Koncert trwał przeszło trzy godziny przy wspólnej zabawie
dźwiękami jakimi raczyli nas muzycy.
Siedzieliśmy i słuchaliśmy aby nie uronić bodaj żadnego dźwięku
wydobywającego się zz instrumentów czy gardła lidera zespołu.
Ma charakterystyczny głos jaki chciał by mieć większość bluesmanów
a jego gitara na której gra bez żadnych efektów z przystawek.
Jak się dobrze gra bluesa to nie potrzeba wspomagania elektroniką.
Nie jest to żadna "wazelina" w kierunku Krzysztofa,
ponieważ byli inni dużo wcześniej uznając profesjonalizm tego muzyka.
Na dowód tego poinformuję, że Krzysztof Rybarczyk
witał i grał z zespołem Wielka Łódź przed BB. King'iem
w poznańskiej Arenie, a ile to było lat temu.
Jasiu Musielak też z tej epoki starego dobrego bluesa
miał wiele osiągnięć min. z formacją założoną w 1985 roku
Non Irion (były takie kiedyś koszule - bez prasowania)
pozostali muzycy także nie odstają chociaż mają krótszą karierę
ze względu chociaż na swój wiek.
Jak można było się spodziewać były bisy,
które z nieukrywaną chęcią muzycy zagrali i ok.
Mogę już teraz zdradzić, że 28 czerwca
usłyszymy ponownie zespół w CRIME STORY
a wcześniej 10 maja z kultową już formacją
WIELKA Łódź podczas bluesowych czwartków z charyzmą.

Za chwilkę jeszcze dzisiaj fotki na święta
Będzie ich bardzo dużo bo też dużo się działo.

Elvi

Cały tekst przedrukowany z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

CD - ze strony 20 fotki z koncertu






Prawa strona widowni, w głębi estrada


Lewa strona sali i bar


Dr. Blues


Z czerwonymi "pazurkami" to osoba towarzysząca
ważnej osobistości jakim jest niewątpliwie Mr. Blues.
Asia gra utwór na bas i perkusję - super.


Bez słów w głębi za bębnami Tomek Boguś


Na deptaku w Crime Story gdzie jak widać są trzy pokolenia.

[
W tłumie podmianka gitarzystów.


Kończy solówkę ,już na estradzie Jasiu Siemienas


Wzajemne podziękowanie z widownią.
Muzycy ukłonami a publika oklaskami.

CDN - niebawem

Elvi

Część zdjęć przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

CD - ze strony 20 fotki z koncertu





Losująca sierotka i szczęśliwiec z biletem na koncert


Kolejny szczęśliwiec z biletem na koncert


Podobnie szczęśliwiec z płytą zespołu BLUES POINT z Warszawy.
Włodku dziękujemy Ci za przysłanie kilkunastu egzemplarzy
najnowszej Waszej płyty.

To jeszcze nie był koniec.
Wieczór jeszcze trwał dalej.

Elvi

[Modliszka]

od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./



Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38



Kolejny bluesowy czwartek z charyzmą tj.12.04..2010 r godz. 19.30




http://myspace.com/niestrzelacdopianisty
http://www.youtube.com/watch?v=B5FSe8FSNyY


Zespół grając wcześniej podczas bluesowych czwartków z charyzmą
skupił największą liczbę fanów bluesa i zespołu.
Żeby nie obwarowania godziny 22.00 to samych bisów
by było do godziny 6.00 a muzycy przy takiej publiczności
mieli niedosyt grania i co niektórzy grali po koncercie
w dolnej sali akustycznie z wielką przyjemnością.
Tym razem jeżeli będzie chęć muzyków i zapotrzebowanie
to możemy pograć nawet do rana.
Już teraz myślimy od kilku dni jak zrobić trochę miejsca
do pokiwania się, bo takiej muzy nie sposób słuchać na siedząco.
Zapraszamy też muzyków z Poznania i okolic
aby zobaczyli i posłuchali tych młodych muzyków.
Podczas ich koncertu można zobaczyć w jakim kierunku
wieje wiatr młodym niepokornym.
Tym razem w przerwie koncertu będziemy losowali płyty
aby ci co nie dotrwają do końca koncertu (wczesne wstawanie do zajęć)
mieli szansę zabrać trochę muzyki bluesowej do swojego domu.
Życzę szczęścia podczas losowania.
Tego koncertu nie należy przeoczyć.
Naprawdę warto.

