Moderator: mods
Bożena Mazur pisze:Chciałabym się od Was dowiedzieć co Waszym zdaniem najcenniejszego może mieć w sobie wokalista;
Bożena Mazur pisze:To może teraz ja od siebie...Dla mnie najważniejsza jest barwa głosu i artykulacja. Oczywiście intonacja, sposób frazowania są ważne, ale dla mnie już mniej, bo na intonację wpływają niejednokrotnie czynniki niezależne od wokalisty, a frazowanie wcale nie musi być górnolotne by było doskonałe; czasami proste, logiczne frazy są w stanie nieść ze sobą więcej. Artykulacja to dla mnie niesamowicie ważna sprawa, to jak wokalista "wypluwa" słowa stanowi o jego oryginalności. Barwa głosu jest istotna, bardzo, czasami kocham wokalistę już za samą barwę, natomiast nie ma barw "brzydkich", każda jest piękna w swoim rodzaju a charakteru każdej z nich nadaje właśnie artykulacja....Ale to wszystko to jest nic, mały szczegół, bo to co dla mnie najważniejsze jest u wokalisty to EMOCJE i TAJEMNICA; jak brakuje tych dwóch czynników to się po prostu nudzę Nie przepadam za rozbuchanymi frontmenami a za rock&rollowym frontmenami to już w ogóle nie przepadam. Operowanie emocjami to dla mnie sprawa szczególna. Jeżeli chodzi o wygląd to oczywiście, że jest on ważny. Wygląd potrafi niejednokrotnie przytłoczyć, bądź co gorsze- przerosnąć treść jaką niesie ze sobą wokalista. W tym temacie preferuję umiar i cichy indywidualizm. Szczególnie cenię też wokalistów, którzy potrafię połączyć ze sobą na scenie wolność i kulturę sceniczną; słuchając i oglądając takiego wokalistę czuję, że się wzbogacam. No i na koniec...Na scenie można ukryć wiele-krótkie nogi a nawet to, że się nie umie śpiewać. Natomiast nie da się na scenie ukryć dwóch rzeczy-głupoty i osobowościowego fałszu......i to by było na tyle tego, co dla mnie ważne
Tomii pisze:Chyba wazne;
Kazdy wokalista i muzyk powinien posiadac pewna niesamowicei wazna i cenna ceche - poczucie humoru a przy tym posiadac naturalny luz - bez tego smutna i nienaturalna bedzie jego tworczosc.
leowhiskey pisze: krotko mowionc - musi miec mikrofona, jak chce spiewac na stadionach. hey.
Bożena Mazur pisze:Chciałabym się od Was dowiedzieć co Waszym zdaniem najcenniejszego może mieć w sobie wokalista; na co zwracacie szczególną uwagę przy oglądaniu i słuchaniu wokalisty. Zapraszam do dyskusji
Michał Worgacz pisze:Musi śpiewać O CZYMŚ i wiedzieć O CZYM śpiewa
To wszystko ...
Bożena Mazur pisze:To może teraz ja od siebie...Dla mnie najważniejsza jest barwa głosu i artykulacja. Oczywiście intonacja, sposób frazowania są ważne, ale dla mnie już mniej, bo na intonację wpływają niejednokrotnie czynniki niezależne od wokalisty, a frazowanie wcale nie musi być górnolotne by było doskonałe; czasami proste, logiczne frazy są w stanie nieść ze sobą więcej. Artykulacja to dla mnie niesamowicie ważna sprawa, to jak wokalista "wypluwa" słowa stanowi o jego oryginalności. Barwa głosu jest istotna, bardzo, czasami kocham wokalistę już za samą barwę, natomiast nie ma barw "brzydkich", każda jest piękna w swoim rodzaju a charakteru każdej z nich nadaje właśnie artykulacja....Ale to wszystko to jest nic, mały szczegół, bo to co dla mnie najważniejsze jest u wokalisty to EMOCJE i TAJEMNICA; jak brakuje tych dwóch czynników to się po prostu nudzę Nie przepadam za rozbuchanymi frontmenami a za rock&rollowym frontmenami to już w ogóle nie przepadam. Operowanie emocjami to dla mnie sprawa szczególna. Jeżeli chodzi o wygląd to oczywiście, że jest on ważny. Wygląd potrafi niejednokrotnie przytłoczyć, bądź co gorsze- przerosnąć treść jaką niesie ze sobą wokalista. W tym temacie preferuję umiar i cichy indywidualizm. Szczególnie cenię też wokalistów, którzy potrafię połączyć ze sobą na scenie wolność i kulturę sceniczną; słuchając i oglądając takiego wokalistę czuję, że się wzbogacam. No i na koniec...Na scenie można ukryć wiele-krótkie nogi a nawet to, że się nie umie śpiewać. Natomiast nie da się na scenie ukryć dwóch rzeczy-głupoty i osobowościowego fałszu......i to by było na tyle tego, co dla mnie ważne
olekblues pisze:emocje i sposób ich przekazywania jest tajemnica kazdego dobrego wokalisty. To one powodują kontakt, podróż, pobudzenie zmysłów i kompletny odjazd.
Jeśli wokalista nie doznaje uczucia oddawania, przekazywania treści za pomoca śpiewu, słów, gestów, mimiki... to jest to wokalista który jak dyskietka odgrywa wyuczone frazy, słowa, teksty...
leowhiskey pisze:Tez sie zgadzam, tylko mie zaintrygowalo, ze jest to jakas tajemnica tej wokalisty. Poniewaz czyta nas tutaj duze grono osob co juz som wokalistykami i tych, co pragnom zostac wokalistykami dopieru i chcom sie dowiedzic co majom miec w sobie zeby byc dobrymi wokalistykami, to, jesli moge sprobowac otworzyc nowy temat pt. Jak zostac dobrom wokalistom, to czy wyrazacie zgode, zebym taki temat otworzyl ? bo z chencia udziele porad. a, ze tajemnic zdradzac tez nie chce to sie pytam. ale wiem, ze som talenty co potrzebujom porady i zachety, to czy wypada taki nowy temat otworzyc ? Bardzo prosze o odpowiedz. Dziekuje. Hej. P.S. Albo tutaj moze zakontynuje?
kora_ pisze:Lepiej załóż nowy temat
Może ja też zostanę wokalistką gdy posłucham dobrych rad
kora_ pisze:Ja wiem kto dziś będzie u Ciebie grał w audycji,śledzę wpisy na bieżąco
Do usłyszenia o 23.00
leowhiskey pisze:Sprobujmy wienc wokalistyki, czemu nie? Zaczonc trzeba od nucenia melodii. Glosniej nalezy spiewac, wienc lepiej udac sie do natury, poza blokowiska, bo bedzie zenada jak nam nie bedzie wychodzilo i sonsiadzi sie beda nasmiewali. Rowera dobrze jes pozyskac, bo latwiej do natury jechac i wrocic na czas na kolacje. ja osobiscie zaczynalem ryj wydzierac na plazach Baltyku. szum fal i te sprawy. zabrac ze sobom lepiej dyktafona i odsluchac tworczosc. zapytac osob zaufanych, jak sie nie jest obiektywna osoba, co myslom. jak dobry odbior to kontynuowac, jak taki sobie to tez jeszcze kontynuowac. Pozniej napisze dalej. Dajcie jakis znak . Hej.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 471 gości