LED ZEPPELIN "Celebration Day"

[Rock-A-Billy]

Wszystkie wersje wydawnicze, w tym i wersja 2 CD bez problemu do dostania w Media Markt.
Rockserwis też ma je aktualnie w stałej sprzedaży

[irimi]

Świetne wydawnictwo z pewnymi... mankamentami. Jak dla nie brzmienie bębnów zdecydowanie za bardzo przytłaczjące resztę, nieco zbyt dominujące i nachalne, a gra Page'a niezbyt przekonująca, no ale co z tego - to w końcu LED ZEPPELIN. Kiedy człowiek puści "Whole lotta love", to chałupa musi się trząść i o to w tym chodzi.
W zestawieniu zabrakło mi "Kiedy pęka tama", ale nie można mieć wszystkiego...

[ref]

Świetne wydawnictwo z pewnymi... mankamentami. Jak dla nie brzmienie bębnów zdecydowanie za bardzo przytłaczjące resztę, nieco zbyt dominujące i nachalne, a gra Page'a niezbyt przekonująca, no ale co z tego - to w końcu LED ZEPPELIN. Kiedy człowiek puści "Whole lotta love", to chałupa musi się trząść i o to w tym chodzi.
W zestawieniu zabrakło mi "Kiedy pęka tama", ale nie można mieć wszystkiego...

Hehe, perkusja przytłaczająca...

To może zacytuję:

"Aż do pojawienia się Led Zeppelin na większości albumów perkusji przypada rola służebna. Na wielu płytach z lat 60. ledwie słychać wielki bęben, nie mówiąc o reszcie zestawu perkusyjnego. Wyjaśnić to można rozmaicie. Po pierwsze, ograniczeniami narzucanymi przez technikę nagrywania. Po drugie, niekompetencją techników. I po trzecie - kto wie, czy nie najważniejsze - przekonaniem o takim a nie innym status quo. Page dążył do zmaksymalizowania zespołu, spojrzał więc po nowemu na nagrywanie bębnów.

Wyniki akustycznych i technicznych poszukiwań okazały się imponujące i dziś Page zarejestrowaną grę Johna Bonzo Bohnama uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć producenckich i akustyczno-technicznych.

[...]

Po nagraniu płyty Led Zeppelin II zespół nie dopuszczał myśli o powrocie do muzyki pop. Page i Bohnam otwarli perkusyjną puszkę Pandory. Po wydaniu obu albumów rola bębnów i zajmowane przez nie miejsce nieustannie ewoluowały. Poczynając o nasyconych ponadnaturalnym dudnieniem tom-tomów popowych ballad lat 80., po nakręcane bębnem wielkim i werblami hiphopowe brzmienie Bestie Boys', a na grzmiącym trashu Metalliki kończąc, niemal każdy współcześnie nagrywający artysta winien jest wdzięczność Page'owemu zacięciu w utrwalaniu perkusyjnych klimatów."

Brad Tolinski, "Światło i cień. Jimmy Page w rozmowach"

Także, nie wyobrażam sobie, żeby syn brzmiał ciszej

[irimi]

Nie chodzi mi o to, że bębny są głośne - one za bardzo dudnią (jakość nie ilość). Sądzę, że to specyfika "koncertowości" brzmienia.

irimi, "niedzielne słuchanie Led Zeppelin"

Wyobrażam sobie, że bębny syna mogą brzmieć czyściej
PS. He he

[posener]

U mnie nie dudnią. Może to kwestia sprzętu?
Wreszcie dobrze nagłośnione i nagrane, normalne koncertowe bębny. W realu stopa przyjemnie masuje żołądek, niestety w warunkach domowych jest to nie do osiągnięcia

[irimi]

Możliwe, że to kwestia sprzętu, ale rzadko na tym sprzęcie jest taki efekt. W sumie im dłużej słucham, tym bardziej się do tego przekonuję, bo to masowanie daje się odczuć także w domu

[Rock-A-Billy]

Na tej płycie wszystko gra tak jak trzeba. Niektórzy uwielbiają doszukiwać się przysłowiowej dziury w cały...

[irimi]

Albo zwyczajnie mają swoje spojrzenie na sprawę

[posener]

To było dokładnie 5 lat temu

[irimi]

No to świętujemy!

[Perfect Stranger]

tylko nie Jaskiem Wedrowyczem...

[rocken]

Mam nadzieje, że mimo emocji w temacie ktoś z fanów LZ na spokojnie mi opisze własne odczucia co do kwestii czasem pojawiających się przy okazji twórczości LZ.

Jak na przykład w przypadku tego:

http://www.youtube.com/watch?v=czfI66yQUkk

Z tego co słyszałem LZ razem koncertowało z tym bandem i Page bardzo podobał się ten utwór.

ps. mam tylko nadzieje że nie zostanę wychłostany, że pozwoliłem sobie podnieść ten temat na plenum

jest jeszcze coś takiego na YT

http://www.youtube.com/watch?v=JyvLsutfI5M

http://www.youtube.com/watch?v=zThdTAWQFAQ

http://www.youtube.com/watch?v=K5uMQDlKn8g

[rocken]

Tu również materiał filmowy temu poświęcony:
(pierwszy filmik poświęcony LZ)
http://www.everythingisaremix.info/watch-the-series/

[posener]

Wracając do "Celebration Day" i wątku dotyczącego jakości nagrania, muszę stwierdzić, iż wreszcie miałem okazję odsłuchać na moim zestawie samochodowym, a skromnie powiem, że jest niezłej jakości. W samochodzie mogę posłuchać naprawdę głośno i z czystym sumieniem powiem, iż jest to jedno z lepiej zrealizowanyc nagrań koncertowych jakie posiadam.

