Joe Bonamassa urodził się w Utice w stanie Nowy Jork. Jego ojciec Len posiadał sklep z gitarami i dzięki temu Joe zaczął grać na gitarze Chiquita o pomniejszonej skali już w wieku czterech lat. Siedem lat później rozpoczął pobieranie lekcji u wirtuoza muzyki country Danny'ego Gattona. Po raz pierwszy występował na scenie przed B. B. Kingiem w wieku 12 lat. W dwa lata później został zaproszony do wzięcia udziału w festiwalu poświęconemu gitarom Fendera i podczas swej podróży na zachodnie wybrzeże USA spotkał Berry'ego Oakleya Juniora, syna basisty zespołu The Allman Brothers Band. Joe i Berry założyli zespół The Bloodline, którego członkami byli też: Erin Davis, syn Milesa Davisa, Waylon Krieger, syn Robby'ego Kriegera z grupy The Doors oraz pianista Lou Segreti. Zespół wydał jeden album pod szyldem EMI. Na płycie gościnnie zagrał też Warren Haynes. Od najmłodszych lat Bonamassa kolekcjonuje gitary i obecnie ma ich w swojej kolekcji ponad 215 - wszystkich podobno używa: do nagrania płyty "You and Me" zawierającej 11 utworów, użył 22 różnych gitar i 5 wzmacniaczy. Podczas koncertów używa średnio od 5 do 8 gitar, takich jak Gigliotti 'JB' Telecaster z 2004, Fender Stratocaster z 1965, a także różnych modeli Les Paul. Zapytany przez dziennikarza magazynu "Guitarist" o płyty, które wywarły największy wpływ na kształotowanie się jego gry, wymienił trzy albumy: "Blues Breakers with Eric Clapton" - John Mayall & the Bluesbreakers, "Irish Tour" - Rory Gallagher i "Goodbye" - Cream. Kiedy indziej zaś zapytany o gitarzystów, na których się wzoruje wymienił: Stevie Ray Vaughan, B.B. King, Robert Johnson, Danny Gatton, Jimmy Page, Jeff Beck, Eric Johnson i Buddy Guy.
Pierwszym albumem solowym Bonamassy był "A New Day Yesterday" wydany w 2000. Wydana w 2003 roku płyta "Blues Deluxe" promowała obchodzony wtedy Rok Bluesa, a zawierała w większości znane bluesowe tematy uzupełnione trzema kompozycjami Bonamassy. Ten album dotarł do pierwszego miejsca na liście Billboard Blues Chart. Wydany w 2006 roku "You & Me" również dotarł na szczyt tej listy. Joe Bonamassa to nie tylko jeden z największych gitarowych talentów ostatnich lat, ale coraz bardziej na wyrazistości zyskująca osobowość w świecie bluesa.
-----------------------------------------------
Do grudnia jeszcze daleko
więc na razie zapraszamy na nasze inne koncerty, a w szczególności na rozpoczynającą sie dzisiaj trasę Paul Lamb & the King's Snakes:
