Skoro zakładkę ktoś założył, to ja dopiszę swoje 3 zdania.
Płyta jest fantastyczna- tak samo jak chłopaki brzmią na żywo. Oczywiście są głównie covery (poza ostatnim utworem), ale wykonane profesjonalnie. Piękna barwa głosu i mięsiste brzmienie harmonijki Wiśni, w akompaniamencie bujającej gitary Piotrka i drugiego gitarzysty współgra i brzmi wspaniale.
Najlepszy kawałek moim zdaniem to Nine Below Zero, którego można posłuchać na myspacie - polecam
W takim klimacie jest cała płytka, więc nie kupuje się kota w worku
Przypomnę i tu, że Hard Times wygrało konkurs festiwalu Las,Woda i Blues.