autor: Bluesmaster » stycznia 28, 2013, 2:00 pm
W 1993 r. na festiwalu BLUES NAD PIŁAWĄ wystąpił m.in. pewien zespół
(nie pamiętam nazwy, w każdym razie w ingliszu), w składzie z Darkiem
Kozakiewiczem, wspaniałym gitarzystą, którego wiele razy wcześniej
widziałem w różnych zespołach (najbardziej mi podobał się w grupie TEST).
Po koncercie były sympatyczne rozmowy o wszystkim, padło też takie zdanie:
"zespół powinien nazywać się krótko i łatwo do zapamiętania".
Tak mi się przypomniało, w świetle tego co powyżej...