Zobaczcie sami jak było a ci co byli niech sobie przypomną jak się bawili.
To od was zależy jak będzie ten wieczór wyglądał.
Muzycy jak zawsze zagrają jak z nut ale czy z sercem?
Koncert jak zawsze robi publika a muzycy tylko "graja" ha, ha,
Takie jest moje zdanie.
http://www.blues.org.pl/forum/viewtopic ... &start=255
Pierwsze zdjęcie w zakładce zespołu to wejście
do poprzedniego klubu na koncert Nie Strzelać do Pianisty
.
NIE STRZELAĆ DO PIANISTY
- kapela rozkręcona na koniec 2010 roku w Lesznie.
Członkowie posiadają różny bagaż doświadczeń, różne inspiracje,
ale łączy ich jedno - chęć zamieszania na polskiej scenie bluesowej.
Zarówno covery jak i własne numery zakorzenione są w bluesie,
ale odbijające w różnych kierunkach
- od popu po (nawet hard) rock.
Rok 2011 przyniósł zespołowi
sukcesy na bluesowym rynku festiwalowym.
Najważniejsze osiągnięcia to:
- » I Nagroda Jury oraz Nagroda Publiczności
na V Festiwalu Las, Woda & Blues w Radzyniu
» I Nagroda
na II Studenckim Festiwalu Bluesowym Bluesroads w Krakowie
» I Nagroda na IV Festiwalu
Ścinawski Blues Nad Odrą
» Laureat VIII Galicja Blues Festival
» Wyróżnienie dla Huberta Szczęsnego
za najlepszy wokal na XXI Festiwalu Blues nad Bobrem
» Wyróżnienie dla Adama Karmińskiego
za najlepszą gitarę na II Wetwater Festival w Moryniu
INSPIRACJE - John Mayer, Black Crowes, Free,
Steve Windwood, Cream, B.B. King, Keb Mo etc.

Hubert Szczęsny - wokal, harmonijka, gitara akust.
Szymon Bartkowiak - bass
Adam Karmiński - gitara, chórki
Karol Łaszczyński - bębny
Piotr Piotrowski - piano, hammond

Proszą o jedno: "Nie strzelać. Robimy wszystko co możemy".

Elvi

Cały tekst przedrukowano z innego forum - pozdrawiam

Modliszka

[Modliszka]

Relacja




od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./



Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38

Kolejny bluesowy czwartek z charyzmą tj.12.04..2010 r godz. 19.30






Broń zdeponowana w szatni.
Bluesa czas zacząć






W przerwie jest czas aby pogadać o muzyce,
a barman nie mógł się wyrobić z zamówieniami.






Fotki z powietrza.


Fotki z ziemi - koszulka- już przypominamy o festiwalu
Las Woda i Blues


Czekaj, pomogę Tobie.
Dzisiaj rozpiera mnie energia ...

CDN niebawem, zaraz

Elvi

Materiał pochodzi z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

CD - fotki


Z braku miejsca i zmęczenia (przyjemnego) nóg,
każdy szukał gdzie by mógł "przykucnąć"


Dalej idziemy tańczyć bo zabraknie miejsca.


"... i klęcząc przed Tobą wyznaję te słowa..."


Ja się czuję jak bym rozładował dwa wagony.


Ja jestem upocony a ty?
Po co nam te bisy?
Przecież przyjedziemy jeszcze do Pyrlandi


Przecież pomagam Tobie.


"Sierotka", która była po raz pierwszy
w Crime Story w czwartek
z właścicielem szczęśliwej karteczki
z usteczkami jego dziewczyny!?


w zeszły czwartek nagrodą była płyta zespołu
z Warszawy BLUES POINT
To już druga w posiadaniu bywalców
bluesowych czwartków z charyzmą.
Dziękujemy członkom zespołu za przysłanie
kilkunastu płyt na tę okoliczność.
Włodku, osłuchuje się z tą płytą.

CDN- NIEBAWEM

Elvi

Materiał w całości przedrukowany z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

