Gov't Mule - Co sądzicie?

Tematy związane z muzyką bliższych i dalszych okolic bluesa.

Moderator: mods

Gov't Mule - Co sądzicie?

Postautor: Joe Dalton » grudnia 16, 2007, 8:55 pm

Co sądzicie o zdjęciu na wewnętrznej stronie okładki "Deja Voodoo", gdzie basista Andy Hess prezentuje na sobie koszulkę Aeroflotu z sierpem i młotem? Zwykła głupota, czy skołowany beret zryty polityczną poprawnością? Dla mnie w każdym razie obciach i wpadka zespołu. Czemu nie hakenkreutz?

"Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę!".
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Re: Gov't Mule - Co sądzicie?

Postautor: Bandolier » grudnia 16, 2007, 9:08 pm

Joe Dalton pisze:Czemu nie hakenkreutz?



Może dlatego, że ofiar stalinizmu było "trochę" więcej niż ofiar nazizmu.
Awatar użytkownika
Bandolier
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 68
Rejestracja: kwietnia 23, 2006, 6:53 pm
Lokalizacja: Krak?w

Postautor: Joe Dalton » grudnia 16, 2007, 9:25 pm

Czyli że co, " poszedł po grubasie?" Na następnej płycie Pol Pot, Mao, Fidel czy Kim? Na co stawiacie? Chociaż, chyba mu się polepszyło.... Zdjęcie z sierpem i młotem prezentowano jednak długo na oficjalnej stronie Muła. A pamiętam taki wywiad z Warrenem, w którym mówił, że pokazywanie na koncertach flagi Południa jest trochę w złym guście... Cóż, o gustach się podobno nie dyskutuje.
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: karambol » grudnia 16, 2007, 10:47 pm

Zupełnie bez znaczenia. Jestem prawie pewien że zakładając taką koszulkę nie wiedział co tak na prawdę tam na niej jest. Ot po prostu jakiś folklor. To mniej więcej tak samo jakby zapytać ludzi dlaczego zakładają koszulki z Che. 99% nie zna gościa a zakłada bo ... tak i już. A problem raczej z tych przesadnie nadętych.
Ostatnio zmieniony grudnia 16, 2007, 11:30 pm przez karambol, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: Michał » grudnia 16, 2007, 11:15 pm

Joe Dalton pisze:A pamiętam taki wywiad z Warrenem, w którym mówił, że pokazywanie na koncertach flagi Południa jest trochę w złym guście...


Warren podobnie jak Gregg Allman nie lubią nazwy Sounthern Rock - która notabene przez Lynyrd Skynyrd jest kojarzona z flagą Konfederacji, w wielu wywiadach (m.in. w ostatnim numerze Twojego Bluesa) obaj Panowie mówili że nie uznają nazwy Sounthern Rock, że to im kojarzy się z rasizmem, przecież każdy z nas, z historii wie jak czarnoskórzy ludzie cierpieli na południu ....., a dla Lynyrd Skynyrd flaga miła przedstawiać ich rodowód - pokazywać skąd są. Chyba tylko na Europejskich trasach "nie brali" z sobą tej flagi, na Amerykańskich trasach była.

Dla jednych muzyków ta flaga może być oznaką rasizmu, a dla drugich czymś co przypomina o domu - może w ten sposób manifestowali swoją miłość do rodzinnych stron - nie wiem ?.

Jednego pewny jestem nie mam określać którzy muzycy mają racje, możemy tylko zapoznać się z argumentami jednej i drugiej strony.
Michał Orłowski
"Aby sobą być, prawdzie patrzeć w twarz, kochać wszystkich ludzi i pokój z sobą nieść. ..."
www.MusicSerwis.com.pl
Awatar użytkownika
Michał
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7127
Rejestracja: kwietnia 14, 2005, 7:54 pm
Lokalizacja: Katowice/Gorlice/Moszczenica/

Postautor: Kuba Chmiel » grudnia 16, 2007, 11:19 pm

Ja myślę, że nie należy dopisywać ideologii, bo posiadanie takiej koszulki o niczym nie świadczy. Podejrzewam, że właściciel tej koszulki wie tyle o ZSRR, co przeciętny Polak o wojnie secesyjnej.
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » grudnia 16, 2007, 11:47 pm

Andy sporo wie o Polsce..
W Hamburgu kiedy spytał mnie gdzie mieszkam okresliłem ze w Wielkopolsce , blisko Poznania...
Dokladnie mi powiedzial gdzie lezy Poznan czy Wrocław..
...........................................
Z kolei kiedy chodziłem po Łodzi z muzykami Derek Trucks Band tak Yonrico jak i Mike pytali o stary zydowski cmentarz. Pojechalismy tam..
Wyjechali z Polski z angielskojęzyczną ksiązką " Sprawa Honoru"...wiecie co to za genialna rzecz....

