O akredytacje się spóźniłem (przez ten cholerny niby wyjazd do Glasgow) ale bilety kupiłem i oficjalnie będę na koncercie
Siedzę w J1, ponieważ dla ojczulka wziąłem siedzące miejsca (niech sobie posiedzi raz wygodnie na koncercie
) Niedzielę mam wolną, więc można się przed koncertem spotkać na piwku w Degustatorni w Gdyni, albo gdzieś na szybko po koncercie, ponieważ w pon pracuję
Czekam na propozycje