Literackie tlo bluesa i "Okolic"

[margo]

Pozycja, do kt?rej wracam czasem to "Mistrz i Ma?gorzata"; cz?sto si?gam po biografie - Salvador Dali, Coco Chanel, Miles Davies, Ozzy np. czy historie zespo??w; bardzo lubi? zmar?ego w?a?nie - niestety - Kurta Vonneguta. Moja lista ksi??ek do przeczytania jest bardzo d?uga - od kolejnej biografii, tym razem Janis Joplin po "Sto lat samotno?ci" a w mi?dzyczasie troch? fantasy.
Aktualnie czytam swie?o wydany momentami bardzo zabawny wywiad z Alem Pacino. Rozmowy zatytu?owane "O sobie samym" prowadzi? w latach 1979-2005 jedyny dziennikarz, na rozmow? z kt?rym Pacino si? zgodzi? - Lawrence Grobel. Jest to ciekawa lektura zaopatrzona wst?pem i w t?umaczeniu Ernesta Brylla. Warta polecenia.

[Zośka L.]

W. Bere? i K.Burnetko-"Kapu?ci?ski:Nie ogarniam ?wiata". Ksi??ka uko?czona ju? po ?mierci pisarza, oparta o ponad 200 stron szerzej nieznanych rozm?w prowadzonych z Ryszardem Kapu?ci?skim przez obu autor?w. Wraz z komentarzami i wspomnieniami jest podsumowaniem dwudziestu lat po upadku komunizmu i analiz? najwi?kszych problem?w, jakie mog? trapi? ?wiat w nadchodz?cych latach. Tom zawiera r?wnie? wiele nieznanych zdj?? Ryszarda Kapu?ci?skiego i obszerne kalendarium ?ycia i tw?rczo?ci pisarza.

Rewelacyjna ksi??ka...a w kolejce czeka ju? "Szachin-Szach" Kapu?ci?skiego

[marekhary]

W niedzielę wieczorem skończyłem W.Łukaszewskiego "Schodami do nieba"
Nie tylko fanom LED ZEPPELIN gorąco polecam.
A jeśli lubicie choć troszeczkę historię to trzeba przeczytać "Taniec Nataszy
Z dziejów Kultury Rosyjskiej".Autor to Orlando Figes. Poeci , malarze, trochę wojny i pokoju a wszystko to barwnie podane.

[Agatka Malczyk]

Ks. Jan Twardowski "Myśli na każdy dzień". Właśnie skończyłam. Świetne trafne pod każdym względem.

[Grzegorz Sterna]

http://forum.tutej.pl/viewtopic.php?t=38156

[paul david]

sternie ten gość ZERO to jest nasz człowiek a fantazję ma niesamowitą

[kora]

Dopiero dzisiaj zauważyłam,że takowy wątek istnieje na forum... Czytam sobie Wasze wpisy i powiem szczerze, macie rację,więcej można dowiedzieć się o człowieku,wiedząc co czyta, niż to, czego słucha.

Ja tytułów książek, które mnie pasjonują podawać nie będę. Jestem molem książkowym, więc lista byłaby ogromnie długa. Kocham książki biograficzne, z dziedziny nauki i stricte historyczne, zwłaszcza okres starożytny. Ciągle poszukuję odpowiedzi - skąd jesteśmy, gdzie są nasze początki,.
Ponadto chłonę wszelkiego rodzaju pozycje religioznawcze ( jestem ateistką ).
Marzę o tym aby mieć możliwość wglądu do biblioteki watykańskiej.Mogłabym tam siedzieć przez rok o suchym chlebie i wodzie i byłabym szczęśliwa.

W chwili obecnej czytam " Historię Żydów " Paula Johnsona. Jest to pasjonujący,chronologiczny opis całej historii tego narodu - od czasów sumeryjskich po współczesność
Jest to tęga księga, ma prawie tysiąc stron, czyta się ją jednak, jednym tchem.

[nowo-narodzony]

A ja sobie czytuję książeczkę, której tytuł brzmi "101 zabaw filozoficznych" Roger- Pol Droit. Książka:
- lekka
- interesujaca
- zmuszająca do kontemplacji.
- napisana w formie krótkich, zabawnych testów.

"Reasumujac, cel tej zabawy przedstawiłbym w takim oto krótkim dialogu:
- Dokąd właściwie zmierzasz?
- Tam, gdzie Ty pójdziesz!"

[nowo-narodzony]

Mam prośbę do forumowiczów. Moze ktos mi pomoze.
Mianowicie, szukam książek psychologicznych. Książek, nie podręczników. Bo tego jest całą masa.
Proszę nie polecac Kosińśkiego i Dostojewskiego.

