WitekBielski pisze:Moim zdaniem można przekazać o wiele więcej dźwiękiem niż słowami. Słowa stwarzają pewne ograniczenia, dźwięki - mniej.
A moim zdaniem chyba za mocno po bandzie. Chyba chciales napisac ze dzwiekiem mozna przekazac o wiele subtelniej czy dzwieczniej, choc i to dla muzyki zarezerwowane nie jest - odpowiednio akcentowane slowo tez mozna wyrazic na nascie sposobow. Nie zgodze sie ze mozna wiecej - zgodze sie ze mozna inaczej.
Wracajac do tematu i odwolujac sie czesciowo do mojego powyzszego tekstu mozna pokusic sie o teze, ze jam sesion jest swoistym ringiem dla niektorych, gdzie moga spokojnie wyladowac swoje troski, bole i cierpienia - ot taka makiwara