Mam nadzieje ze Andy troche z przekory nosi tego shirta....
Bo nie wierze zeby nie wiedział co to oznacza....
Zreszta ma holendersko-rosyjskie korzenie...
Sam nigdy bym podobnego badziewia nie załozył..
Kiedys Santana na jakims wreczaniu nagród wyszedł w koszulce z podobizna bandyty i mordercy Che..
Mówił ze to jego bohater...
to jest przegięcie ..delikatnie mówiąc...
Nie słucham juz jego nowych produkcji...cos we mnie pekło...
pozdr
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Kuba Chmiel » grudnia 17, 2007, 12:02 am

No tak, to wszystko wyjaśnia. W takim razie na pewno chodzi o przekorę.
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » grudnia 17, 2007, 12:06 am

Kuba Chmiel pisze:No tak, to wszystko wyjaśnia. W takim razie na pewno chodzi o przekorę.

.....................
mam nadzieje Kubo ze tylko o to....
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » grudnia 17, 2007, 12:11 am

Zreszta wczesniej Andy grał i w Polsce i w Rosji; z Johnem Scofieldem
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Joe Dalton » grudnia 17, 2007, 9:09 am

Dla mnie osobiscie laczenie flagi Konfederacji z rasizmem swiadczy o ignorancji lub o uleganiu politycznej poprawnosci. Wiadomo, ze wielu czarnoskorych walczylo po stronie Poludnia w czasie wojny secesyjnej, a wielu wlascicieli niewolnikow po stronie Polnocy. Niewolnictwo i rasizm to nie jest domena poludnia, to raczej czarny PR. Dorabianie rasistowskiej ideologii do Dixie to dzialanie na poziomie facetow z PZPN, ktorzy zabronili jej wywieszania na polskich stadionach. Obecnie flaga Konfederacji to symbol buntu i rebelii a takze pewnego stylu zycia kojarzonego z Poludniem USA.
Inna natomiast sprawa jest noszenie koszulki z sierpem i mlotem czy Che. Nie interesuje mnie to, czy ktos zdaje sobie sprawe ze znaczenia tych symboli, czy nie. Ofiary komunizmu liczone sa w dziesiatkach milionow istnien ludzkich. Jezeli ktos o tym nie wie (jak mozna nie wiedziec!!! co on jest z kosmosu?) to jest idiota, lub nieukiem. Nie zgadzam sie, ze to o niczym nie swiadczy - swiadczy i to bardzo. Szkoda tylko, ze to basista Mulow. To ciekawe, co napisal Pawel o swoim stosunku do Santany, bo u mnie koszulka, ktora nosi Andy Hess nie ma wplywu na moj stosunek do muzyki Mulow, ktora uwielbiam. Czytalem ten wywiad z Warrenem, o ktorym pisal Michal, odnosnie pokazywania flagi na koncertach i zdumialo mnie to, ze flaga go razi a koszulka Hessa nie za bardzo. Dla mnie flaga Poludnia i komunistyczne symbole to sa rzeczy nieporownywalne i dziwie sie, ze ktos moze to wrzucac do jednego wora (mam tu na mysli PZPN).
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: leszekblues » grudnia 17, 2007, 12:11 pm

LUdzie no spokojnie
Przeciez to moze byc przekora
Jak załoze koszulke z napisem PZPR to tylko z przekory a nie wiary w to .
Nie macie innych problemów?
leszekblues
 

Postautor: Joe Dalton » grudnia 17, 2007, 12:48 pm

Nie mozna pogadac? Przeciez to rozrywkowa strona. Nikt nikomu nie zabrania nosic i nikt nikomu nie zabrania komentowac. Przeciez po to ludzie nosza koszulki z napisami, zeby ktos te napisy czytal.
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: Betsztyn » grudnia 17, 2007, 10:00 pm

Ja nosze koszulke z reklama jednego gatunku piwa, a pije inny. Mam nadzieje, ze nikt sie o to nie obrazi. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Betsztyn
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5454
Rejestracja: listopada 15, 2007, 3:38 pm

Postautor: masc » grudnia 19, 2007, 10:45 pm

Przyglądając się dyskusji widzę różne podejścia do wagi symboli jakie można "nosić" na zwykłych t-shirtach, czapkach, naszywkach itp. Jedni piszą o tym, że koszulka z sierpem i młotem to przekora, inni widząc taką koszulkę mogą poczuć niesmak i zaczną zastanawiać się czy to jeszcze jest przekora, czy może już prowokacja, albo swobodne wyrażanie swoich poglądów ? Sam nie raz uczestniczyłem w "tłumaczeniu" innym, że skoro mam na katanie naszywkę konfederatki to wcale nie oznacza to, że jestem rasistą i jestem na bakier z czarnoskórymi mieszkańcami naszej pięknej planety. Uważam jednak, że skoro ktoś decyduje się na publiczny wizerunek takich czy innych symboli musi zdawać sobie sprawę z tego co one oznaczają i że wielu osobom będą kojarzyły się jednoznacznie. W wielu przypadkach wspomniana "przekora" niesie z sobą ukryte treści, które z pewnością wyjawi nam "właściciel symbolu" :wink:
"Treat me good, I'll treat you better.
Treat me bad, I'll treat you worse."
Awatar użytkownika
masc
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1154
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 6:27 pm
Lokalizacja: Chrząstawa Wielka