CD.
Relacja

Przyjazd zespołu Nie Strzelać do Pianisty był z lekką obsówą.
Tłok na ulicach Poznania jak w innych miastach
spowodowany remontami, objazdami i kto wie jeszcze z jakiego powodu.
chyba dlatego aby nie żyło się nam za lekko.
Trochę nerwowo chodziłem po klubie wypatrując
chłopaków przez wielkie szyby w oknach.
Kiedy już dojechali wszyscy to szybko i sprawnie
poszło rozkładanie sprzętu i praktycznie koncert
rozpoczął się punktualnie.
Teraz to nie wiem jak to napisać. kolejny raz ochy i achy?
Kto chociaż raz słyszał zespół to ma wyobrażenie
co się działo.
Widziałem i słyszałem muzyków kilka razy
na różnych "spędach" i zawsze dawali z siebie wszystko,
przynajmniej tak mi się wydawało.
Natomiast jedno jest pewne, zawsze bawili się dźwiękami,
na pełnym luzie a zwłaszcza wokalista...
Młodość rządzi się swoimi prawami,
ale od czego są starzy wiarusi?
Jest to tz. "trucie" ale muzyka łączy pokolenia
i wszyscy bez względu na wiek bawiliśmy się świetnie.
Po koncercie Adam powiedział Grażynce
"dzisiaj dałem ze siebie wszystko, więcej nie mogłem.
Dla takiej publiki grać to wielka przyjemność"
Może coś przekręciłem ale znaczenia tych słów jest takie samo.
Pisząc telegraficznie to: oklaski publiki za każdą solówkę,
tańce swawole, wielokrotne bisy,
ciepłe słowa pod adresem muzyków wykrzykiwane ze sali.
Ostatnie bisy na stojąco.
Obawiam się tylko jednego aby młody wiek i tym samym
małe doświadczenie życiowego nie zepsuło i nie spaczyło
muzyków w tej czarnej rzeczywistości.
Trzeba umieć zejść w odpowiednim momencie na ziemię
aby mocno po niej stąpać.
Stara prawda "co idzie szybko to szybko się kończy"
aby to się nie sprawdziło.
Panowie musicie być ostrożni.
Buduje się latami a popsuć można w jednej chwili..
No ale młodość rządzi się swoimi prawami
a i starość musi się wyszumieć, co było widać na sali.
Po koncercie i bisach były jeszcze jedne bisy
i po krótkiej przerwie nastąpiło jak co czwartek losowanie
jeszcze ciepłej płyty zespołu BLUES POINT
Sierotka wylosowała szczęśliwca gdzie na jego karteczce
widniał odcisk jędrnych pełnych i naturalnych
czerwonych warg kobiecych na szczęście.
Były też uściski i uśmiechy a przy barze i niektórych stolikach
dyskusje nie tylko o muzyce
Koncert trwał trzy godziny z haczykiem w trzech setach.
Kiedy próbowałem w domu zasnąć to w uszach
ciągle słyszałem muzykę.
Sądzę, że możemy uznać zespół Nie Strzelać do Pianisty
jako nasz zespół, który wie co im potrzeba aby nas zadowolić.
Pozdrawiamy Was i wpadajcie do naszego klubu nie tylko w czwartki.
Dzięki za ucztę dobrego bluesa. do zobaczenia i usłyszenia,
Pozdrawia Was rodzinka bluesowa z Poznania.

Elvi

Tekst w całości przedrukowany z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

http://www.crime-story.eu/poznan.php
http://www.blues.org.pl/forum/posting.php

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38




http://www.bluesdrawers.pl/
http://www.youtube.com/watch?v=pQFVHNxC ... re=related

Zespół BLUES DRAWERS powstał w czerwcu 2004 roku
z inicjatywy gitarzysty i wokalisty Piotra Kühn.
Po kilku zmianach personalnych ostateczny skład zespołu
wykrystalizował się w 2009 roku.
Grupa wykonuje muzykę blues-rockową
i występuje na scenach całego kraju.

Pierwszy album pod tytułem "Bez Lukru"
zespół nagrał w poznańskim Black Cat Studio.
Na płycie zarejestrowano dwanaście utworów.
Muzykę do tekstów poety i przyjaciela zespołu
Janusza Kanika skomponowali członkowie zespołu.

Zespół koncertuje prezentując zarówno materiał z ostatniej płyty,
nowe kompozycje a także utwory Tadeusza Nalepy,
"Deep Purple", Erica Claptona itd.

Piotr Kuhn – wokal, gitara, harmonijka
Krzysztof Rabiczko – perkusja
Tomasz Jusik - wokal, git, bas
Sławek Mech - klawisz

Po koncercie i bisach!? można będzie coś wygrać,
niech to będzie niespodzianką.
Zapraszamy wraz z wykonawcami
Do zobaczenie w świetnym, rodzinnym towarzystwie bluesiwym.

Będzie można też stać się posiadaczem płyty kolekcjonerskiej
tz. cegiełki na rehabilitację Zygmunta Garlika z Ostrowa.
To nasz człowiek bluesman, gitarzysta, kompozytor i tekściarz,
którego dopadła straszna choroba.
Możecie mieć swój wkład na wzniosły cel
aby mu pomóc w rehabilitacji.
Naprawdę warto.
"Ile dajesz tyle w przyszłości dostajesz"
niech to staropolskie powiedzenie będzie naszym przewodnikiem.
W każdy czwartek można za moim pośrednictwem (prowadzący koncerty)
stać się od razu posiadaczem wymienionej płyty.
Poniżej link w jaki sposób można pomóc
na odległość naszemu koledze.

http://www.zygmuntg.webege.com/dobry_dzien.htm


Fotki o których zapomniałem umieścić
za co przepraszam zespół i uczestników bluesowych czwartków.
Robię to za karę 12 maja o godz.2.30 w nocy.










"Sierotka" i szczęśliwiec, który do dzisiaj nie pokazał się w żaden bluesowy czwartek.
chyba słucha tej płyty


"Sierotka" i jej najlepsza przyjaciółka.
Obie szczęśliwe i uśmiechnięte, oby tak zawsze z uśmiechem
i bluesem


Nasza "sierotka miała tego dnia kilka razy szczęście min. wylosowała siebie.
wręczeniem płyty zająłem się osobiście i to z wielką przyjemnością.
Przecież to rodzina...bluesowa, no nie?
Ale kto mnie oderwie!?

