Muzyka to taki "ogrod o rozwidlajacych sie sciezkach" uJAZZowiony Bach skojarzyl mi sie z Astorem Piazzola. Jego styl mocno wiaze sie ze stylistyka baroku, z barokowa fuga. Umiejetnie polaczyl to Piazzola z mocnymi nawiazaniami do jazzu. Byl gwiazda kilku festiwali JAZZowych. Ja mam swietna plyte live z festiwalu JAZZowego w Montrealu z 1984 roku.
Niedawno przy opisie innej plyty pisalem o bandoneonie. Astor Piazzola byl wirtuozem tego wlasnie instrumentu. Argentynczyk, nie dziwne ze materialem jego pracy bylo tango. Stworzyl jednak zupelnie nowy gatunek. Nazwano go"Neuvo Tango" To nie jest tango do tanczenia. To artystyczne przetworzenie w muzyke do sluchania, aczkolwiek "ognia" mu nie brak. Obok muzyki baroku i JAZZu wielka muzyczna miloscia Piazzoli byl Igor Strawinski. Mozna to w jego kompozycjach uslyszec.
http://www.youtube.com/watch?v=xPicVhMmcq4
http://www.youtube.com/watch?v=bYVQ5BJYFgk
Igor Strawinski "Tango"
http://www.youtube.com/watch?v=HP3tRzh_kCU
Pan Piazzola byl podziwiany w USA i Europie. W Argentynie bywalo roznie. Popluwaly na niego media. Spotykal sie tez ze spora, nawet czynna agresja rodakow. Smial naruszyc swietosc. Zelazne kanony ktore od dawna rzadza Argentynskim Tangiem. Bywa nieciekawie jesli "nadepnac na odcisk" ortodoksom
http://www.youtube.com/watch?v=NeVPNVf4Y48&feature=fvst
A przeciez i to "szlachetne" tango gral pieknie.
http://www.youtube.com/watch?v=RUAPf_ccobc
"Libertango" dla Ewy Cold Lady od nas.
Ostatnio zmieniony stycznia 10, 2011, 11:29 pm przez
agrypa, łącznie zmieniany 1 raz