Postautor: Guzik » stycznia 4, 2008, 2:13 am

Joe Dalton pisze:Dla mnie osobiscie laczenie flagi Konfederacji z rasizmem swiadczy o ignorancji lub o uleganiu politycznej poprawnosci. Wiadomo, ze wielu czarnoskorych walczylo po stronie Poludnia w czasie wojny secesyjnej, a wielu wlascicieli niewolnikow po stronie Polnocy. Niewolnictwo i rasizm to nie jest domena poludnia, to raczej czarny PR. Dorabianie rasistowskiej ideologii do Dixie to dzialanie na poziomie facetow z PZPN, ktorzy zabronili jej wywieszania na polskich stadionach. Obecnie flaga Konfederacji to symbol buntu i rebelii a takze pewnego stylu zycia kojarzonego z Poludniem USA.
Inna natomiast sprawa jest noszenie koszulki z sierpem i mlotem czy Che. Nie interesuje mnie to, czy ktos zdaje sobie sprawe ze znaczenia tych symboli, czy nie. Ofiary komunizmu liczone sa w dziesiatkach milionow istnien ludzkich. Jezeli ktos o tym nie wie (jak mozna nie wiedziec!!! co on jest z kosmosu?) to jest idiota, lub nieukiem. Nie zgadzam sie, ze to o niczym nie swiadczy - swiadczy i to bardzo. Szkoda tylko, ze to basista Mulow. To ciekawe, co napisal Pawel o swoim stosunku do Santany, bo u mnie koszulka, ktora nosi Andy Hess nie ma wplywu na moj stosunek do muzyki Mulow, ktora uwielbiam. Czytalem ten wywiad z Warrenem, o ktorym pisal Michal, odnosnie pokazywania flagi na koncertach i zdumialo mnie to, ze flaga go razi a koszulka Hessa nie za bardzo. Dla mnie flaga Poludnia i komunistyczne symbole to sa rzeczy nieporownywalne i dziwie sie, ze ktos moze to wrzucac do jednego wora (mam tu na mysli PZPN).


Otóż wiesz masz racje tych 2 symboli porównywać nie można. Pamiętaj jednak ze Ci młodzi chłopacy traktują tą flagę jako symbol rasizmu. Nie ważna są dla nich pełne uwarunkowania historyczne, historia symbolu, przebieg, przyczyny i skutki wojny secesyjnej. To tylko kolejny symbol walki z "Czarnuchami". Nie istotne jest ze może ich rozumowanie nie ma często zupełnie sensu. Liczy się to co dla nich symbolizuje. Oni wywieszając to flagę mówią ludziom i piłkarzom o innych kolorze skóry "pogardzamy wami " i tego tolerować nie można :!: Cokolwiek ta flaga oznacza dla Ciebie czy osób które rozumieją jej znaczenie to dla przeciętnego człowieka i dla tych "kibiców" jest właśnie tym czym napisałem. Dlatego nie zgadzam się z twoim stwierdzeniem w którym lekko lekceważysz działania PZPN to co oni robią jest potrzebne i flaga konfederacji musi ze stadionów zniknąć. Żyjemy w Polsce w tym kraju większość ludzi tak ten symbol odbiera i powtarzam nie można tego na stadionach tolerować. Z rasizmem na stadionach trzeba walczyć, przecież Ci co wywieszają te flagi to normalne chłopaki trzeba im dać tylko miejsce do "wyżycia" się inne niż stadion i pokazać ze ten rasizm nie ma sensu. Sam uważam cała tą akcje PZPN za nieco chybioną bo przecież problem nie leży w stadionowych flagach a głębiej w szkolnictwie itp no ale jeśli są jakieś ruchy choć trochę ku lepszemu to trzeba je popierać.

Nie wiem co masz na myśli pisząc "czarny PR" chcesz powiedzieć ze po części niewolnictwo jest wyolbrzymione przez Murzynów. ( czytam PR jako public relation ) Niewolnictwo najsilniej zaznaczyło się na południu. W tych Stanach było tez prawnie uwarunkowane przez wiele lat. Pewnie ze na Północy sielanki Czarni nie mieli no jednak jest to nieporównywalne z tym co działo się na Południu. Rasizm oczywiście nie juz domena Południa jednak to tam rozwineła się system segregacji rasowej. To tam Rosa Parks nie ustąpiła miejsca w autobusie i to tam Martin Luther King został zamordowany, to tam działał najmocniej KKK.. Mówienie o czarnym PR nie ma chyba sensu nie ma się co oszukiwać to był kraj rasistowski i nie trzeba podkręcać tego sztucznie przez PR.

