autor: bluesman1 » października 1, 2009, 11:16 am
A ja chcialem sie zapytac a propo dwoch kwestii i od razu nadmienic, ze szanuje Wasze odmienne poglady:
1. dlaczego kurczowo trzymacie sie od lat ustalonych/utartych patentow i wciaz chwalicie granie, ktore jest oklepane i nie wnosi niczego nowego? Czy Waszym zdaniem The Brew to naprawde az tak ambitna grupa, aby zalugiwala na miano nowego objawienia? Moim zdaniem nie (patrz komentarze powyzej).
2. Pragne zauwazyc, ze jakikolwiek ton krytyczny ze strony osob ktore nie podzielaja wiekszosci, niosa ze soba cos w rodzaju nagonki i proby ,,uswiadomienia" tego kogos, w jakim tkwi bledzie. Czy nie uwazacie Panstwo, ze lepsza metoda od prob nawracania kogos jest otwarta, szczera i przede wszystkim, nader kulturalna polemika?
Dziekuje