autor: Adam Węgrzynowicz » kwietnia 27, 2008, 9:45 am
Muddy Waters
Właśc. McKinley Morganfield, ur. 4.04.1915 r. w Rolling Fork w stanie Missisipi (USA), zm. 30.04.1983 r. w Downers Grove w stanie Illinois. Muddy Waters - jedna z czołowych postaci powojennego bluesa - dorastał w Clarksdale, prowincjonalnym miasteczku w Missisipi. Najpierw uczył się grać na harmonijce. Opanowawszy, przy pomocy Scotta Bonhama, podstawy gry na gitarze, zetknął się z legendarnym Sonem Housem, który uczył go grać techniką „bottleneck”. Ten początkowy okres jego kariery został udokumentowany na taśmie przez Alana Lomaxa. Objeżdżając Południe Stanów Zjednoczonych i dokonując nagrań muzyki ludowej dla Biblioteki Kongresu, ten znakomity archiwista trzykrotnie zarejestrował występy Watersa w latach 1941-42. Rok później artysta przeniósł się do Chicago, gdzie zaprzyjaźnił się z Big Billem Broonzym. Wpływ i pomoc tego ostatniego okazały się istotne dla młodszego kolegi. Muddy grywał w klubach z pianistami Lee Brownem, Eddiem Boydem i Sunnylandem Slimem, a później z Jimmym Rogersem i Blue Smittym. Wkrótce zacząłkorzystać z gitary wzmacnianej elektrycznie. W 1948 r. podpisał kontrakt z nowo powstałą wytwórnią Aristocrat, której nazwę zmieniono później na Chess Records. Jego drugi singel z utworami „I Feel Like Goin' Home”/”I Can't Be Satisfied” osiągnął pewne powodzenie wśród fanów rhythm'n'bluesa. Dyskretny akompaniament Biga Crawforda na gitarze basowej pojawił się także w kolejnych utworach, m.in. w „Rollin' And Tumblin”', „Rollin' Stone” i „Walking Blues”. W nagraniach z tego okresu Waters prezentował silne związki z korzeniami bluesa z Delty Missisipi oraz wpływ Tommy'ego Johnsona, Leroya Carra i Peetiego Wheatstrawa.
W 1951 r. Muddy Waters grał już z zespołem, przez który przewinęli się z czasem tacy muzycy, jak Otis Spann (fortepian), Jimmy Rogers (gitara) oraz harmonijkarze: Little Walter, Walter „Shakey” Horton i James Cotton. Taka liczba utalentowanych muzyków sprawiła, że Muddy Waters Band stał się najbardziej wpływowym zespołem w Chicago i nagrał wiele znaczących utworów, wśród których znalazły się „Long Distance Call”, „Hoocbie Coochie Man”, „I've Got My Mojo Working”, „Close To You”, „Mannish Boy”, „Just Make Love To Me”, „You Need Love” i „I'm Ready”. W nagraniach tych szczególnie wybijały się surowe dźwięki gitary lidera i jego pełen namiętności śpiew. Artysta umocnił swoją międzynarodową. pozycję, odbywając w 1958 r. tournee po Wielkiej Brytanii, zaproszony przez puzonistę jazzowego Chrisa Barbera. Pomimo że w pewnych kręgach spotkał się z krytyką związaną z używaniem przez niego sprzętu nagłaśniającego, oddziaływanie Watersa na nowe pokolenie białych entuzjastów bluesa było ogromne. Cyril Davies i Alexis Korner odeszli podjego wpływem od muzyki skif flowej, a utworzony przez nich zespół Blues Incorporated stał się z kolei inspiracją do zaistnienia takich grup i artystów, jak The Rolling Stones, The Graham Bond Organisation czy Long John Baldry, doprowadzając do powstania brytyjskiego rhythm'n'bluesa. Jak na ironię, podczas gdy podobne grupy odnosiły sukcesy komercyjne, Waters musiał walczyć z obojętnością. Ponieważ uznano go za „staromodnego” w przededniu spopularyzowania muzyki soul, był zmuszony uwspółcześnić brzmienie i repertuar. Wynikiem tego okazały się niedoceniane płyty, m.in. Electric Mud, na której znalazła się wersja utworu The Rolling Stones „Let's Spend The Night Together”, ukazująca artystę w zupełnie innym świetle. Lepiej odebrany został album Fathers And Sons, w którego nagraniu wspomagali Watersa Paul Butterfield i Mike BloomBeld. Mimo wszystko twórczość artysty w latach 60. przyniosła rozczarowanie. W tym okresie w jego zespole grali m.in. Willie Smith, Sammy Lawhorn, Luther „Georgia Boy” Johnson, Pee Wee Madison, Paul Oscher i Pinetop Perkins. Płyta The London Sessions przyciągnęła uwagę słuchaczy, podobnie jak pojawienie się gitarzysty na albumie The Last Waltz zespołu The Band. Muzykami jego zespołu w latach 70. byli m.in. Jerry Portnoy, Bob Margolin i Luther Johnson Junior. Prawdziwe odrodzenie popularności przyniosła jednak dopiero pełna natchnienia współpraca z gitarzystą Johnnym Winterem. Ten uczeń Watersa wyprodukował i zaaranżował utwory na czterech wspaniałych albumach wydanych przez Blue Sky, które ponownie ukazały żar i charakter muzyki Watersa, znane z jego wczesnych nagrań. Dwa z nich „Hard Again” i „I'm Ready” otrzymały nagrody Grammy. Przywróciło to odpowiednią rangę muzyce, jaką po sobie zostawił. Artysta zmarł w 1983 r. na niewydolność serca. Nadal uważany jest za jednego z najbardziej wpływowych muzyków bluesowych. W 1976 r. występował w Polsce podczas Jazz Jamboree.
Albumy: Muddy Waters At Newport (1960), Muddy Waters, Folk Singer (1964), Muddy Waters Sings Big Bill Broonzy (1964), Muddy Brass And The Blues (1965), Down On Stovall's Plantation (®1941-42/1966), Super Blues Band (1967; z Bo Diddleyem i Little Walterem), Super Super Blues Band (1968; z Bo Diddleyem i Howlin' Wolfem), Electric Mud (1968), Live In Paris (®1968), After The Rain (1969), Fathers And Sons (1969), They Call Me Muddy Waters (1970), The London Sessions (1971), Live At Mister Kelly's (1971), Experiment In Blues (1972), Sail On (1972), Can't Get No Grinding (1973), Mud In Your Ear (1973), London Revisited (1974), Live In Antibes (C1974), Woodstock Album (1975), Warsaw Sessions Vol. l-2 (U 1976), Unk In Funk (1977), Hard Again (1977), Live (®1965-73/1977), I'm Ready (1978), Muddy Mississippi Waters Live (1979), King Bee (1981), Muddy Waters In Concert 1958 (1982), No Minstrels (CR1974 i 1976), Rare And Unissued (1947-64/1985), Complete Plantation Recordings (®1941-42/lata 90.), Chicago 1979, Chicago Blues Legends Live, Vol. 2 (lata 90.).
Kompilacje: The Best Of Muddy Waters (1964), Real Folk Blues (© 1947-64/1965), More Real Folk Blues (® 1948-52/1967), Vintage Mud (1970), McKinley Morganfreld znany też jako Muddy Waters (1972), Back In The Early Days (1977), Chess Masters (1981), Trouble No More (1989), The Chess Box (®1947-72/lata 80.; trzy płyty kompaktowe).
Adam Węgrzynowicz
Płyń w dół rzeki tej szerokiej
Płyń mój bluesie, płyń