Oczywiście ja nie oceniam Ciebie i Twojego awataru. Doskonale rozumiem ze Ty nie widzisz w tym symbolu rasizmu, a właśnie ten symbol "redneck" czyli "nacji" pogardzanej przez "jankesów" idei południowego stylu życia i pamięci za wieloletnią okupację Południa czy marsz Schermana. Wiemy też obaj ze po wojnie secesyjnej wcale murzyna nie żyło się lepiej i że w całej tej wojnie nie chodziło tak naprawdę o los Czarnych który ostatecznie przegrał ze sprawa jedności narodu.

POZDRAWIAM.

Joe Dalton pisze:Nie mozna pogadac? Przeciez to rozrywkowa strona. Nikt nikomu nie zabrania nosic i nikt nikomu nie zabrania komentowac. Przeciez po to ludzie nosza koszulki z napisami, zeby ktos te napisy czytal.


Dokladnie ;) pogadać sobie przecież możemy. Co do tych koszulek to ja popieram zdanie MASC jak sie cos zakłada to trzeba wiedzieć co się nosi. Santana w koszulce CHE.... no coz,
Awatar użytkownika
Guzik
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1124
Rejestracja: kwietnia 9, 2007, 12:25 pm
Lokalizacja: Wroc?aw

Gov't Mule - Co sądzicie?

Postautor: Drummer » stycznia 5, 2008, 4:26 am

Hey,
Wielu ludzi podziwia byla rosje bolszewizmu bo mieszkali daleko i bezpiecznie, a "fakty" widzieli na filmach np: amerykanskich
A kase trzeba robic na wszystkim, np: na koszulkach
Awatar użytkownika
Drummer
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 26
Rejestracja: grudnia 23, 2007, 11:26 pm

Postautor: Betsztyn » stycznia 5, 2008, 12:59 pm

Ja, to bym stronil od roztrzasania antagonizmow pomiedzy Polnoca i Poludniem. To juz raz doprowadzilo do wojny. Po co nam to? :?
Awatar użytkownika
Betsztyn
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5454
Rejestracja: listopada 15, 2007, 3:38 pm

Postautor: Joe Dalton » stycznia 5, 2008, 1:30 pm

Guziku, dzięki za długą i ciekawą wypowiedź. Moim zdaniem tych ludzi na stadionach należy przede wszystkim edukować, a nie zabraniać wywieszania flagi Konfederacji, bo komuś kojarzy się z rasizmem. Jeżeli tak, to źle się kojarzy. Czy chciałbyś np. żeby na meczach piłkarskich ligi Izraela zabronili urzędowo wywieszać polskiej flagi, bo niektórym kretynom i nieukom kojarzy się z Oświęcimiem i Holocaustem oraz "polskimi obozami koncentracyjnymi"? Przecież takie podejście do symboli i historii to absurd. W wojnie secesyjnej nie chodziło o niewolników. Zniesienie niewolnictwa było jednym z elementów gry politycznej Jankesów, los Czarnych był im obojętny. Obecnie flaga Konfederacji pokazywana na koncertach to symbol rebelii, buntu, wolności, pewnego stylu myślenia i muzyki (nie tylko southern rocka, bo pojawia się nieraz np. na koncertach muzyki country).
Mój post miał na celu zasygnalizowanie innej sytuacji. Były takie wypowiedzi np. Warrena Haynesa, że flaga na koncertach mu trochę nie pasuje, bo się może różnie kojarzyć (wywiad w Twoim Bluesie) a jednocześnie koleś z jego zespołu paraduje z sierpem i młotem na koszulce. I to właśnie mnie bulwersuje, bo na stadionie też nikt by nie zareagował, gdybyś machał czerwoną flagą albo taką z sierpem i młotem. A flaga Południa to już be, bo gdzieś tam w Stanach kilkaset lat temu była jakaś wojna i na Południu biją Murzynów. Komuniści zabili kilkadziesiąt milionów ludzi, okupowali nasz Kraj, zabrali nam Kresy, wywieźli ponad milion Polaków na białe niedźwiedzie, na pewną śmierć, tylko dlatego, że byli Polakami. Jakie tu może być porównanie z Południem?!
Wkurzyło mnie to zdjęcie Andy Hessa w koszulce z komunistycznymi symbolami, bo czerwonych nie znoszę, noszenie takich koszulek nie uważam za żart, czy przekorę, jak Leszekblues, ale za dowód totalnego skretynienia. Dlatego o tym napisałem.
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: Basman » stycznia 5, 2008, 2:59 pm

Używając powyżej zaprezentowanej logiki, należałoby zamiast zabraniać ludziom, na przykład wszechpolakom i innym oenerom, używać symbolu swastyki, edukować społeczeństwo, któremu niestety ten piękny starożytny symbol kojarzy się z radosną działalnością naszych zachodnich sąsiadów sprzed kilkudziesięciu lat.
Awatar użytkownika
Basman
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1174
Rejestracja: kwietnia 19, 2004, 9:52 am

