Okolice Bluesa

Mam przyjemność zapowiedzieć, że moimi gośćmi w czwartkowej audycji będą muzycy jarocińskiej formacji S.O.U.L.
Pewnie części z Was zespół ten jest zupełnie nie znany więc kilka informacji na ich temat:
To formacja rockowa założona w 2000 roku w Jarocinie przez Jacka Szczepaniaka. W tym okresie zespół nagrał dwie płyty demo:
„WOLNOSĆ” i „SMAK CISZY”. W ciągu dwóch lat zagrali ponad sto koncertów. W 2002 roku zespół zawiesił działalność, a muzycy zajęli się sprawami zupełnie nie związanymi z muzyką.
S.O.U.L. reaktywował się w 2006 roku i mimo tak długiej przerwy w działalnośći pozostał wierny swoim dawnym fascynacjom muzycznym, czyli muzyce rockowej lat 70-tych i 80-tych.
S.O.U.L. to Darek Cieślak (głos), Tomek Friebe (git), Mateusz Nowakowski (git), Jacek Szczepaniak (bas) i Krzysztof Wosiński (bębny).
Dla określenia muzyki którą uprawiają używają sformułowania southern rock z południowej wielkopolski.



W listopadzie 2007 roku miała miejsce premiera pierwszej, oficjalnej płyty zespołu wydanej przez macierzystą wytwórnię Jackyll Rec.



Ja miałem okazję zobaczyć i posłuchać ich, po raz pierwszy, na ostrowskim przeglądzie „Wszyscy Śpiewamy na Rockowo 2007”. Ich muzyka bardzo przypadła mi do gustu. Ponownie spotkaliśmy się rok później na kolejnej edycji tego przeglądu.
Właśnie po przeglądzie w 2008 roku. Jeden z utworów S.O.U.L. znalazł się na płycie dokumentującej tą imprezę.





Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Zespołowi udało się nawiązać współpracę z obrotnym menagerem Lechem Bekulardem, co zaowocowało sporą ilością koncertów. Niektóre z nich to bardzo prestiżowe imprezy.
Ale o tym wszystkim opowiedzą Wam sami.
Zapraszam, więc na godzinne spotkanie z zespołem S.O.U.L i ich muzyką.
http://soul.jarocin.net/

No i nie wiem co powiedzieć, bowiem nie zasłużyłem sobie na tak wielkie słowa. To co przeczytałem sprawiło mi wielką radość i nie będę zakłamany kiedy powiem że jest to nagroda za troszkę pracy jaką staram się wkładać w zespoły ( bo mam ich kilka). Numerem jeden w mojej działalności jest S.O.U.L. bo są wspaniali. Zdaję sobie sprawę, że komuś może się nie podobać perkusja, innemu wokal a jeszcze innemu gitara, ale przecież każdy ma swój styl i pięknie jest, jeżeli potrafi się ten styl obronić i iść upatrzoną drogą. Chcę w tym miejscu powiedzieć, że kilka razy Jacek Szczepaniak proponował mi współpracę, jednak nie byłem na to gotów. Tak się jednak stało, że rozpadł się zespół którym się opiekowałem BLACK & BLUES i powstała luka. Obserwując przez dwa lata poczynania S.O.U.L. widziałem ogromny postęp i kiedy zwrócił się Jacek ponownie nie zastanawiałem się dłużej. Teraz jestem dumny, że mogę siebie nazywać członkiem tego teamu. Są to nie tylko uśmiechnięci ludzie ale także wspaniali przyjaciele, a co jest lepszego od przyjaźni. Wiem, że po jednym ze spektakularnych koncertów, a był to HUNTERFEST w Szczytnie przeklęli mnie bowiem zagraliśmy tam za cztery koszulki festiwalowe i zgrzewkę red buli zamiast za normalną gaże (bo kasa została przekręcona przez organizatora), ale myślę że w końcu mi to wybaczyli. Zespół S.O.U.L. obchodził w roku 2009 swoje dziesięciolecie na wspaniałym koncercie w Jarocinie i myślę, że przed nami kolejne dziesięciolecie. Ostatnie nagrania dowodzą jak wspaniale zespół się rozwija. Ten rok zapowiada się bardzo koncertowo a przecież o to chodzi by nie grać na sali prób, tylko uprzyjemniać czas tym którzy przychodzą pod scenę. Starczy tego pisania o wielu rzeczach powiedzą goście na żywo. Do usłyszenia na antenie Radia Centrum Kalisz.
Tak się grało na festiwalu w Kole

Już dojechali i są w studio

Moja miłość też słucha

Słucha Sulęcin, słucha Nowa Sól i słucha Sulechów, a więc Ziemia Lubuska słucha S.O.U.L. A do tego słucha Szczecin czyli JAW RAW

Tak było na jubileuszowym koncercie w Jarocinie

Właśnie tych trzech panów jest w studio RCK czyli Jacek Szczepaniak- bas, Darek Cieślak-voc. i Tomek Friebe- najwspanialsza gitara

Zaczynamy!!!!!!!!
Dobry.

Też już jestem i witam wszystkich w studio!!!

Jeszcze raz witam wszystkich.
Zwłaszcza Lecha

Słyszę Tomka Urnego na wokalu! Ten pierwszy materiał był tez znakomity w całości! Pamiętam ich występ przed Dzemem na piaskach w Ostrowie! Bardzo ciepło przyjęła ich publiczność!!!

dzisiaj ogromna energia płynie z RCK. Wystarczy tego na kilka tygodni