autor: rocken » listopada 23, 2011, 9:59 am
Po pierwszych przesłuchaniach jak dla mnie za bardzo Gienka wokal jest wysunięty przed zespół i odnoszę wrażenie że słucham jakiegoś występu Gienka z akompaniamentem "X factorowego" bandu a wolałbym aby słychać było że to kapela rockowa z krwi i kości, jak dla mnie zdecydowanie za mało wyeksponowana jest gitara Makara, w kilku utworach wstawki klawiszowe też mogłyby być głośniejsze. Generalnie po pierwszych przesłuchaniach odnosze wrażenie że zespół w nagraniach jest tylko tłem dla wokalu Gienka.