ale pianino było w każdym burdelu...Płyty bluesowe, które warto znać
Moderator: mods
Posty: 66
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
autor: lauderdale » października 20, 2009, 7:28 pm
Lauder Dale
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
- lauderdale
- bluespatronize
- Posty: 3392
- Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
- Lokalizacja: Z drogi do Polski :)
autor: lauderdale » października 21, 2009, 8:15 am
Lauder Dale
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
- lauderdale
- bluespatronize
- Posty: 3392
- Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
- Lokalizacja: Z drogi do Polski :)
autor: P.Szymański » października 30, 2009, 7:51 am
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: Joe Dalton » października 30, 2009, 10:31 am
-
Joe Dalton - bluesmaniak
- Posty: 176
- Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
- Lokalizacja: Kwiatuszkowo
autor: Sław » października 30, 2009, 9:11 pm
Hej!
Polecam coś mniej oczywistego:
SEAN COSTELLO - We Can Get Together - Delta Groove 2008
Ilekroć go słucham, myślę, że straciliśmy jednego z najbardziej obiecujących bluesmanów młodego pokolenia. Zmarł w ubiegłym roku.
PAUL DELAY - Nice & Strong - Evidence 1998
Też już go nie ma. Oryginalna harmonijka, świetne kompozycje, dziwny głos, ale bardzo go lubię.
ROOSEVELT BOOBA BARNES - The Heartbroken Man - Rooster 1991
Ten to zmarł dawno temu. Nagrał jedną, bardzo korzenną płytę. Warto poznać, bo kopie.
Pzdr Sław
Polecam coś mniej oczywistego:
SEAN COSTELLO - We Can Get Together - Delta Groove 2008
Ilekroć go słucham, myślę, że straciliśmy jednego z najbardziej obiecujących bluesmanów młodego pokolenia. Zmarł w ubiegłym roku.
PAUL DELAY - Nice & Strong - Evidence 1998
Też już go nie ma. Oryginalna harmonijka, świetne kompozycje, dziwny głos, ale bardzo go lubię.
ROOSEVELT BOOBA BARNES - The Heartbroken Man - Rooster 1991
Ten to zmarł dawno temu. Nagrał jedną, bardzo korzenną płytę. Warto poznać, bo kopie.
Pzdr Sław
https://www.facebook.com/feelintheblues1
R.L. Burnside - "The blues ain’t nothin’ but dance music".
R.L. Burnside - "The blues ain’t nothin’ but dance music".
- Sław
- bluespatronize
- Posty: 2606
- Rejestracja: stycznia 13, 2005, 9:53 pm
autor: P.Szymański » października 30, 2009, 10:39 pm
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: Brzoza » listopada 1, 2009, 6:27 pm
Moja audycja w Radiu SAR --> www.trojwymiar.radiosar.pl
wtorki o 21:00 | Adam Brzeziński
http://blues.com.pl/viewforum.php?f=87
wtorki o 21:00 | Adam Brzeziński
http://blues.com.pl/viewforum.php?f=87
-
Brzoza - bluespatronize
- Posty: 6369
- Rejestracja: października 29, 2009, 11:20 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
autor: P.Szymański » listopada 5, 2009, 6:55 am
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: Joe Dalton » listopada 5, 2009, 2:04 pm
-
Joe Dalton - bluesmaniak
- Posty: 176
- Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
- Lokalizacja: Kwiatuszkowo
autor: P.Szymański » listopada 5, 2009, 9:15 pm
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: P.Szymański » listopada 5, 2009, 9:28 pm
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: P.Szymański » listopada 5, 2009, 9:30 pm
- P.Szymański
- blueslover
- Posty: 783
- Rejestracja: stycznia 18, 2005, 1:14 pm
autor: kora » listopada 7, 2009, 11:54 am
Ja znam tylko dwie płyty Bernarda,więc trudno mi Ich porównywać.
Póki co ,podzielam Twoją opinię Rafale - "Jest bardzo dobry, ale do taty mu jednak trochę brakuje, tak wokalnie jak i pod względem inwencji w dłuższych solówkach gitarowych "
Z całą pewnością wolę kompletować brakujące krążki z dyskografii ojca, aniżeli zakupywać płyty syna .Ten pierwszy o wiele bardziej bliższy jest memu sercu
Póki co ,podzielam Twoją opinię Rafale - "Jest bardzo dobry, ale do taty mu jednak trochę brakuje, tak wokalnie jak i pod względem inwencji w dłuższych solówkach gitarowych "
Z całą pewnością wolę kompletować brakujące krążki z dyskografii ojca, aniżeli zakupywać płyty syna .Ten pierwszy o wiele bardziej bliższy jest memu sercu
-
kora - Elf
- Posty: 30155
- Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
- Lokalizacja: Katowice
autor: lauderdale » listopada 7, 2009, 4:41 pm
Lauder Dale
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
...zeby grac, trzeba grac ...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.
- lauderdale
- bluespatronize
- Posty: 3392
- Rejestracja: października 26, 2006, 8:55 am
- Lokalizacja: Z drogi do Polski :)
Posty: 66
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 218 gości