kurcze przesłuchałem pare,
no więcej niż pare płyt Jane
no nie ma słabszego kawałka
nie mówię marnego słabszego
wszystko przyjmuję bezkrytycznie
Jaki znaczący dla mnie tytuł "Lady Jane" i już się nie dziwię , że powaliło
dużo sie w ostatnich latach muzyki na słuchałem i rzadko mnie coś tak bierze
witam serdecznie na tej zakręconej audycji