Postautor: Joe Dalton » stycznia 5, 2008, 5:46 pm

Basman, jeżeli dla Ciebie swastyka i flaga Konfederacji to symbole takich samych zbrodni, nie widzisz różnicy między generałem Lee a np. Himmlerem oraz uważasz, że Lynyrd Skynyrd to zespół, którego teksty nawiązują do ideologii neonazistów to oczywiście masz rację. Serdecznie Ci gratuluję. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 5, 2008, 5:57 pm

Krótko:
na pomysł wywieszania Flagi Dixie wpadł Ronnie Van Zant..
Miało to byc hołdem dla Duane'a Allmana i symbolicznym okresleniem miejsca skąd Skynyrd pochodzi. Miejsca nazywanego przez wielu jankesów amerykańskim zadupiem gdzie ludzie na widok samolotu uciekaja w kukurydzę. Nie miało to nic wspólnego z rasizmem etc. Teksty Skynyrd ...proste... pochwalały zycie..i tyle...
Wszyscy południowi muzycy byli przeciwnikami rasizmu...
W Allmanach , Little Feat czy Mother Finest grali czarni muzycy i jakos nikomu to nie przeszkadzało i nie przeszkadza...
Do przykrych incydentów dochodziło na północy...w Bostonie np Jaimoe został obrzucony warzywami...za kolor skóry własnie..
Daltonie - masz rację i bardzo trafnie to wszystko zauwazyłes..
Pozdr
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Jimmy » stycznia 5, 2008, 6:45 pm

Oj Panowie czytajcie!!

Stanę w obronie Basmana, bo wydaję mi się, że ma rację! Tu nie chodzi o porównywanie tego co jest gorsze. Tylko o sposób patrzenia na otaczające nas gesty i symbole. Pewnych rzeczy w określonych sytuacjach nie można tolerować. To nie oznacza bynajmniej, że trzeba bezkrytycznie wybielać lub potępiać pewne sprawy.
Swastyka to nazistowski symbol, ale już np. w indiach oznacza (jeśli się nie mylę) Słońce i szczęście a znany jest od wielu setek lat.
Wracając do flagi Konfederatów. Dla jednych symbol wolności, buntu, ale dla innych symbol poniżeń i rasizmu. Komunizm dla jednych oprawca, agresor, ludobójca etc. dla innych głupi, pijany Rusek siedzący na głowicach atomowych. Dla Panów w USA komuniści to często szwarc bohaterowie z komiksu. Pewnie dla Polaków coś podobnego można by znaleźć w sformułowaniu żydo-masoneria.
Edukacja swoją drogą, ale to gdzie jesteśmy, jakie są nasze losy i jakie doświadczenia może mocno różnicować naszą percepcję symboliki.

A skoro Panowie Haynes czy Allman nie lubią konfederatki to może też wypadałoby to uszanować?

PS.

I jeszcze maleńka uwaga ;)Tylko proszę Dalton nie odczytaj tego, jako atak na Ciebie, tylko moje małe spostrzeżenie. Dla mnie słowo Redneck także niezbyt pozytywnie się kojarzy ;) (ale bynajmniej nie w kategoriach komunisty hehehe), a ty masz w awatarze "Proud to be Redneck" ;)
Awatar użytkownika
Jimmy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6279
Rejestracja: września 14, 2005, 5:26 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Joe Dalton » stycznia 5, 2008, 8:14 pm

Na reszcie jakaś fajna dyskusja. Jimmy, nie zgadzam się z tym co napisałeś. Nie chodzi o to, co się z czym komuś kojarzy, ale o to jak jest naprawdę. Np. sporej grupie ludzi krzyż kojarzy się z ludobójstwem - uważasz, że w związku z tym w Polsce należy zabronić używania tego symbolu? To, że ktoś odbiera rzeczywistość na poziomie "szwarc bohaterów komiksów", albo komunizm jako "pijanych rusków na siedzących na głowicach atomowych" to jego sprawa. Uważam, że nie powinniśmy z tego powodu równać w dół. Nie każdy jest takim prymitywem, żeby wiedzę o historii czerpać wyłącznie z komiksów.

Może lepiej zrozumiesz takie science fiction, możesz sobie wyobrazić, że to komiks:

Do Polski na koncert przyjeżdżają Gov't Mule z Lynyrd Skynyrd i grają wspaniały koncert na stadionie. Pierwszy gra Muł i Andy wesoło paraduje sobie w koszulce z sierpem i młotem. Publiczność szaleje. Następnie na scenę wychodzi Skynyrd. Podczas kawałka "Sweet Home Alabama" Van Zant wymachuje flagą Południa. W tym momencie wkraczają siepacze Listkiewicza i zwijają kapelę za propagowanie rasizmu a Van Zant ma postępowanie w trybie 24-godzinnym. Co Ty na to?


