Nawi??? do wypowiedzi Effci. Do klasyka polecam wszystkim struny La Bella. Sam gram na 900B (przy elektroklasycznej Ibaneza) , i 850 (przy czeskiej gitarce Marco - s? cie?sze i daj? ja?niejsze brzmienie).
Ogra?em wiele nylon?w (gram od 8 lat). Przerobi?em D'Addario, Luthier (dobre brzmienie, s?aba ?ywotno??) i gdy pierwszy raz trafi?em na La Bell'e, nie chcia?em ju? pr?bowa? innych marek. Model 900B jest wspania?y do gitar z przetwornikiem piezo - bardzo ma?y fret noise (polerowane basy), g??bokie brzmienie, du?e bogactwo harmoniczne.
Dodam jeszcze, ?e struny ?wietnie wygl?daj? - wiolinowe nie s? bia?e, tylko barwione. Ja gram na czarnym secie, ale s? te? z?ote. Raz mia?em te? drapie?ny czerwony zestaw flamenco.
Je?li chodzi o elektryka, to gram na D'Addario EXL110 (.010-.046) i jestem zadowolony z ich ?ywotno?ci. Brzmienie - ujdzie. Nie pr?bowa?em innych marek, bo kupuj?c "to co zwykle" nie boj? si? niespodzianek, a tu wiem, ?e b?dzie, jak by?o.
My?l? nad zmian? setu na co? grubszego - cz?sto gram w stroju "dropp D" (E-H-G-D-A-D albo E-H-G-D-G-D) lub "open G" (D-H-G-D-G-D) i lubi? czysty g??boki bas.
PYTANIE: Czy kto? ma do?wiadczenie w grze na strunach kalibru 12-58 na stratopodobnej gitarze z progami medium jumbo? Nie wiem, czy jest sens pr?bowa?, czy lepiej nie schodzi? dalej jak 11-48...
Na tak grubych (i grubszych) to gra? chyba tylko SRV...