Grudniowe Koncerty "Dla Renaty"

[Tomii]

[borszysz]

[Tomii]

[Makaron]

[kora]

[Makaron]

[Makaron]

[Rena]

[dzemek]

[Tomii]

[holonmic]

Byłem w K-cach i uważam, że akcja koncertu rozwijała się prawidłowo - było dość spontanicznie i kilkukrotnie zestaw artystów i wykonywanych utworów mnie zaskoczył. To, że podłączanie trwało wieki, nie było takie ważne (przy okazji doceniłem imprezy, gdzie wszystkie te niuanse techniczne dzieją się poza publiką). Fakt, najważniejsza była atmosfera.

A z tą frekwencją... W tym samym czasie moglibyśmy się przejść do jakiegoś marketu - tam byliby ludzie. Coraz trudniej mi pojąć co się dzieje - ludziska wybierają jako rozrywkę szwędanie się między półkami. Nieraz zdarza mi się spacerować po centrum Katowic wieczorową porą - pustka że aż niemiło się chodzi. Tragedia -> ludzie nie potrafią znaleźć sobie rozrywki - oczekują, że ktoś ich poprowadzi za rączkę. U mnie w pracy nie dowierzają nawet, że można z dnia na dzień się spakować i pojechać na urlop... (nadmienię, że zespół jest młody).

Temat jest b.szeroki - ale nie o to tu chodzi.

Niech Renata otrzyma, co ma otrzymać, a NFZ nie wypina się, tylko robi co ma robić.

Tomii, potrzebuję rozszyfrować :

- młody harmonijkarz, który przejął częściowo stery w "Śnie o Wictorii"
- wokalista kilkukrotnie włączający się do śpiewu

MH.

[Tomii]

[holonmic]

[Maniol HIGHWAY]

[Zośka L.]

[Mr.Blues]

Na pewno warto było to wszystko zrobić, warto było się spotkać!
Pomijając organizacyjne "kiksy" ale to przemilczę !
Każda zebrana kwota jest tego warta!

Niestety! Gdybyśmy tam zorganizowali galę discopolo lub Doda pokazywałaby goły tyłek, to te sale pękłyby w szwach.....

Przerażające jednak jest to, że w takiej potężnej aglomeracji trudno znależć kilkaset osób zainteresowanych takim wydarzeniem, że trudno znależć przychylną dłoń w urzędach i instytucjach kulturalnych!!!

No cóż...trzeba dalej robić swoje...

Pozdrawiam wszystkich!

[Stan.Antoskiewicz]

Witajcie, kłania się Ciechanów :)
Właśnie wróciłem po obliczeniach, spisywaniu protokołów i wysyłce pieniążków.
Trochę smutno się czyta relacje z Katowic i innych miejsc zaangażowanych w akcję, niezrozumiałym wydaje się fakt braku zainteresowania ..nieco większego.
Znam smak organizowania, odpowiedzialności i potem braku radości z tego, co się wykonało w zamian za obojętność
Nieważne, tym większy szacunek dla Was wszystkich..

Nasz koncert " Dla Renaty" zrobiliśmy w gościnnej Kawiarni Artystycznej przy Centrum Kultury i Sztuki w Ciechanowie.
Atmosfera Wspaniała
Pracowli akustycy, oświetleniowcy i inni pracownicy firmy.
Pomagały media w nagłaśnianiu sprawy.
Drukarnia Graf Druk bezpłatnie wykonała piękne kolorowe ulotki i plakaty.
Zagrały kapele : Why Ducky ?, Lemon Grass, Demobil Blues i Violent Creed.
Sprzedaliśmy 114 biletów po 12 PLN = 1368 PLN
Licytacje płyt, plakatów, koszulki, gadżetów = 490 PLN
Dochodzą dobrowolne wpłaty / datki..
Ostateczna suma w protokole z rozliczenia = 2001. 84 PLN
Tyle zebraliśmy przy okazji koncertu
Mam nadzieję, że rozdane ulotki na ulicach,w instytucjach, sklepach też kogoś poruszą i nakłonią do reakcji wiadomych
Może to niewielka suma, ale może się przyda.. ?
Dziękuję za możliwość pobycia w środku "zamieszania"..
Życzymy Renacie, aby jednak się udało

[Tomii]

[Mr.Blues]

[Tomii]

[Rena]

[borszysz]

[Tomii]

[paskud]

Czy z koncertu w Kostuchnie coś się jeszcze uzbierało?
Jak się przedstawia ostateczna suma z rozliczenia?

Ciekawi mnie to, bo byłem, grałem i kupiłem też cegiełkę

pozdrawiam paskudnie

[Tomii]