[posener]

Moja propozycja, o ile zalozyciel tematu sie zgodzi. To co tu mozna przeczytac daleko wykracza poza tytul tematu. Proponuje zmienic tytul[lub pozostawic fen sam] i przeniesc do zakladki "Na jeden temat" Bardzo fajnie tu piszecie. Temat sie zapewne rozwinie.
Pozdrawiam serdecznie fanow Led Zeppelin.

Przyszedł czas, aby wrócić do tej propozycji. Od wydania Celebration Day trochę czasu minęło, kto miał kupić pewnie kupił, kto miał dostać na Gwiazdkę, mam nadzieję dostał. Tym samym mógł także wyrazić swoją opinię w niniejszej zakładce. Tak więc walor aktualności nie jest już tak istotny i rzeczywiście idea przeniesienia do zakładki "Na jeden temat" wydaje się sensowna. Szczególnie sensowna gdyby udało się jakoś zgrabnie połaczyć wpisy z tej zakładki z wpisami z recenzji "Celebration Day" i zakładki ZEP News, wtedy stanowiłoby to już zwartą i całkiem obszerną całość. Nie wiem jakie są mozliwości techniczne i ile wymaga to pracy moderatorów, więc sygnalizuję tylko, że jako założyciel tych tematów nie miałbym nic przeciwko temu. Gdyby rzecz była wykonalna proponuję tytuł zakładki "ZEP Celebration"

[Marek-Browarek6]

Moja propozycja, o ile zalozyciel tematu sie zgodzi. To co tu mozna przeczytac daleko wykracza poza tytul tematu. Proponuje zmienic tytul[lub pozostawic fen sam] i przeniesc do zakladki "Na jeden temat" Bardzo fajnie tu piszecie. Temat sie zapewne rozwinie.
Pozdrawiam serdecznie fanow Led Zeppelin.

Przyszedł czas, aby wrócić do tej propozycji. Od wydania Celebration Day trochę czasu minęło, kto miał kupić pewnie kupił, kto miał dostać na Gwiazdkę, mam nadzieję dostał. Tym samym mógł także wyrazić swoją opinię w niniejszej zakładce. Tak więc walor aktualności nie jest już tak istotny i rzeczywiście idea przeniesienia do zakładki "Na jeden temat" wydaje się sensowna. Szczególnie sensowna gdyby udało się jakoś zgrabnie połaczyć wpisy z tej zakładki z wpisami z recenzji "Celebration Day" i zakładki ZEP News, wtedy stanowiłoby to już zwartą i całkiem obszerną całość. Nie wiem jakie są mozliwości techniczne i ile wymaga to pracy moderatorów, więc sygnalizuję tylko, że jako założyciel tych tematów nie miałbym nic przeciwko temu. Gdyby rzecz była wykonalna proponuję tytuł zakładki "ZEP Celebration"

Daj spokój nie można żyć przeszłością....2 tygodnie minęły i zero wpisów. To tylko niektórych tak nawiedziło. Zeppelin na tym forum jest traktowany (na szczęście nie przez wszystkich) jak "cienkie mało bluesowe Bolki" nie dorastające do pięt naszym rodzimym gwiazdorom. Tacy chłopcy jak Joe czy Jimmi mogą się wiele nauczyć od naszych rodaków (lista nauczycieli i cennik dostępny u Kory)

[Marek-Browarek6]

[posener]

Zeppelin na tym forum jest traktowany (na szczęście nie przez wszystkich) jak "cienkie mało bluesowe Bolki" nie dorastające do pięt naszym rodzimym gwiazdorom.

Eee... Przesadzasz.

[B&B]

Daj spokój nie można żyć przeszłością....2 tygodnie minęły i zero wpisów. To tylko niektórych tak nawiedziło. Zeppelin na tym forum jest traktowany (na szczęście nie przez wszystkich) jak "cienkie mało bluesowe Bolki" nie dorastające do pięt naszym rodzimym gwiazdorom. Tacy chłopcy jak Joe czy Jimmi mogą się wiele nauczyć od naszych rodaków (lista nauczycieli i cennik dostępny u Kory)

Bzdury piszesz - Zeppelini na forum cieszą się wyjątkowym poważaniem, również wśród polskich muzyków bluesowych.
A Kora... Kora jest wyjątkowa, ale to niczego nie zmienia w tym temacie

[kora]

Tacy chłopcy jak Joe czy Jimmi mogą się wiele nauczyć od naszych rodaków (lista nauczycieli i cennik dostępny u Kory)

Nie wiedziałam,ze jestem znawczynią polskich muzyków,
którzy mogliby instruować powyżej wymienionych panów
Ot! człek całe życie się uczy - kim tak naprawdę jest

Płytę, o której w tym temacie mowa posiadam, a jakże !

p/s Browarek Ty lepiej uważaj Ja z Tobą mogę muzycznie pokłócić się tylko i wyłącznie w jednym temacie ,ale póki co, cisza ...aż dziw bierze ,ze nie ma zwiastuna nowej płyty

Pozdrawiam serdecznie wszystkich dyskutantów

[Marek-Browarek6]

...aż dziw bierze ,ze nie ma zwiastuna nowej płyty

Jak nie ma jak jest:
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=21624