Polecam gorąco!!!!!!
Wczoraj byliśmy na koncercie w Gomunicach i powiem jedno: REWELACJA
Bez porównania do tego czego byłem świadkiem np. w Chorzowie na Blues Alive (chociaż też mi się podobało, żeby nie było
).
Jednak atmosfera małego klubu to idealne miejsce dla takiej muzyki, a Paul Lamb z kolegami czując tą bliskość publiczności i jej emocje dali z siebie nie 100, a 200%.
Także nie zastanawiajcie się... WARTO!!!!