autor: StS » listopada 14, 2010, 12:44 pm
O psiakość! Czuję się współwinny, ale zbliżała się północ, do domu daleko, a rano do pracy. W gorszej sytuacji byli ci, którzy musieli zdążyć na przystanek autobusowy - z lasu to kawałek drogi. Następnym razem nie wyjdę wcześniej. Tylko kiedy znowu Devil Blues zawita na południe?
Byłem nawet mile zaskoczony nagłośnieniem, bo do tego sala wydaje się niełatwa. Świetny ”nowy” bas, Jacek Kaczyński, przystąpił do zespołu pod koniec lipca 2008 r.
Zdecydowanie podzielam opinię co do Sebastiana. On jest wielki.