Elvi

Całośc przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

od dnia 16.02.2012r przeniesione na stałe do
KLUBU CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

http://www.crime-story.eu/poznan.php
http://www.blues.org.pl/forum/posting.php

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38


Zagrają:




Duet Hubert Szczęsny&Kuba Kleinschmidt powstał latem 2011 roku, g
dy do zespołu Junk Food dołączył Hubert Szczęsny.

“Razem z Kubą Kleinschmidtem współpraca okazała się na tyle owocna
i przyjemna, że postanowiliśmy grać razem jeszcze więcej.
Pojawił się pomysł wspólnego akustycznego projektu,
w którym to skupiamy się na naszych ulubionych muzycznych
inspiracjach, które wykonujemy w różnych, często naszych aranżacjach.
Tworzymy także swój materiał na pierwszą akustyczną płytę.”
W repertuarze duetu, oprócz swoich kompozycji usłyszeć można
standardy bluesowe JJ Cale’a, Big Bill
Bronzy’ego, Erica Claptona, Allman Brothers Band itd.

Hubert Szczęsny - wokalista zespołów “Nie strzelać do pianisty”
oraz “Junk Food”
z którymi nabiera wiatr w żagle i wypływa na polską scenę muzyki bluesowej i
bluesrockowej. W tym roku, razem z “Nie strzelać do pianisty”
odniósł wiele sukcesów m in.
Wygrana w konkursie na festiwalach: Las, Woda i Blues, Bluesroads Festival
oraz , II miejsce na WetWater Festiwal, wyróżnienie dla najlepszego
wokalisty na “Blues nad Bobrem” 2011,
wyróżnienie na Galicja blues Festiwal.
Od niedawna współpracuje także z grupą Junk Food.
W akustycznym projekcie śpiewa, komponuje, a także gra na gitarze.

http://www.myspace.com/niestrzelacdopianisty
http://www.myspace.com/junk-food


Kuba Kleinschmidt -gitarzysta, kompozytor, założyciel zespołów Junk Food
(a także Plastic People), z którym w tym roku rozpoczął działalność. Zespół
wyróżniony został na festiwalu Las, Woda i Blues, gdzie indywidualne
wyróżnienie dla gitarzysty zdobył Kuba Kleinschmidt. Wyróżniony został
także na festiwalu „Blues nad Odrą”. W akustycznym projekcie gra na
gitarze, komponuje, a także dośpiewuje.

http://www.myspace.com/junk-food

http://www.myspace.com/plastic-people

Tutaj, fragmenty koncertu z Blues Club Gdynia:

http://soundcloud.com/mickey-jr

http://www.youtube.com/watch?v=8YWcGeb6LzY


Po koncercie i bisach!? można będzie coś wygrać,
niech to będzie niespodzianką.
Zapraszają organizatorzy.

elvi

Całość przedrukowano z innego forum
Modliszka

[Modliszka]

Relacja






Poznań, Stary Rynek 68
/narożnik Starego Rynku i ul. Szkolnej ./


Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu

27.04.2012 godz. 19.30


Niestety, w tym dniu nie bylem
i nie widziałem, i nie słyszałem koncertu.
Natomiast podczas koncertu śledziłem
za pomocą rozmów telefonicznych wszystkie znaczące wydarzenia.
Do prowadzenia poprosiłem Bartka z zespołu Indianer,
który zdobywa już od zeszłego roku organizację i prowadzenie koncertów.
organizował w zeszłym roku Polski Dzień Bluesa w Środzie Wielkopolskiej.
Znam Bartka bardzo dobrze!? i mogłem mu to zadanie powierzyc.
Wiem, że prowadzący "praktykant" spełniał swoje zadanie wzorowo.
Na przyszłość mogę być spokojny o bluesa z charyzmą,
nie tylko w Poznaniu ale i w Środzie Wielkopolskiej
gdzie juz się dzieje coś podobnego.
Życzę powodzenia.
Przyczyna mojej absencji był wyjazd na Bluestracje do Chorzowa
który w moim przypadku trwał cały tydzień, do piątku.
Ale nie o to chodzi.
Koncert miał dużą frekwencję i klimat jak należy,
bluesowy pod każdym względem.
Losowano dwa zaproszenia na koncert,
który jeden odbędzie się dzisiaj a następny 7 maja.
Oba w klubie Blue Note - dziękujemy.

Muzycy jak mi wiadomo zagrali z polotem
chociaż z mała obsuwą czasową jest to naganne
i myślę, że jak zaprosimy Duet ponownie
wyliczą sobie czas na poznańskie korki.
Były bisy i ponowne granie nagradzane solówkami
i z drugiej strony oklaskami.
Jest to największe wynagrodzenie dla prawdziwego muzyka
.
Zobaczcie foty jakie dostałem od Mateusza Chudzickiego
i Grażyny Paterczyk - dzięki.

