Moderator: mods
neti71 pisze:dobry wieczór
Dziadek Władek pisze:Cześć
Stan.Antoskiewicz pisze:neti71 pisze:dobry wieczór
Witaj Śnieżynko z Krainy Mrozu i Śniegu
A już myślałem , że nikt do nas nie zajrzy w taką ciemnicę chłodnicę
neti71 pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:neti71 pisze:dobry wieczór
Witaj Śnieżynko z Krainy Mrozu i Śniegu
A już myślałem , że nikt do nas nie zajrzy w taką ciemnicę chłodnicę
ciemnica i chłodnica,ale dźwięki pewnie będą gorące,więc zajrzałam
Stan.Antoskiewicz pisze:Ray Warleigh na instrumentach dmuchanych ..
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Ray Warleigh na instrumentach dmuchanych ..
Charakterystyczny jest jego flet; na saksofonie cudów nie wyczynia, podbarwia trochę...
Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Ray Warleigh na instrumentach dmuchanych ..
Charakterystyczny jest jego flet; na saksofonie cudów nie wyczynia, podbarwia trochę...
No właśnie , zauważ jak w owych czasach instrument niepozorny pt flet miał szerokie dość zastosowanie w wielu składach ..
Dziadek Władek pisze:Rasowe wsiowe bluesisko, jakby prosto z Delty; mniammm
Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Rasowe wsiowe bluesisko, jakby prosto z Delty; mniammm
Aż trudno się o tym wyrazić wiocha , co Władku
Stan.Antoskiewicz pisze:Steve Miller na pianie jak by co ..
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Steve Miller na pianie jak by co ..
Kompetentny bardzo
Wczoraj zdarzyło mi się pojamować z podobnie znakomitym pianistą - nazywa się Neil Wilde... Piękne to było przeżycie
Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Steve Miller na pianie jak by co ..
Kompetentny bardzo
Wczoraj zdarzyło mi się pojamować z podobnie znakomitym pianistą - nazywa się Neil Wilde... Piękne to było przeżycie
U Ciebie tam na Mecie ?
Dziadek Władek pisze:Bessie jak to Bessie... lubiła snuć się po barach; tym razem "zajrzała" do Baru Ciem Nocnych
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Steve Miller na pianie jak by co ..
Kompetentny bardzo
Wczoraj zdarzyło mi się pojamować z podobnie znakomitym pianistą - nazywa się Neil Wilde... Piękne to było przeżycie
U Ciebie tam na Mecie ?
Nie, inna knajpa - nazywa się Klimaty a okazją były 3. urodziny zespołu Forsal
Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Bessie jak to Bessie... lubiła snuć się po barach; tym razem "zajrzała" do Baru Ciem Nocnych
Aż się uśmiechnąłem , tak ładnie to ująłeś
Postawiłbym tej Pani drineczka gdyby to było możliwe ..
Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Bessie jak to Bessie... lubiła snuć się po barach; tym razem "zajrzała" do Baru Ciem Nocnych
Aż się uśmiechnąłem , tak ładnie to ująłeś
Postawiłbym tej Pani drineczka gdyby to było możliwe ..
Ja drugiego
I poprosilibyśmy Wojtka, żeby nastrój podobnie "podklarnecił"
Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Dziadek Władek pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Steve Miller na pianie jak by co ..
Kompetentny bardzo
Wczoraj zdarzyło mi się pojamować z podobnie znakomitym pianistą - nazywa się Neil Wilde... Piękne to było przeżycie
U Ciebie tam na Mecie ?
Nie, inna knajpa - nazywa się Klimaty a okazją były 3. urodziny zespołu Forsal
Straszny z Ciebie Dziadek Latawiec Nocny
Wróć do Blues Wieczorową Porą - KRDP
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 472 gości