autor: Stanley-1 » sierpnia 31, 2008, 1:35 pm
Jestem happy jak i ci co trafili wczorajszej nocy w ten
mikrokosmos . Paweł Ostafil zagrał z Pawłem Ścierańskim
zabrzmiało niepowtarzalnie prawdziwie
Po ich koncerciku
Eksplodowała wrażliwość muzyczna Karoliny Cygonek
i Pawła Ścierańskiego brak słów.
Karolina jeszcze śpiewa w ogrodzie gdzie wspominamy
1 koncert po 15 latach milczenia Pawła Ostafila .
Spełniło się moje marzenie i więcej
myślę ze jeszcze dopiszą ci co byli swoje wrażenia.
U mnie jeszcze trwa i myślę że to sen.
ale bardzo przyjemny
Ostatnio zmieniony sierpnia 31, 2008, 4:51 pm przez
Stanley-1, łącznie zmieniany 1 raz
...szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się nim dzielisz...
.