Co do PS: Jimmy, był kiedyś taki kawał o szeregowcu Kowalskim, któremu wszystko kojarzyło się z dupą... Nie mam nic przeciwko "atakom" na moją osobę, przecież to zabawa :D, chodzi o to, żeby trochę popisać, wymienić się poglądami. Nie lubię owijania w bawełnę i koperkowych gadek. Cieszę się, że wziąłeś udział w tej dyskusji, na pewno się nie obrażę, wal śmiało :D :D
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: Jimmy » stycznia 5, 2008, 8:42 pm

Zgoda, ale... Napisałem o komiksach nie po to, aby Cię rozbawić, tylko żeby wytłumaczyć choć częściowo dlaczego ktoś zakłada koszulkę z sierpem i młotem. Z pewnych spraw może sobie nie zdawać sprawy, tak jak np. w Polsce pojęcie o tym kim jest El Comendante Che, jest blade jak ta dupa Kowalskiego.

W zasadzie chodzi mi o rozgraniczenie dwóch rzeczy. To co jest niezgodne z prawem (lub jakimiś przepisami) a tym co sami sądzimy na dany temat. Konstytucja RP jasno określa jakie treści są w Polsce zakazane. O ile wiem, o Konfederatach tam nie piszą ;) Jeśli chodzi zaś o Stadiony i PZPN to skoro zabraniają to ich sprawa, ich liga i ich stadiony. I tak jest moim zdaniem zbytnio liberalnie, bo niektórzy pseudo kibice mają totalną siekę.... Inną sprawą jest to jak Ty sam to oceniasz.

A co do tych Rednecków, to wpisałem w Google Grafika hasło Redneck i wyskoczyło mi takie cos :twisted: :
http://blog.davisvillage.com/images/redneck.jpg
i jeszcze żeby się nieco uśmiechnąć ;)
http://youtube.com/watch?v=C5-4_8LvbPc
Awatar użytkownika
Jimmy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6279
Rejestracja: września 14, 2005, 5:26 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Guzik » stycznia 5, 2008, 9:27 pm

Joe Dalton pisze:. A flaga Południa to już be, bo gdzieś tam w Stanach kilkaset lat temu była jakaś wojna i na Południu biją Murzynów. Komuniści zabili kilkadziesiąt milionów ludzi, okupowali nasz Kraj, zabrali nam Kresy, wywieźli ponad milion Polaków na białe niedźwiedzie, na pewną śmierć, tylko dlatego, że byli Polakami. Jakie tu może być porównanie z Południem?!
.


Chcę najpierw się odnieść to tego fragmentu. Jak dla mnie nie ma mniejszego i większego zła. Wiadomo ze Nas Polaków bardziej dotyczy komunizm jednak ich tam w USA bardziej wojna secesyjna. Trzeba to szanować. Na tej zasadzie to CHE to w sumie najsłabszy jest bo on najmniej ludzi zabił. Natomiast Jaruzelski osobiście nie zabił nikogo to jest nawet juz ok. Neron za to żył tak dawno temu w jakimś tam Rzymie ze on to juz nie ma nic a ni znaczenia. Piszesz " bo gdzieś tam w Stanach kilkaset lat temu była jakaś wojna i na Południu biją Murzynów" no ale masz na awatarze napis ze jesteś dumnym południowcem. To jak to jest to dla Ciebie z jednej strony ważne czy nie ważne. To z czego jesteś dumny, co ten awatar symbolizuje ? Przecież to nie twój świat to " gdzieś tam w Stanach...". co to ma za znaczenie .....

Tam tez umierali ludzie, nie tylko czarni, umierali też przybysze z Europy nawet z Polski. Mówisz bili murzynów i pewnie możesz dodać ze w Polsce pod zaborami zamordowano i bito jeszcze więcej ludzi ale dla mnie to jest jedno i to samo. Zła nie można umniejszać niezależnie czy miało miejsce, wczoraj, sto lat temu, tutaj czy gdzieś za oceanem. To jest forum "bluesowe" blues narodził się właśnie w kulturze tych " jakiś murzynów" szanuj to. Bez nich nie mialbyś dziś być może czego słuchać.


Cały czas rozumiem ( mam nadzieje ) twoje rozgoryczenie z tego ze flagę południa wrzuca się do jednego worka ze swastyka czy symbolami komunizmu. Problem z wojna secesyjną jest taki ze tam nie można wskazać jednoznacznie tych "złych" i tych "dobrych", każda strona miała swoje racje. No wlaśnie.... Himmler i Lee no nie da sie porównać.

Wierze w 100% w słowa p.Pawla ze żaden z muzyków tych formacji nie był rasistą. Nie taki jest cel mojej wypowiedzi żeby tutaj pisać ze Ci co obnoszą się z flaga konfederacji są rasistami.

Jimmy pięknie napisał ze ten symbol dla jednych może znaczyć cos innego a dla drugich coś innego. Basman wspomniał ironicznie o edukacji. Zgadzam się z Wami panowie. Nie ma co jeśli dla kiboli to konfederatka = rasizm to nie można tego tolerować na stadionach.

