OK, oto próba zagadki. U mnie działa (tzn. okładki nie widać). Jeśli ją widzicie - dajcie mi proszę znać. Kto to?
http://www.sendspace.pl/file/39ea4cfb2b02a8d9226147d
DŹWIĘKOWE minikonkursiki około-bluesowe
Moderator: mods
autor: B&B » lutego 11, 2010, 12:49 pm
Tak - brawo 
Oczywiście nagranie pochodzi z filmu "It Might Get Loud".
Gitary najczęściej tak jak na załączonym zdjęciu: w środku Jimmy Page, z lewej Jack White i z prawej The Edge
Te nagranie to dla mnie kluczowy moment filmu - moment przełamania barier i dystansu, moment porozumienia.
Oczywiście nagranie pochodzi z filmu "It Might Get Loud".
Gitary najczęściej tak jak na załączonym zdjęciu: w środku Jimmy Page, z lewej Jack White i z prawej The Edge
Te nagranie to dla mnie kluczowy moment filmu - moment przełamania barier i dystansu, moment porozumienia.
-
B&B - bluespatronize
- Posty: 7225
- Rejestracja: października 9, 2005, 10:14 pm
- Lokalizacja: spod warmińskiego lasu...
autor: StS » lutego 13, 2010, 12:00 am
Minęła północ, więc uporządkuję problem:
1. zagadka jest . Nagranie ma obcięty kilkuminutowy początek.
2. pytanie o harmonijkarza jest dodatkowe i skierowane głównie do specjalistów, których tutaj nie brakuje (może omijają ten temat?)
3. podpowiedź dźwiękowa (z innej płyty) jest
4. w podpowiedzi nie występuje harmonijkarz, więc poszukiwany muzyk może nie używać tego instrumentu
5. artysta jest mężczyzną.
Dodatkowo informuję:
1. zagadkowe nagranie pochodzi z drugiej płyty tego dużego mężczyzny będącego autorem przytoczonej kompozycji
2. harmonijkarza powinni rozpoznać np. Azazzello lub Kora - to uznany muzyk, ale nie o niego tutaj chodzi
3. podpowiedź to nagranie z pierwszej płyty bohatera zagadki (kompozytorem jest McKinley Morganfield czyli Muddy Waters)
4. bardzo możliwe, że niektórzy uczestnicy forum doskonale wiedzą o kogo chodzi, ale niepotrzebnie milczą
5. milczenie w tym przypadku jest wadą, hamulcem postępu.
Teraz postaram się zwięźle sformułować większy problem.
Zagadki dźwiękowe mają szczególne walory poznawcze i powinny być tłumnie odwiedzane. Trzeba je traktować jako atrakcyjną zabawę i śmiało, bez niepotrzebnego wstydu, aktywnie w nich uczestniczyć.
To jest forum muzyczne. W innych zakładach (nie czepiam się tematu „Minikonkursiki bluesowe”, ale chodzi mi głównie o niepotrzebne tutaj tematy np. polityczne) można się aktywnie udzielać nie słuchając w ogóle muzyki.
Zachęcam do słuchania.
Ewentualną dyskusję w sprawie tego „większego problemu” można, jeśli ktoś uzna to za konieczne, kontynuować - oczywiście w innej zakładce (w dolnej strefie).
1. zagadka jest . Nagranie ma obcięty kilkuminutowy początek.
2. pytanie o harmonijkarza jest dodatkowe i skierowane głównie do specjalistów, których tutaj nie brakuje (może omijają ten temat?)
3. podpowiedź dźwiękowa (z innej płyty) jest
4. w podpowiedzi nie występuje harmonijkarz, więc poszukiwany muzyk może nie używać tego instrumentu
5. artysta jest mężczyzną.
Dodatkowo informuję:
1. zagadkowe nagranie pochodzi z drugiej płyty tego dużego mężczyzny będącego autorem przytoczonej kompozycji
2. harmonijkarza powinni rozpoznać np. Azazzello lub Kora - to uznany muzyk, ale nie o niego tutaj chodzi
3. podpowiedź to nagranie z pierwszej płyty bohatera zagadki (kompozytorem jest McKinley Morganfield czyli Muddy Waters)
4. bardzo możliwe, że niektórzy uczestnicy forum doskonale wiedzą o kogo chodzi, ale niepotrzebnie milczą
5. milczenie w tym przypadku jest wadą, hamulcem postępu.
Teraz postaram się zwięźle sformułować większy problem.
Zagadki dźwiękowe mają szczególne walory poznawcze i powinny być tłumnie odwiedzane. Trzeba je traktować jako atrakcyjną zabawę i śmiało, bez niepotrzebnego wstydu, aktywnie w nich uczestniczyć.
To jest forum muzyczne. W innych zakładach (nie czepiam się tematu „Minikonkursiki bluesowe”, ale chodzi mi głównie o niepotrzebne tutaj tematy np. polityczne) można się aktywnie udzielać nie słuchając w ogóle muzyki.
Zachęcam do słuchania.
Ewentualną dyskusję w sprawie tego „większego problemu” można, jeśli ktoś uzna to za konieczne, kontynuować - oczywiście w innej zakładce (w dolnej strefie).
Ostatnio zmieniony lutego 20, 2010, 5:23 am przez StS, łącznie zmieniany 1 raz
- StS
- bluespatronize
- Posty: 3545
- Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm
-
Andrzej Jerzyk`e - Ojciec Dyrektor
- Posty: 25314
- Rejestracja: kwietnia 16, 2004, 8:54 pm
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
-
Andrzej Jerzyk`e - Ojciec Dyrektor
- Posty: 25314
- Rejestracja: kwietnia 16, 2004, 8:54 pm
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
autor: StS » lutego 13, 2010, 2:25 pm
Na harmonijce grał Carey Bell, a śpiewał i grał na gitarze bohater zagadki, który nagrał również płytę z Double Trouble. Z tej płyty finałowa .
Ostatnio zmieniony lutego 20, 2010, 5:24 am przez StS, łącznie zmieniany 1 raz
- StS
- bluespatronize
- Posty: 3545
- Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm
autor: lauderdale » lutego 13, 2010, 2:37 pm
Do kooperacji z Double Trouble przyznaja sie Dick Dale i Jimmie Vaughan.
ale w obu przypadkach bylaby to liczba mnoga jesli chodzi o nagrane plyty wiec to chyba nie to .... mnie tez sie podoba ta zagadka ....
ale w obu przypadkach bylaby to liczba mnoga jesli chodzi o nagrane plyty wiec to chyba nie to .... mnie tez sie podoba ta zagadka ....
Lauder Dale
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
- lauderdale
- bluespatronize
- Posty: 3392
- Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
- Lokalizacja: Z drogi do Polski :)
nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości