metal-bluesa jeszcze nie słyszałam
i szczerze powiedziawszy nigdy nie miałam na to ochoty
Berlin'ów nie znam, także chętnie posłucham
Mam nadzieję począchać trochę dynią , tak jak ostatnio w Lesie z Marysią
Szerze powiedziawszy, to ja bardzo mało słucham polskich zespołów
Mamy w Polsce bardzo dobrych gitarzystów,perkusistów,basistów... generalnie jest wiele indywidualności,ale jakoś jeżeli chodzi o grę zespołową, to różnie z tym bywa
....
Jak tak się dłużej zastanawiam, to jedyne postaci jakie przychodzą mi do głowy, czyli takie, których słuchałam ze smakiem, pomijając oczywiście Hoodoo
, to wymieniłabym - Madzie, Kulisza,Kyksa, Wojtowicza..........
hmmmmm z ostrzejszych, J.J Band i Devili, Highway.... ciekawa jest również Big Fat Mama ....z tego, co jeszcze pamiętam, to chyba na mnie wywarł wrażenie Wielebny ,ale to było tak dawno temu,ze nie pamiętam pod jakim względem
To,ze wymieniłam tu tak mało nazwisk nie jest kwestią nieznajomości innych bandów, nikt inny nie zapadł na dłużej w mej pamięci .
Duże nadzieje dla mnie rokuje Puste Biuro, jak Karolina Kidoń jeszcze popracuje nad wokalem, to będzie zacny band.
Jestem natomiast bardzo ciekawa zespołu Teksasy , słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii
/ na Rawie sobie posłucham
/
Sorki,ze ja tak nie na temat, ale jakoś tak wpadłam w muzyczną zadumę ...
*********
Słyszałam tak wiele wspaniałych opinii na temat festiwalu Las,Woda i Blues,ze grzechem byłoby dziś tej audycji nie wysłuchać
jak mnie trochę poskręca z zazdrości, to żelazne postanowienie za rok murowane !!!