Moderator: mods
Tak z ciekawosci co wiadomo ?fender strato70 pisze:Ale jakies kryteria muszą byc tego wyboru, np.co robi Keith Richards na -4 miejscu kiedy Mick Taylor jest na 37, a wiadomo jak grali razem w Rolling Stonsach kto jak grał i komponował a ze podpisał się Richards pod kawałkami to inna sprawa pozdro
fender strato70 pisze:PS. Robert007 ale co Ci mam odpisac ze jest roznica w graniu i umiejetnosciach chyba to słychac,grasz na gitarze to powines to wiedziec pozdro
Robert007Lenert pisze:...
Inny z listy. Cobain...tworca zbitki gitarowego dysonasowego zgielku z fenomenalna wrecz przebojowa melodyka...znow nowa jakosc.
fender strato70 pisze:No Dick Dale i jego MISIRLON dobry nr. przypomina mi BONANZE pozdro
Taylor do dzisiaj nie moze przebolec..ze odszedl jako jedyny zywy giatrzysta z RS... Jego kariera upadla po rozbrataniu sie ze Stonesami. We wszystkich wywiadach probuje umniejszyc zaslugi tej orkiestry/ mowiac wprost pierdoly opowiada/ Co do Bo.... ja to bym chcial wniesc w muzyke rozrywkowa 1 tysieczna tego co on... Bez niego nie bylo by np The Who takich jakich ich znamy.fender strato70 pisze:Jak tak do tego podchodzisz to ok a co Taylora to jest wywiad w ktorym mowi o współpracy z Rollingami i z tego wiem. Pierwsze płyty Rollingow te z lat 60 to grają z nimi studyjni gitarzysci te wszystkie solowki a Bob Diddley to tez był cienki gitarz. pozdro
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 435 gości