Fotki nie kłamią







CDN Muszę jechać
jestem spóźniony na wyjazd
Festiwal LAS WODA I BLUES

Kolejne fotki za 5 dni

Elvi

Całość przedrukowana z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

Już jestem przed komputerem i nadganiam zaległości.
Kilka dni spędzonych w Radzyniu na festiwalu Las Woda i Blues
bało nam wiele satysfakcji ze spotkań towarzyskich
a przede wszystkim dużą porcję muzyki na "żywo"
Było też kilkanaście osób ze stałej grupy fanów
bluesowych czwartków z charyzmą.
W Radzyniu należy wręcz być,
tak jak na kilku jeszcze innych festiwalach ,
o których postaram się informować z wyprzedzeniem.

Przechodzę do fotek bo zaczynam się za dużo rozpisywać .



















Zadowolenie i uśmiechy po obu stronach

Elvi

Całość przedrukowano z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

http://www.crime-story.eu/poznan.php

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu


5 PLN - drobna opłata kulturalna


http://www.youtube.com/user/wielkalodz/videos



Zespół początkowo występujący także pod angielską nazwą
Big Boat powstał w kwietniu 1984 roku w składzie
Krzysztof "Gruby" Rybarczyk (g.voc);
Janusz Siemienas (g)
i Przemysław Ślużyński (bg.),
do których dołączyli Jerzy Wróblewski (hca)
i Andrzej Kubiak (dr).
Stylistykę grupy określili Krzysztof Rybarczyk
i Przemysław Ślużyński, grający bluesa wspólnie już w końcu lat 70-tych.
W listopadzie 1984 roku zespół poprzedził swoim występem koncert
Tadeusza Nalepy w poznańskim klubie Eskulap.
Początkowo repertuar formacji był dość zróżnicowany stylistycznie:
od utworów Johna Mayalla i Erica Claptona
po interpretację standardów Williego Dixona i Muddy Watersa.
W tym okresie zespół tworzył swój wizerunek oparty na koncepcji
zbliżonej do The Blues Brothers - dwójka wokalistów frontmanów
i dynamiczna gra zespołu,
połączona ze wspólna zabawą z publicznością.
W 1985 roku Wielka Łódź została laureatem festiwalu "Rawa Blues 85".
W tym samym roku koncertowała też na sopockim "Blues Topie",
świnoujskiej "FAMIE", "Olsztyńskich Nocach Bluesowych",
"Muzycznym Campingu" w Brodnicy,
Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie
oraz odbyła tourne po Finlandii.
Wielka Łódź odniosła również zwycięstwo w ankiecie
magazynu Jazz Forum w kategorii nowa nadzieja
- zespół rockowy / bluesowy.
Po kilkumiesięcznym okresie poszukiwań stylu brzmieniowego
zespół powrócił na początku 1987 roku
do klasycznego brzmienia chicagowskiego w stylu Howlin Wolfa,
Muddyego Watersa i Williego Dixona,
stając się najlepszym przedstawicielem tego nurtu w Polsce.
W drugiej połowie lat 80-tych, Wielka Łódź
była stałym gościem najważniejszych przeglądów bluesowych
w Polsce takich jak: "Rawa Blues" i "Jesień z Bluesem",
koncertowała na " Jazzie nad Odrą" we Wrocławiu oraz na
"Zaczarowanym Świecie Harmonijki" w Poznaniu.
W czerwcu 1987 i w maju 1989 formacja występowała
w byłym ZSRR, zaś w lipcu 1990 roku w Holandii.
W październiku 1991 roku zagrali na festiwalu bluesowym
w Lisieux, otwierając koncerty Luthera Alisona i R.L.Burnsidea.
W 1993 roku zespół opuścił Andrzej Kubiak zastąpiony
przez Jacka Chruszcza. W nowym składzie Wielka Łódź
grała na festiwalach " Blues Express " w Zakrzewie
i na Rawie Blues w Katowicach - wspólnie z wokalistką Lorą Szafran.
W 1993 roku z zespołem zśpiewała Małgorzata Ostrowska (Lombard).
Lata 1993-1995 to lata kiedy działalność estradowa zespołu została mocno ograniczona.
W 1995 roku do zespołu powrócił Andrzej Kubiak.
Krótko potem muzycy zaprosili do współpracy
znakomitego pianistę Piotra Kałużnego
. W nowym pięcioosobowym składzie grupa przygotowała
całkiem nowy repertuar i w 1996 roku wystąpiła w poznańskiej Arenie
otwierając koncert B.B. Kinga.
W swoim dorobku Wielka Łódź ma kilka wydanych płyt i kaset,
a także występów w audycjach radiowych takich jak Manniak
- Wojciecha Manna w PR III.
Aktualnie zespół reaktywował się i udanie koncertuje w klubach,
czy jak ostatnio na festiwalu w Gdyni
- Krzysztof Rybarczyk – voc, git
- Janusz Siemienas – git
- Przemysław Slużynski – bas
- Piotr Kałużny – piano
-( Bartek Cholewiński – piano)
- Leszek Paech – Harp
- Andrzej Kubiak – drum

Jak zawsze będzie losowanie
Tym razem zobaczymy już od samego początku
ciekawy koncert na dużym ekranie a o 20.00 koncert na "żywo"
zapowiedzianej formacji WIELKA ŁÓDŹ.
Może starczy czasu i pokażemy jeszcze coś na ekranie.
Zapraszamy już na czwartek.

