Genek Loska!!!

[Benedykt Kunicki]

A może napisze Pan jeszcze jak w młodości na boisku kiwał Pan Deyn'e lub Bońka ?[/quote]

Z Deyną i Bońkiem sporadycznie, raczej z George Best'em, ale jak na to wpadłeś ?
-----------------------------------
To by było na tyle :)
Pozdrawiam Rocken

[*woytek]

[Benedykt Kunicki]

[RockOnCellBlock]

[Andrzej Jerzyk`e]

[*woytek]

[Andrzej Jerzyk`e]

[*woytek]

Taka mnie refleksja naszla w ten cieply, mily wieczor...

O Gienku, o Seven B i ogolnie o naszym kraju (kochanym prze&!#*$ym)...


Czytam rozne wypowiedzi na temat wystepow Gienka w X-Factor, czy Mam Talent i zdziwiony jestem komentarzami typu 'Po co on tam poszedl?', ze nic dobrego z tego nie wyniknie.
Przyznam sie, ze w zeszlym roku, jak sie dowiedzialem o jego starcie w Mam Talent sam mialem mieszane uczucia. Do momentu gdy ujrzalem go w pierwszym wystepie w pazdzierniku... i lza mi sie w oku zakrecila i bebchy zatrzesly...I dowod tego faktu pozostal na tym forum.
Od tamtego czasu trzymalem kciuki.

Gienek wygral nie tylko talentem, ktory ma oromny, ale tez swoja autentycznoscia i wieloletnia wytrwaloscia w tym co robi.
Ktos pewnie pomyslal- poszedl na kompromis i wystapil w komercyjnym programie. Nie- on wlasnie byl wytrwaly i zdeterminowany. i
I co najwazniejsze byl soba.
Wiekszosc juz dawno na jego miesjcu poszlaby do pracy, a nie grala na ulicy i starala sie zyc z muzyki. Albo pojechala na wesela grac- czesto z minidisc'em ludowe przyspiweki- i nie bylby to Jasiek .
A Gienek sie nie poddal.
Gral i gra swoje.

I po tym, jak wygral, przed nim i przed calym zespolem stoi jeszcze byc moze wieksze wyzwanie. Kazdy krok w tym popapraanym szolbiznesowym swiatku trzeba stawiac bardzo ostroznie.
Ale wierze gleboko i tego z calego serca mu zycze, ze i z tej bitwy wyjdzie zwyciesko.

A ilu ludzi juz dowiedzialo sie, ze jest inna muzyka niz ta oferowana przez mass media? Ze jest prawdziwa muzyka, ktora porusza dusze i zmusza do refleksji?
Popatrzcie sobie na komentarze na YouTube i innych.

Ja tam jestem szczesliwcem, bo znalazlem moja 'tozsamosc muzyczna', dokopalem sie do tego i wiem, ze Wy tez tak macie. Ale ja sukalem dlugie lata, a dzisiaj mlodzi biora generalnie to, co dostaja na tacy.

A moze pod wplywem Gienka ktos juz odkryl wspaniala muzyke?
Mysle, ze na pewno tak jest, bo wiem, ze sam 'na sumieniu' mam troche ludzi- zarazonych moja muzyka. A ja jestem malutki i sile razenia mam niewielka.
A sila telewizora jest w tym kraju ogromna, co widac i slychac...
i Gienek juz wykonal ogromna robote.
I niech to bedzie poczatek. W tej krucjacie Wallenroda Gienka

Nie wiem co siedzi w jego glowie, ale znam go i wiem, ze kocha muzyke i zrobi dla niej pewnie wszystko.

Teraz potrzebna mu przed wszystkim rozwaga i jestem spokojny co z tego wyniknie.

Zasluzyl na sukces. Za nim i za chlopakami bardzo dluga i ciezka droga, a to pewnie nawet nie polmetek.

Powodzenia, dalej trzymam kciuki!

...always an outlaw
*woytek

[MuZzY-k]

I tak nie zacytuję tego jak należy, ale na koncercie dedykowanym SRV bodaj, że Buddy Guy powiedział: SRV odkrył dla innych bluesa.. przypomniał o B.B Kingu, o mnie, o Muddym Watersie, tak też Giena pokaże ludożerce, że sa tacy ludzie grający i słuchający Rock n rolla, rocka ,bluesa, bluesrocka (jak zwał tak zwał

)... i odkryje ich na nowo w tej pier....nej popowo obrzyganej papce.

[leowhiskey]

Te ladnych kilka postow powyzej, to sa Swiete Slowa; zgadzam sie zupelnie. Gienek i cala ekipa, co za nim stoi, wlacznie z nami, to jest prezentacja Prawdy. Ci koledzy, co komponuja muzyke typu computerowego Click-Click i sample w klawiature, to ja osobiscie im dziekuje, znaczy sie Tym Panom To Dziekujemy. Nie ma to jak przy trzepaku wykonac utworsa na gitarze, zeby cale osiedle sie delektowalo. W tym letnim klimacie pragne zaapelowac o wychodzenie z gitarami na podworka, i wykonujmy piosenki razem, niewazne czy Gienkoskie, czy Niemenowskie, czy inne, byleby razem spiewac; niech gitary powroca na podworka, i bawmy sie razem przy zywej muzyce, a nie na internatach. P.S. znow pewnie odjechalem i nabredzilem.

[Maniol HIGHWAY]

[kora]

[rocken]

Dyskusja która się wywiązała na pewno nie na temat i nie potrzebna, lecz uważam że wypowiedź p. Benka na słowa z wywiadu bohatera tej zakładki również były trochę przejaskrawione choć jak autor zapewnia szczere. Nikt nikomu żadnych osiągnięć w swojej działalności nie podważa ale na słowa Gienka z wywiadu pisanie o jakiś sprawach prywatnych lub zasług w karierze GLB nazwał bym lekkim „faux pas”. Gienek wypowiedź siał dość ogólnikowo i może niech każdy się zastanowi o co mogło mu chodzić i wypowiada się również trochę tak ponad jakieś personalia a jak ktoś dociekliwszy to najlepiej niech po rozmawia u samego „źródła” tej wypowiedzi z wywiadu.

Za moją docinkę totalnie nie w temacie w kierunku p. Benka bardzo przepraszam.

[kora]

[RockOnCellBlock]

[rocken]

[leszekblues]

[*woytek]

[TITO]

[kora]

[Roj]

[RafałS]

[kora]

Myślicie,ze Gienek zna to forum ?

PS. Roj, podpisuję się pod Twoją całą wypowiedzią.
Prosto ,zwięźle i na temat .
Trzeba mieć wielkie mniemanie o sobie, aby jakieś środowisko nazwać
"bandą snobów ",tym bardziej takie ,z którym jest się kojarzonym.
Nie pluje się do własnego gniazda

Nigdy na tym forum, na przestrzeni 7 lat, nie " słyszałam " ani jednego złego słowa na temat G.L,czy Seven B,wręcz odwrotnie ,same pochwały .

[Robert007Lenert]

Po raz kolejny przekonuje sie o tym ze slynne anegdoty w ktorych pojawiaja sie juz do bolu wyswiechtane slogany: ".... nie, nie chce takiej krowy , che by mu zdechła", ".... "pokrywa nie jest potrzebna, jak tylko ktoremus uda sie siegnac krawedzi kotla to ci co sa nizej zlapia go za nogi wiec i tak nie zwieje..." Wcale nie sa przerysowane.

[TITO]

[zadra]

[Paweł Stomma]

[kora]

[TITO]

[rocken]