A ja szanownego
pyroslawa1 zapewniam, ?e dla szanownego
pyroslawa1, cisy - gisy, istniej? i
szanowny pyroslaw1 je gra, zw?aszcza na harpie w A. Ale zgadzam si? z szanownym
pyroslawem1, ?e wiedza o tym ?e on gra te cisy - gisy, nie musi by? dla niego istotna, gdy? jest on muzykiem (jednak) - naturszczykiem. Czyli tw?rc?. Nuty zosta?y wymy?lone nie dla tw?rc?w, lecz dla odtw?rc?w - czyli dla grajk?w. Wymy?li?y je muzycy dla grajk?w, ?eby grajki wiedzia?y - co b?d? gra?y. Tak wi?c szanowny
pyroslaw1 jest muzykiem - czy mu si? to podoba, czy nie.
To napisa?em ja - czyli
Jaromi (nie myli? z Jarz?bkiem).