Elvi

Przedruk z innego forum.

Modliszka

[Modliszka]

KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu






Fotki
















Dużo radości dali mi Madzia i Waldek WIELCY fani bluesa związani z naszymi czwartkami od samego początku
Z ich rąk otrzymałem koszulkę z napisem ELVIS.
Oni mieli wielką i szczerą radość a mi odebrało na jakiś czas mowę.
Jak widać podniosła moją rangę ha,ha jak widać.
Madzia i Waldek, wielkie dzięki.



"Sierotka" i szczęśliwiec z płytą

Płytę za opowieść i doznania osobiste w dniu 3 maja,
obiecaną płytę otrzymała losująca sierotka.

CDN - niebawem

Elvi

Całość przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

CD





KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu



Witam wszystkich fanów bluesa.
Nie wiem jak to się dzieje ale tylko dwa tygodnie absencji koncertowej
I z tęskniłem się, sam nie wiem za czym za muzyką ? miejscem? Czy może za uczestnikami.
Być może klimat jaki panuje podczas naszych czwartków.
Są to części składowe, które mają wpływ na nasze samopoczucie,
od czwartku do czwartku. Przynajmniej ma to takie znaczenie dla mnie.
Przechodząc do samego koncertu to nic dodać nic ująć .
Na tej „półce „ nie ma negatywnych niespodzianek
, muzycy grają jak z nut, a Krzysztof Rybarczyk pozwolił pograć z zespołem
innemu muzykowi nie obawiając się wcale o przyćmienie gwiazdy
jaką jest niewątpliwie Wielka Łódź ze swoim liderem.
Niestety musieliśmy wysłuchać utworu Rock'n'rollowego
co mogło rozkojarzyć widownię.
Na szczęście powróciliśmy do klimatów bluesa chicagowskiego ,
za sprawą Krzyśka i W Ł
Sam koncert był ustabilizowany, aż za bardzo muzycy grali świetnie
ale dla mnie brakowało czegoś jeszcze ze smaczkiem
tak jak w zupie za mało przypraw tak w tym koncercie
też czegoś brakowało. Sam nie wiem czego.
Natomiast sala odebrała koncert z uznaniem i aplauzem.
Już wiem co mogło mieć wpływ na ten smaczek podczas koncertu.
Pamiętam, że przeszło godzinny pierwszy set trochę mnie umęczył,
nie jesteśmy przygotowani na takie długie sety
Czekaliśmy aby dokończyć dyskusje rozpoczęte przed koncertem,
co wprowadziło u niektórych lekką nerwowość.
To chyba była ta przyczyna.
Nieraz w dobrej wierze można zagłaskać na śmierć,
myślę, że w tym przypadku tak było.
Po pląsach i tańcach odbyło się losowanie płyty
i wysłuchaliśmy niezwykłej opowieści o odpoczynki
„sierotki” w dniu 3 maja.
Za odwagę i opowieść otrzymała płytę.
Wiem, że podczas koncertu bawiła się świetnie
Do zobaczenia w następny czwartek.

Elvi

Cały tekst przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu





http://www.jjltrio.com/JJL_Trio/Start.html

Wiosną 2010 roku Jarek Gaś (perkusja),
Jacek Kaliszewski (bas)
Leszek Jakubczak (gitara)
zostali poproszeni o poprowadzenie warsztatów w Ostrowi Mazowieckiej.
Po warsztatach odbył się koncert, który miał być tylko jednorazową przygodą,
ale zarówno muzycy i publiczność byli zachwyceni,
więc powstał pomysł stworzenia zespołu.
Zobowiązania Jacka Kaliszewskiego nie pozwalały jednak na koncertowanie,
więc wiosną 2011 do zespołu dołączył Jacek Prokopowicz (Hammond)
i tak powstał wyjątkowy i nietypowy skład JJL Trio.
Jest to projekt utworzony przez doświadczonych
i znanych na polskich scenach jazzowych i bluesowych muzyków:

Leszek Jakubczak - gitara, wokal
Jacek Prokopowicz - Hammond
Jarek Gaś - perkusja

W swoim repertuarze łączy blues z elementami jazzu, fusion i rocka.
Pomimo krótkiego istnienia, zespół został zauważony i doceniony
- 5 miejsce w ankiecie Blues Top 2011
w kategorii odkrycie roku
raz zaproszenia na największe festiwale bluesowe.

