Gov't Mule w Polsce w 2007r. !

[Marek-Browarek6]

[Maciek_CClockwise]

[margo]

[Beata ;-)]

[Czesiek]

[paul david]

[alojz keta]

[wrrrrrr]

[*woytek]

[Piotr Łukasiewicz]

[StS]

[margo]

[wrrrrrr]

[Maciek_CClockwise]

[margo]

[wrrrrrr]

[zub]

[zub]

[marekhary]

Wróciłem kilka godzin temu ale jeszcze nie mogę dojść do siebie. I nie chodzi wcale o brak snu! Obydwa koncerty były fantastyczne.To była magia muzyki.Nie byłem ani zaproszonym gościem,ani nie miałem akredytacji byłem jednym z nas ale udało sie nam- "było nas trzech" - porozmawiać z Warrenem i innymi Mułami i w pierwszym dniu po koncercie i w drugim dniu, przed i po, ale moi drodzy trzeba....chcieć!!! Oczywiście okupiliśmy to wielogodzinnym...czekaniem. Mamy autugrafy ,mamy zdjęcia...Czułem przez te dni jakby cofnięto mi czas o 30-lat Dobrze że ktoś zwrócił uwagę na organizatorów -jak można nie dopuścić Fanów do zespołu po koncercie tak normalnie. WSTYD PANOWIE!
Myślę że jak trochę odsapniemy to możemy jeszcze pomarudzić ale dzisiaj piszmy o muzyce o tym co najpiekniejsze Dzisiaj wysłuchałem kilka razy "GOIN OUT WEST" -Ile wczoraj wieczorem było w tym kawałku energii uf
Moi drodzy było pięknie!!!

[Rafał Nitka Białek]

...

[Zdzisław Pająk]

Veni vidi vici - byłem w poniedziałek muzyka była świetna (mnie najbardziej zaskoczył cytat z Donovana - There is a a mountain) a najbardziej urzkły - Tomorrow never knows (czy tak grałby ten temat dzisiaj Hendrix?) no i super wersja Since I've been loving you (nie chcę być profanem, ale na koncercie wydała mi się lepsza od oryginału - chętnie bez emocji bym ją teraz, po kilku dniach porównał - może ktoś poniedziałkowy koncert nagrywał? - można było - ja nagrałem niestety tylko kilkanaście minut, bez Zeppelinów). Był także blues standard - It hurts me too. To tyle co do coverów, a numery Mułów, jak zwykle mnóśtwo energii, finezji i smaku, a więc tego co jest potrzebne, by uznać to co powstało za genialne. Żałuję, że nie byłem we wtorek, ale i tak wierzę wszystkim co byli, że muza była wspaniała (nie mogło być inaczej) co zaś do reszty, każdy ma trochę racji, mogło dojśc do spotkania z fanami (i nie tylko fanami), mogło być więcej ludzi (bo rzeczywiście było niewiele, jak na taką muzę), mogły być tańsze bilety, mogła być telewizja i kręcić koncert (lub choćby radio) - tyle że miejmy świadomość gdzie jesteśmy, miejmy też świadomość że zmieni się na normalnie dopiero za jakiś czas, jaki to zależy od młodych, także Was - forumowiczów, którzy kochają tę muzę - i niech tak będzie.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku.

[Rob_n_Roll]

Co do coverów to świetnie było usłyszeć Pygmy Twlyte Franka Zappy. Nie spodziwałem się że mogć coś zagrać tego artysty.

[Maniol HIGHWAY]

tak sobie czytam i sam już nie wiem, o co chodzi???

niestety nie było mi dane w tym roku zobaczyć na żywo Muła, ale

ale to co zobaczyłem i usłyszałem rok temu wystarczy mi abym wyrobił sobie zdanie na ten temat.

I choć można mieć wiele zarzutów do Tangerine, to proszę mi powiedzieć, czy jeszcze dwa lata temu ktoœ wierzył, że będš w Polsce goœciły TAKIE zespoły !!!

chylę więc czoła przed Tangerine, że wkładajš swojš kasę w organizację właœnie tych zespołów!!!

Fakt, cena za koncert Gregga, to skandal, ale to, że nowa gitara Gibson Les Paul Standard kosztuje 9000zł to też skandal - widocznie tak musi być

Tangerine spełnia nasze marzenia, bez dwóch zdań!!!

Ja wydałem masę kasy na mój nowy instrument i tylko to powstrzymało mnie przed przybyciem na te koncerty. Mam nadzieję, że Muły będš nas odwiedzać teraz co roku

Warto zauważyć, że Mule jest zespołem nietuzinkowym, i nie boję się użyć stwierdzenia, że jest to zespół, który będzie legendš tak jak Hendrix czy Led Zeppelin.

Od dawna brakowało zespołu grajšcego tak, jak jeszcze nikt nie grał, grajšc to, co już wszyscy grali!!!

BĘDĽC ŒWIADKAMI KONCERTÓW GOV'T MULE JESTEŒMY ŒWIADKAMI NARODZIN LEGENDY - podejrzewam, że tak właœnie czuli się ci, którzy byli œwiadkami koncertów Led Zeppelin, czy Hendrixa.

Pozdrawiam wzystkich zaMulonych

[Czesiek]

[Maniol HIGHWAY]

[takmin]

[marekhary]

[agomule]

[Marek-Browarek6]

[*woytek]