W nowosolskim kościele p.w. Św. Antoniego odbył się niepowtarzalny kolędowy wieczór. Niepowtarzalny, bo w takim miejscu już się nie powtórzy, a wszystko za sprawą nowosolskiego zespołu bluesowego GEDIA BLUES BAND, który został ogromnie wzmocniony sekcją dętą NOWOSOLSKIEGO BIG BAND pod wodzą Kacpra Wojtkowiaka. Wszystko zaczęło się przy wygaszonych światłach, a kościelny mrok rozjaśniało jedynie światło świec. W tym zaczarowanym klimacie zabrzmiała CICHA NOC. Wypełniony po brzegi kościół stał się na ten czas ogromną salą koncertową o doskonałej akustyce. Pierwsza kolęda i ogromna owacja. W tym momencie rozbłysły światła i kolędowy koncert potoczył się dalej to spowalniając to przyspieszając. Doskonale zaaranżowane utwory, które normalnie śpiewa się w kościołach, rozgrzały widownię do tego stopnia, że pod koniec trudno było znaleźć siedzących. Do takiego zachowania zdopingowali muzycy big bandu. Znakomite brzmienie instrumentów, świetny wokal i doskonały wizerunek sceniczny. Takimi słowami trzeba w skrócie opisać ten bardzo klimatyczny koncert. Gedia Blues Band po raz kolejny udowodniła, że jest zespołem, który warto oglądać i bawić się z nimi.
Tak wszystko się zaczęło
wokaliści zespołu GEDIA BLUES BAND
reprezentacja NOWOSOLSKIEGO BIG BAND
wokalistki GBB Agnieszka Tyszkiewicz (mama) i Klaudia Tyszkiewicz (córka)
lider NOWOSOLSKIEGO BIG BAND Kacper Wojtkowiak