Zapraszamy wraz z wykonawcami.
Gramy jakie jest zapotrzebowanie w tym dniu na bluesa.
Po koncercie losowanie bluesowej koszulki.
w czwartek należy być w Crime Story, chyba, że nie czujesz bluesa.

Do zobaczenia

Elvi

Cały tekst przedrukowano z innego forum

Modliszka

[Modliszka]

KLUB CRIME STORY Poznań, Stary Rynek 68
/wejście od ul. Szkolnej ./

Rezerwacje
Tel. 61 852-93-38
biuro@crime-story.eu






fotki


...a Pan Tadeusz patrzy - jest już 20.05


prezentacja nagrody w tym dniu - koszulka


informacja o koncercie w Poznaniu w dniu 23 maja ale w innym klubie.
Byłem na kilku koncertach podczas poprzednich tras,i należy tam być.


Zaskoczenie , bez basu?


Kto rozpoznaje tego faceta? jest z daleka i odwiedza bluesowe czwartki po raz drógi.
Pierwszy raz jeszcze w poprzednim klubie


'ustawowa" przerwa w koncercie, którą wypełnia
Bartek Cholewiński grając Boogie


co by w przerwie przekąsić ? taka promocja?


Jak Oni grają!!!


Sierotka i szczęśliwiec, któremu ze szczerego serca wszyscy
życzyli tej koszulki, pieczętując szczęście szczerymi oklaskami.

CDN - niebawem

Elvi

[Modliszka]

Relacja

CD

Koncert, koncert i już po.
Koncert JJL Trio już dawno się zakończył muzycy są już po następnym koncercie
a mi w uszach ciągle gra. Słyszę solówki jakich dawno nie słyszałem a do tego w utworach bluesowych to na pewno nie kto wie czy kiedykolwiek słyszałem.
Trzech muzyków bez basu? A jednak można i to udanie, ponieważ bas robił klawiszowiec, zresztą bardzo udanie.
Zazwyczaj zespoły grające np. rocka tłumacza „ale solówki robimy bluesowe”
Natomiast muzycy grający w ubiegły czwartek mogą powiedzieć ale solówki robimy z domieszką jazzową. Bo tak rzeczywiście grali.
Nie jestem krytykiem muzycznym i nie chce wypowiadać się ze szczegółami aby jakimś słowem nie skrzywdzić muzyków, natomiast wiem co mi się podoba a co nie.
Po pierwszy utworach i euforii, zacząłem przyglądać się bliżej widowni i ich odczuć.
Sala oklaskiwała jak przystało na bardzo dobry koncert owacjami, klaszcząc, dziękując w imieniu swoich uszu za czar dźwięków.
Kiedy gra trzech muzyków to nie może być przysłowiowej ściemy, nikt nie może się „wozić
Wszystko i wszyscy trzej musza być bardzo dobrzy w tym co robią. I tez tak było.
Śmiało mogę powiedzieć, że mają naszą ‘czwartkową” rekomendację już możecie ustawiać się do chłopaków w kolejkę, celem zaproszenia zespołu JJL Trio do zaprezentowania w swoich miastach, na prawdę warto.

Celowo nie pisałem na początku, że wyjazd z Warszawy do autostrady jest gorszy niż w Poznaniu w największym szczycie.
Godzinna obsuwa była spowodowana przeszło trzy godzinnym dojazdem do autostrady i remonty a także tłok w samym Poznaniu.
Natomiast muzycy wynagrodzili nam to czekanie swoja postawą i fachowością.
Nie popierałem i nie popieram gwiazdorstwa gdzie tych trzech muzyków można nazwać gwiazdami ale im na tym widziałem nie zależy tylko na solidnym graniu i odbiorze ‘sali”
Zawsze ciekawiło mnie dlaczego ci najlepsi SA skromni a ci mierni gwiazdorują .
Można to zaobserwować zaraz w pierwszym kontakcie słownym z taką „gwiazdą”.
Są to słowa, mina , ogólnie mówiąc postawa zasadnicza takiej „gwiazdy” z pozycji wyższości.
No ale koniec z morałami. Mam zasadę, że daleko od takich ludzi bo nie lubię cyrku ale też wiem, ze tacy ludzie są i muszą być bo wszystko dobre to tez jest źle, ale ja w tym cyrku nie muszę uczestniczyć.
Aby było dobrze i sprawiedliwie to myślę i to stosuję na dobry koncert składają się wszyscy uczestnicy. Muszą być partnerskie zasady to ma prawo być świetnie, naturalnie
Wykonawcy spóźnił się ale wynagrodzili ze swojej strony bardzo dobrym koncertem bez oszczędzania sił. Organizatorzy za pośrednictwem Bartka Cholewińskiego zapewnili dodatkową atrakcje jaką był występ tego muzyka grającego boogie w przerwie koncertu.
Widownia przyjęła z pełnym zrozumieniem obsówę koncertową.
Po koncercie odbyło się losowanie gdzie „sierotka” wylosowała ważną osobistość w tym dniu w klubie zaraz po właścicielach Jason Barwick gitarzystę i frontmana z zspołu THE BREW. Muzycy wystąpią w dniu 23 maja - Poznań
Anglik otrzymał z rąk „sierotki” jedną z trzydziestu koszulek przekazanych dla uczestników bluesowych czwartków z charyzmą przez firmę ANIGER – dziękujemy firmie czującą bluesa.
Dziękuję Wam wszystkim za zrozumienie i świetną ucztę muzyczną, tym co musieli w tym czasie pracować w klubie za uśmiechy i sprawne działanie.

