Strona 6 z 6

Post: grudnia 7, 2007, 12:02 am
autor: Zbyszek Stępski
Dobranoc....wspaniała audycja

Post: grudnia 7, 2007, 12:03 am
autor: Krzyś fishbone Grajczak
ostatni gasi światło! :lol:

Post: grudnia 7, 2007, 12:03 am
autor: Janusz M.
Pora do wyrka,tylko wrzucić coś do odtwarzacza,słuchawki na uszyska,książkę do ręki i heja :D
Dobranoc i dzięki za audycję,pewnie spotkamy się za tydzień :D
PS
Jimmy,było naprawde fajnie,gratulacje :D

Post: grudnia 7, 2007, 12:04 am
autor: kora
Gratuluję :D
Dobranoc Wszystkim

Post: grudnia 7, 2007, 12:04 am
autor: Tasurinczi
Wielkie dzięki Jimmy. Świetnie się słuchało, nie zabiła Cię trema, było dosyć luźno, spokojnie. Dzięki za muzykę i do usłyszenia za tydzień :)

Post: grudnia 7, 2007, 12:08 am
autor: Kuba Chmiel
Dzięki wielkie, pozdrawiam, dobranoc

Post: grudnia 7, 2007, 12:44 am
autor: Jimmy
No to już na spokojnie, z domowych klawiszy mogę Wam wystukać serdeczne: DZIĘKUJĘ PIĘKNIE PRZYJACIELE!!

Zaraz wrzucę playlistę na początek!

Post: grudnia 7, 2007, 10:28 am
autor: kora
Jimmy, jak dojdziesz do siebie, to opisz nam , jakie emocje towarzyszyły Ci w tym debiucie?
Jak wytrzymywałeś stres?
Co wpływa na wybór repertuaru, czym sie kierujesz w jego doborze ?
- zawsze mnie to ciekawiło :wink:

Pozdrowienia redaktorku 8)

Post: grudnia 7, 2007, 11:41 am
autor: Jimmy
Hej!

No właśnie jakieś pół godziny temu wstałem i to jakbym był po jakimś maratonie :) Cóż, wczorajszy wieczór był genialny. Świetnie dogaduje się Michałem Wójcikiem, który realizuje całą tę zabawę. On nie zna tego co gram, więc słucha o czym opowiadam, a potem słuchamy muzy w pełnym klimacie!

O dziwo stres mnie złapał wczoraj na pierwszym wejściu. Piszę o dziwo, bo wydawało mi się, że jestem zupełnie luźny. Coś tam jednak w podświadomości mi siedziało :D Wiadomo wiele pracy przede mną i nade mną. Jestem jednak optymistą, bo wczorajsze gadanie moim zdaniem to skok w porównaniu z tym co było na pierwszej audycji.

CO do samego repertuaru, to sprawa jest skomplikowana. Nie potrafię od tak sięgnąć na półkę i wziąć płytę do ręki i powiedzieć zagram to, a potem płytkę pięć rzędów dalej :) Słucham! Słucham! a potem jeszcze raz Słucham!
Najważniejsze jednak, że póki co staram się, żeby to co grało było jakoś harmonijnie osadzone. Np. jak wczoraj osią byli Allmani, wcześniej Wrocław, a jeszcze wcześniej fala blues rocka na Wyspach. M.in. wybrałem kawałek Dereka z Greggiem, bo jest dla mnie symbolicznym wejściem nowego pokolenia. Dlatego jest dla mnie bardzo ważny. Dla mnie liczy się nie tylko muzyka, ale też kontekst, bo chciałbym, żeby tej audycji słuchali ludzie młodzi, którzy nie mają pojęcia o pewnych sprawach. Wczoraj już mnie kilka osób pytało o Gov't Mule. To bardzo cieszy!
Wszystko to powoduje, że na godzinną audycję z 10 min wejścia (tak plus minus) potrzebuję jakieś 10 godzin minimum. No, ale to już mój problem :D

Mam nadzieję, że ten blogowy wpis wystarczy. Więcej sekretów zdradzać już nie mogę :D

Post: grudnia 7, 2007, 12:07 pm
autor: kora
Moja ciekawość w małym ułamku została zaspokojona 8) Dziękuję

Post: grudnia 7, 2007, 1:37 pm
autor: Pawel Freebird Michaliszy
Jimmy pisze:Hej!

No właśnie jakieś pół godziny temu wstałem i to jakbym był po jakimś maratonie :) Cóż, wczorajszy wieczór był genialny. Świetnie dogaduje się Michałem Wójcikiem, który realizuje całą tę zabawę. On nie zna tego co gram, więc słucha o czym opowiadam, a potem słuchamy muzy w pełnym klimacie!

O dziwo stres mnie złapał wczoraj na pierwszym wejściu. Piszę o dziwo, bo wydawało mi się, że jestem zupełnie luźny. Coś tam jednak w podświadomości mi siedziało :D Wiadomo wiele pracy przede mną i nade mną. Jestem jednak optymistą, bo wczorajsze gadanie moim zdaniem to skok w porównaniu z tym co było na pierwszej audycji.

CO do samego repertuaru, to sprawa jest skomplikowana. Nie potrafię od tak sięgnąć na półkę i wziąć płytę do ręki i powiedzieć zagram to, a potem płytkę pięć rzędów dalej :) Słucham! Słucham! a potem jeszcze raz Słucham!
Najważniejsze jednak, że póki co staram się, żeby to co grało było jakoś harmonijnie osadzone. Np. jak wczoraj osią byli Allmani, wcześniej Wrocław, a jeszcze wcześniej fala blues rocka na Wyspach. M.in. wybrałem kawałek Dereka z Greggiem, bo jest dla mnie symbolicznym wejściem nowego pokolenia. Dlatego jest dla mnie bardzo ważny. Dla mnie liczy się nie tylko muzyka, ale też kontekst, bo chciałbym, żeby tej audycji słuchali ludzie młodzi, którzy nie mają pojęcia o pewnych sprawach. Wczoraj już mnie kilka osób pytało o Gov't Mule. To bardzo cieszy!
Wszystko to powoduje, że na godzinną audycję z 10 min wejścia (tak plus minus) potrzebuję jakieś 10 godzin minimum. No, ale to już mój problem :D

Mam nadzieję, że ten blogowy wpis wystarczy. Więcej sekretów zdradzać już nie mogę :D

..........................
wspaniałe i zawodowe podejscie do tematuu....
gratuluje Jimmy :D