[bartic]

nowo-narodzony:
może Cię to zaskoczy, ale silnie psychologiczna jest siedmio tomowa (docelowo 10) historia "opowieść z malazańskiej księgi poległych" stevena ericksona. fantasy. głośna i nagradzana (po 2. tomie autor dostał 2miliony $ na napisanie kolejnych 8 ). nie wiem, czy lubisz fantasy, ale momentami miałem wrażenie, że całe rozdziały są napisane przez/do badaczy psychologii. w sumie to 'fantasy' jest tu chyba tylko pretekstem.

pozdrawiam i polecam. wciąga jak nie-wiem-co

[nowo-narodzony]

nowo-narodzony:
może Cię to zaskoczy, ale silnie psychologiczna jest siedmio tomowa (docelowo 10) historia "opowieść z malazańskiej księgi poległych" stevena ericksona. fantasy. głośna i nagradzana (po 2. tomie autor dostał 2miliony $ na napisanie kolejnych 8 ). nie wiem, czy lubisz fantasy, ale momentami miałem wrażenie, że całe rozdziały są napisane przez/do badaczy psychologii. w sumie to 'fantasy' jest tu chyba tylko pretekstem.

pozdrawiam i polecam. wciąga jak nie-wiem-co

Dziękuję, popytam się o Ericksona. Moze dzieki niemu zmienię podejście do fantazy. Któż to wie...

[T.B.King]

Zgodnie z pewną teorią dotyczącą narodzin bluesa, lekturą obowiązkową na tym forum powinna być "Chata wuja Toma". A na poważnie - szukając literatury, w której słychać bluesa, przeszedłem długą drogę. Poprzez Junga, Fromma, Vonnegutta, Stary i Nowy Testament...wróciłem do Raymonda Chandlera. Nie żebym miał coś przeciwko nadmiernie natężonemu intelektowi. Jeśli ktoś lubi rzucić gustownym tytułem, to proszę bardzo. Ale ja także w literaturze lubię bluesa...
Pozdrawiam,
Tomasz Bielski

[Zielona Gałązka]

Ja czytam..
Dalajlamę
Pewnie to niepopularne..

[T.B.King]

Ja czytam..
Dalajlamę
Pewnie to niepopularne..

Bardzo popularne, szczególnie w oryginale. A tak a'propos: w jakim języku pisze Dalaj Lama?
Pozdrawiam,
Tomasz Bielski

[lauderdale]

W chwili obecnej czytam " Historię Żydów " Paula Johnsona. Jest to pasjonujący,chronologiczny opis całej historii tego narodu - od czasów sumeryjskich po współczesność
Jest to tęga księga, ma prawie tysiąc stron, czyta się ją jednak, jednym tchem.

O Zydach jest tez tu : http://www.pogonowski.com/main_pl.php?page=home_pl

[Kuba Kamper]

Heh... Książki leżące przy moim stoliku sięczęsto zmieniają, ale jedna leży tam zawsze, i zabieram ją wszędzie. "Stary człowiek i morze" E. Hemingway'a - wspaniałe dzieło, w którym każde zdanie to taki mały drogowskaz na drodze życia.
Pozdrawiam Was serdecznie.

[Zielona Gałązka]

Ja czytam..
Dalajlamę
Pewnie to niepopularne..

Bardzo popularne, szczególnie w oryginale. A tak a'propos: w jakim języku pisze Dalaj Lama?
Pozdrawiam,
Tomasz Bielski

Myślę kolego, że XIV Dalajlama - Tenzin Gjatso (ur. 6 lipca 1935)
jako duchowy i polityczny przywódca narodu tybetańskiego, pisze w swoim ojczystym języku.
Tu mam dla Ciebie literki tybetańskie, w transliteracji Wiliego.
http://north.one.pl/~tmp-bit/tybet/index.html

Ps. Wasze wypowiedzi są bardzo ciekawe. Cieszę się, że ten temat znalał się w Okolicach Bluesa.
Moje książki muszą poczekać do wakacji. Ale jak się dorwę....

[nowo-narodzony]

Heh "Stary człowiek i morze" E. Hemingway'a - wspaniałe dzieło, w którym każde zdanie to taki mały drogowskaz na drodze życia..

Zdecydowanie sie z Tobą zgodzę! Ksiażki Hemingway'a przepełnione są prawdą o człowieku. Co do Hemingwey' owych porad zyciowych, nie wypowiedzianych - w prost, w tekście czytanym... "Sniegi gory Kilimandzaro", wprost nimi kipia. Zostajace na dlugo w pamieci opowiadanie.

Ps. Wasze wypowiedzi są bardzo ciekawe. Cieszę się, że ten temat znalał się w Okolicach Bluesa.

Ja tez, ja tez! Milo jest poczytac o preferencjach literackich forumowiczow i przy okazji dowiedziec sie paru ciekawych informacji.