Genek Loska!!!

[masc]

[MuZzY-k]

Niestety nic mi na razie na ten temat nie wiadomo Pewnie nie ma mnie w planach.

[Perfect Stranger]

[kora]

[B&B]

[krzysztof melder]

No i znowu był świetny a przede wszystkim był sobą

[Paweł Stomma]

Złamałem sie i obejrzałem tego Factora. Pierwszy raz.
Naprawdę szczerze współczuję innym wykonawcom.
Przecież Gienek "chodzi" kompletnie w innej wadze!

[B&B]

Bez przesady, bez przesady - z tą Laylą nie było tak różowo, wg. mnie bardzo zaryzykował bo to było na granicy możliwości i tym wykonaniem nie wniósł zbyt wiele.
Fakt, że reszta wykonawców cienko, tylko Dziewczyny znowu super

[rocken]

A moim zdaniem dziś nie był aż tak dobry jak tydzień temu jakoś mam wrażenie że nie do końca mu "Layla" pod pasowała przynajmniej ta wersja elektryczna myślę że w wersji Claptona unplugged było by lepiej.

[Paweł Stomma]

[B&B]

[Paweł Stomma]

[rocken]

[Paweł Stomma]

[rocken]

[kora]

[Paweł Stomma]

Dla mnie to tak, jakby Jimi wystąpił na konkursie na festiwalu LWiB.
Korci mnie, żeby to porównanie rozwinąć.
No i zagrał ten Hendrix na tym festiwalu, np. Voodoo Chile, publiczność szaleje, faceci dostają spazmów, a dziewczyny zajęte są rzucaniem na scenę kilogramów mokrych majtek (!). A z tyłu stoją dwaj "znawcy" i tak dyskutują.:
-A te podciągnięcia w szesnastym takcie to były trochę nieczyste!
-A raz mu sie palec obsunął.
-A Jacek Jaguś to ma lepiej gitarę opanowaną.
itd.


PS
Jako małolat grałem kiedyś trochę z muzykami z Białorusi (perkusistów mieli kiepskich). Mieli oni takie określenie, które idealnie pasuje do tego co robi Gienek: Kryk duszy - krzyk duszy.

Chciałem siebie zacytować, a mi się zmienił cały post

[Benedykt Kunicki]

Gienek, jest poza konkurencją, z innej bajki !
Ale ja słyszę że "papierosy" zrobiły swoje niestety.
Pozdrawiam
Ben

[Czesiek]

[B&B]

[Dominik]

[Benedykt Kunicki]

Reaktywacja powinna być pod nazwą "Gienek Loska & Seven B"

[alojz keta]

szkoda że pewien zespół nie zwrócił na niego uwagi kiedy szukał nowego wokalisty, bo Gienek jest chyba jedynym który dorównuje charyzmą i wokalem temu niezastąpionemu. Co do programu, to pozostali uczestnicy
/z całym szacunkiem dla ich umiejetności/ przy Gienku stanowią III ligę.
Cieszę się że pomyliłem się co do tego gościa.

[Paweł Stomma]

[kora]

[Rock-A-Billy]

Dopiero teraz dotarło do mnie, że Layla to chyba dość trudny utwór do zaśpiewania. Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale takie odnoszę wrażenie.
Gieniu, pomimo paru drobnych potknięć wybrnął z niego całkiem nieźle. Dał się już poznać jako rasowy wokalista i prawdziwe zwierzę sceniczne. Kibicuję mu z całego serca.
W tym show jest Gienek, potem Dziewczyny i ten egzaltowany hermafrodyta (wkurwiający typek, zupełnie nie w moim guście, ale wokal - trzeba przyznać - też ma)

[Sobass]

[RockOnCellBlock]

[kora]

[Roj]