kanczenconga pisze:no namendziłem strasznie w Twoim barze, ale nie zmieniam swoich wpisów (chyba, że dotyczy ortografii)
biedna Neti, dzięki, że wytrwałaś
Wyobraź sobie, że nawet lubię te Twoje "namendzenia" śród nocnej ciszy poczynione
Neti takoż podziwiam, bo to cierpliwe stworzenie skoro wytrzymuje te nasze męskie posiedzenia
Dajecie mi jakiś mały uśmiech i to wystarczy