Myslę ze cieżko nam sie tutaj wypowiadać, bo jesteśmy z Polski a nie z USA. Nasze mentalność jest inna i choćbyśmy przeczytali setki książek i pogadali ze świadkami wydarzeń nie zrozumiemy chyba na 100% o co chodzi z tymi redneckami, konfederacją, jankesami, Południem. Komunizm jest nam bliższy ja jestem dość młody i bezpośrednio nie doświadczyłem jego trwania. Pośrednio dotyka on nas wszystkich do dziś. Na Syberii ginęły może nasze rodziny. Na wojnie dziadkowie. Łatwiej jest tutaj zając stanowisko.

Moje jest takie : mam gdzieś dlaczego ktoś zakłada koszulkę z sierpem i młotem mnie to się mocno nie podoba.

POZDRAWIAM :) i no nie chcialem nikogo obrazić. Dalton wyraził zgodne na twarda dyskusje ;)
Awatar użytkownika
Guzik
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1124
Rejestracja: kwietnia 9, 2007, 12:25 pm
Lokalizacja: Wroc?aw

Postautor: Joe Dalton » stycznia 5, 2008, 9:29 pm

Jimmy, to, czy ktoś sobie zdaje z czegoś sprawę czy nie, to jego sprawa :D Jego percepcja rzeczywistości nie ma wpływu na to, jaka ta rzeczywistość jest naprawdę. Masz rację, pisząc, że "(...) Z pewnych spraw może sobie nie zdawać sprawy, tak jak np. w Polsce pojęcie o tym kim jest El Comendante Che, jest blade jak ta dupa Kowalskiego". Ale dlaczego ma mnie obchodzić czyjaś ignorancja? Przecież taki facet jak muzyk popularnej kapeli musi brać pod uwagę, że jego fani będą chcieli naśladować jego sposób ubierania się i że zrobi idiotów z tych ludzi, którzy zaczną paradować w koszulkach a'la Andy (mam nadzieję, że się tacy nie znajdą).

Napisałeś również, że "(...) Jeśli chodzi zaś o Stadiony i PZPN to skoro zabraniają to ich sprawa, ich liga i ich stadiony". Otóż właśnie, że nie. Polska jest nasza, stadiony są nasze i liga jest nasza. Jesteśmy w Polsce, gdzie mordowali nie Konfederaci tylko Ruscy z Niemcami, toteż wrzucanie wszystkich do jednego wora jest dowodem głupoty.

Problem: Kibole wyją jak małpy, gdy do piłki dochodzi Murzyn. Rozwiązanie: Zakaz rozmawiania na stadionie. Problem: Kibole rzucają bananami. Rozwiązanie: Zakaz sprowadzania do Polski bananów. Jeżeli pozwoli się tym ludziom na bezkarną erupcję politycznie poprawnych wytworów ich mózgownic i ograniczanie naszej wolności, to niedługo okaże się, że Julian Tuwim był rasistą a utwór "Murzynek Bambo" nawołuje do przemocy na tle rasowym. Zresztą pewnie niektórzy tak sądzą.

Dzięki za dowcipy o burakach. Takie same są na temat Polaczków, czy innego Ciemnogrodu. Stąd mój awatar, a nie z tego powodu, że jestem rasistą czy Południowcem.

Guziku, ten fragment, który cytujesz, że biją Murzynów to miała być ironia... Myślę, że nie można lubić bluesa i być rasistą - mam nadzieję, że mnie za rasistę nie uważasz. W tej wypowiedzi którą komentujesz nie chciałem pomniejszać znaczenia i cierpień ofiar wojny secesyjnej, lecz wskazać, że nie ma porównania pomiędzy wojenką na szable prowadzoną w Stanach a planowym ludobójstwem komuny. Historia ludzkości pełna jest wojen i zbrodni, ale czerwoni i brunatni zajmują szczególne miejsce, zwłaszcza w Polsce i nie należy dodawać im towarzystwa w postaci Konfederatów.

PS.
Może zabronić wywieszania flagi Szwecji? Za potop. :P
Awatar użytkownika
Joe Dalton
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 176
Rejestracja: października 8, 2007, 12:15 pm
Lokalizacja: Kwiatuszkowo