[Modliszka]

Relacja

CD

Koncert, koncert i już po.
Koncert JJL Trio już dawno się zakończył muzycy są już po następnym koncercie
a mi w uszach ciągle gra. Słyszę solówki jakich dawno nie słyszałem a do tego w utworach bluesowych to na pewno nie kto wie czy kiedykolwiek słyszałem.
Trzech muzyków bez basu? A jednak można i to udanie, ponieważ bas robił klawiszowiec, zresztą bardzo udanie.
Zazwyczaj zespoły grające np. rocka tłumacza „ale solówki robimy bluesowe”
Natomiast muzycy grający w ubiegły czwartek mogą powiedzieć ale solówki robimy z domieszką jazzową. Bo tak rzeczywiście grali.
Nie jestem krytykiem muzycznym i nie chce wypowiadać się ze szczegółami aby jakimś słowem nie skrzywdzić muzyków, natomiast wiem co mi się podoba a co nie.
Po pierwszy utworach i euforii, zacząłem przyglądać się bliżej widowni i ich odczuć.
Sala oklaskiwała jak przystało na bardzo dobry koncert owacjami, klaszcząc, dziękując w imieniu swoich uszu za czar dźwięków.
Kiedy gra trzech muzyków to nie może być przysłowiowej ściemy, nikt nie może się „wozić
Wszystko i wszyscy trzej musza być bardzo dobrzy w tym co robią. I tez tak było.
Śmiało mogę powiedzieć, że mają naszą ‘czwartkową” rekomendację już możecie ustawiać się do chłopaków w kolejkę, celem zaproszenia zespołu JJL Trio do zaprezentowania w swoich miastach, na prawdę warto.

Celowo nie pisałem na początku, że wyjazd z Warszawy do autostrady jest gorszy niż w Poznaniu w największym szczycie.
Godzinna obsuwa była spowodowana przeszło trzy godzinnym dojazdem do autostrady i remonty a także tłok w samym Poznaniu.
Natomiast muzycy wynagrodzili nam to czekanie swoja postawą i fachowością.
Nie popierałem i nie popieram gwiazdorstwa gdzie tych trzech muzyków można nazwać gwiazdami ale im na tym widziałem nie zależy tylko na solidnym graniu i odbiorze ‘sali”
Zawsze ciekawiło mnie dlaczego ci najlepsi SA skromni a ci mierni gwiazdorują .
Można to zaobserwować zaraz w pierwszym kontakcie słownym z taką „gwiazdą”.
Są to słowa, mina , ogólnie mówiąc postawa zasadnicza takiej „gwiazdy” z pozycji wyższości.
No ale koniec z morałami. Mam zasadę, że daleko od takich ludzi bo nie lubię cyrku ale też wiem, ze tacy ludzie są i muszą być bo wszystko dobre to tez jest źle, ale ja w tym cyrku nie muszę uczestniczyć.
Aby było dobrze i sprawiedliwie to myślę i to stosuję na dobry koncert składają się wszyscy uczestnicy. Muszą być partnerskie zasady to ma prawo być świetnie, naturalnie
Wykonawcy spóźnił się ale wynagrodzili ze swojej strony bardzo dobrym koncertem bez oszczędzania sił. Organizatorzy za pośrednictwem Bartka Cholewińskiego zapewnili dodatkową atrakcje jaką był występ tego muzyka grającego boogie w przerwie koncertu.
Widownia przyjęła z pełnym zrozumieniem obsówę koncertową.
Po koncercie odbyło się losowanie gdzie „sierotka” wylosowała ważną osobistość w tym dniu w klubie zaraz po właścicielach Jason Barwick gitarzystę i frontmana z zespołu THE BREW. Muzycy wystąpią w dniu 23 maja - Poznań
Anglik otrzymał z rąk „sierotki” jedną z trzydziestu koszulek przekazanych dla uczestników bluesowych czwartków z charyzmą przez firmę ANIGER – dziękujemy firmie czującą bluesa.
Dziękuję Wam wszystkim za zrozumienie i świetną ucztę muzyczną, tym co musieli w tym czasie pracować w klubie za uśmiechy i sprawne działanie.

Dla niedowiarków - http://www.youtube.com/watch?v=kgCODdCOqxk

Elvi

Całość przedrukowana z innego forum

Modliszka