Postautor: Betsztyn » stycznia 5, 2008, 9:44 pm

Chcialem tylko dorzucic, ze mimo tego, ze "Sweet Home Alabama" zostala, w pewnym sensie, hymnem Poludnia, to nie mozemy zapomniec o komercyjnym wyrachowaniu, w powstaniu tej piosenki. Agresywna odpowiedz na "Southern Man" Neil'a Young'a, pociagnela za soba, rzesze zagorzalych Poludniowcow. Nawet Ronnie Van Zant przyznal, ze wykorzystali wlasciwy moment, zeby zripostowac Young'a. Uwazam, ze wywieszanie flagi na koncertach zawiera w sobie rowniez element komercyjny.
Flaga reprezentuje polowe populacji USA. z jej uwielbieniem do muzyki Country, melodyjnego Rock and Rolla, republikanskich pogladow, dumy ze swojego, prostego trybu zycia, prawa do posiadania strzelby, niecheci do cudzoziemcow,itd... Ze wzgledu na duzy nacisk po reformach w tej kwestii, rasizm zostal na dalekim koncu (przynajmniej o tym sie nie mowi glosno).
Fakt, ze lata pozniej, na innym kontynencie toczy sie zaciekla dyskusja na ten temat, swiadczy o sukcesie komercyjnym Lynyrd Skynyrd.
Przy okazji. Nie jestem pewny czy slowo redneck jest wlasciwie tutaj rozumiane.
Jakbym mieszkal na wsi i jezdzil traktorem przez pol dnia, az mi sie kark opalil, to tez bym dumnie nosil przydomek "redneck" Ja nie widze tutaj zadnej glebszej filozofii.
Awatar użytkownika
Betsztyn
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5454
Rejestracja: listopada 15, 2007, 3:38 pm

Postautor: Guzik » stycznia 5, 2008, 9:59 pm

Joe Dalton pisze:
Guziku, ten fragment, który cytujesz, że biją Murzynów to miała być ironia... Myślę, że nie można lubić bluesa i być rasistą - mam nadzieję, że mnie za rasistę nie uważasz. W tej wypowiedzi którą komentujesz nie chciałem pomniejszać znaczenia i cierpień ofiar wojny secesyjnej, lecz wskazać, że nie ma porównania pomiędzy wojenką na szable prowadzoną w Stanach a planowym ludobójstwem komuny. Historia ludzkości pełna jest wojen i zbrodni, ale czerwoni i brunatni zajmują szczególne miejsce, zwłaszcza w Polsce i nie należy dodawać im towarzystwa w postaci Konfederatów.

PS.
Może zabronić wywieszania flagi Szwecji? Za potop. :P


nie no pewnie ze nie mam Ciebie za rasiste :) Tylko no uderzyla mnie ironia w tej kwesti. Rozumiem ze no czasem to czlowieka moze smieszyc jak sie poczyta o wojnie secesyjnej jak to tam dwa patrole armi spotkały się na polu i zginelo w owej wielkiej batali 100osób, a Amerykanie musza tak zrobić zeby cały świat o tym wiedział. Tylko z szacunku nawet jesli te 100 to nie 1mln jak w IIWŚ to trzeba szanować. Wojen nie ma co porównywać, kazda jest do dupy, jak napisałes w każdej cierpią ludzie.

POZDRAWIAM. i no sorki ze taki dosc moze zbyt emocjonujacy komentarz od razy napisałem, ale widze ze wiesz o co mi chodzi.
Awatar użytkownika
Guzik
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1124
Rejestracja: kwietnia 9, 2007, 12:25 pm
Lokalizacja: Wroc?aw

Postautor: Jimmy » stycznia 5, 2008, 10:13 pm

Poruszyłeś bardzo trudny temat odpowiedzialności artystów, ale również innych celebrity za swoje postępowanie i wpływ na częstokroć miliony ludzi. Otóż wydaję mi się, że jest tendencja do nieponoszenia odpowiedzialności za to, co odbiorcy mogą sobie pomyśleć lub mogą zrobić. Od razu na myśl przychodzą mi dokonania Panów spod szyldu Jackass, ale także i morderstwa pod rzekomym wpływem muzyki metalowej, ale i AC/DC. Masowy odbiorca stawia bardzo wysokie wymagania. Odpowiedzialność jest tak wielka, a mimo to, część osób wydaje się być zupełnie nieświadoma z konsekwencji swoich działań. W końcu tu chodzi o masę, a nie jednostkę.

Co do Stadionów, to będę się upierał, że to nie rzecz Polaków, a PZPN, bo to ONI dbają o porządek na stadionie. Widzę, też lukę w Twojej argumentacji, bo w końcu kibice nie wieszają jej po to, aby chwalić życie prawdziwego Rednecka (o ile takowy istnieje) albo pochwalić się znajomością dorobku grupy Lynyrd Skynyrd, a tylko po to, aby manifestować swoje skrzywione poglądy. Jestem pewien, że nie pochwalasz tego, a w końcu trudno sobie wyobrażać sytuację, aby ktoś się mógł wymigiwać od pytania np. policjanta"A po co ta flaga?" Odp. "Ja rasista? Nigdy! Ja jestem Południowiec". Przyznaj, byłoby nieco absurdalnie, nieprawdaż?

W końcu skoro już zacząłem temat Rednecka, to powtarzam, że to tylko pewna moja osobista konotacja. Nikogo do niej nie namawiam. Stereotypu jakie są, każdy widzi...
Awatar użytkownika
Jimmy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6279
Rejestracja: września 14, 2005, 5:26 pm
Lokalizacja: Wrocław

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Muzykowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 324 gości