List otwarty Zarz?du Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego

[Andrzej Jerzyk`e]

a ty kogo wypromowa?e?? poza sob? oczywi?cie - no mo?e wyt?umacz si? i bez histerii !!!! co zrobi?e? przez te wszystkie lata poza brzd?kaniem

Nie za?ozy? Stowarzyszenia, a wi?c nikogo nie musia? promowa?. ?yczy?bym sobie, ?eby wszyscy tak "brzd?kali" i spiewali jak Marek, cho? nie jestem znawc?!
Zarejestrowa?e? si? wczoraj pod chyba bardzo adekwatnym nickiem. B?d? uprzejmy i podpisz si? z imienia i nazwiska, tak jak wi?kszo?c z nas. Popatrz ile obelg w jednym po?cie wrzuci?e? Markowi. Pytam! Czy on wrzuci? tyle w drug? strone ? Chcia?em si? ju? nie odzywa? bo chcia?em by? bezstronny, ale Bracie jeste? ?enuj?cy.
Jedno w czym Ci? rozumiem, to to ze ka?esz usun?? motto Marka. No c?? Jeste? Bolszewikiem i ca?kowicie ci? rozumiem.
A tak na serio, Stary przesadzi?e?. Mo?e by?oby inaczej gdyby? nam si? przedstawi?, ale do tego trzeba mie? jeszcze odwag?, kt?rej Tobie bez cienia w?tpliwo?ci brakuje.

Z czerwonym pozdrowieniem Andrzej Jerzyk!

p.s. a ju? mia?em nadziej?, ?e emocje si? wyt?umi?y i b?dzie to koniec dyskusji, lub przebiega? b?dzie bardziej pow?ci?gliwe!

[bartic]

andrzej, zapomnia?e? doda? "towariszcz"

pi?kne prawda? jak nick i ton wypowiedzi s? zgodne. przypomnia?a mi si? czarna era go?ci...

[Andrzej Jerzyk`e]

andrzej, zapomnia?e? doda? "towariszcz"

pi?kne prawda? jak nick i ton wypowiedzi s? zgodne. przypomnia?a mi si? czarna era go?ci...

W samej rzeczy Bartic! Kurcze! Zdenerwowa?em si

[Zarząd PSB]

Troche niepotrzebnie momentami emocje wziely gore. Czasem tak bywa ale najwazniejsze aby na koniec moc spojrzec na wszystko z perspektywy na chlodno.
Takie dyskusje sa potrzebne aby moc znalezc najlepsza droge.
Jestesmy wdzieczni za wszystkie konstruktywne wypowiedzi, takze te negatywne (takie sa najcenniejsze) ale dajace PSB kredyt zaufania.
Stowarzyszenie w nowej formule dziala zaledwie od 2 miesiecy. Na efekty dzialan trzeba jeszcze poczekac, tym bardziej, ze jak widac zadanie nie jest latwe. Nie interesuje nas rozgrzebywanie przeszlosci lecz konkretne dzialnia majace na celu podreperowanie postrzegania bluesa w Polsce w przyszlosci.

"Nie po slowach a po czynach ich poznacie". Posluze sie tym cytatem aby podsumowac ta dyskusje.

W imieniu Zarz?du PSB
Piotr ?ukasiewicz

PS
Goraco zapraszmy do dzielenia sie swoimi opiniami na temat PSB. Sluchamy i jestesmy otwarci na wszelkie uwagi i propozycje.[/b]

[Michał]

Ja w swoim imieniu chcia?bym przeprosi?, za moje posty, ponios?o mnie.

[lauderdale]

KIEDY B?G JEST NA PIERWSZYM MIEJSCU WSZYSTKO JEST NA W?A?CIWYM MIEJSCU. ?W. AUGUSTYN

No i chwala Bogu , ze Bogu dzieki , bo jakby tak nie daj Bog , To niech Bog broni.
( autor nieznany i zapewne tez nie swiety)

[nano]

Nie za?ozy? Stowarzyszenia, a wi?c nikogo nie musia? promowa?.

oczywi?cie upowa?nia go to do stawiania zarzut?w o nieudacznictwie, nier?bstwie, warcholstwie ? takie w?a?nie odnios?em wra?enie czytaj?c jego wypociny na temat PSB - zawsze bawi? mnie ludzie, kt?rzy nic nie robi?, tylko wytykaj? innym nieudolno?? - oce? to zreszt? Andrzeju sam, zreszt? ju? to oceni?e? nieprawda?? to, ?e on obra?a kogo? nie ma dla ciebie znaczenia czy? nie tak?

?yczy?bym sobie, ?eby wszyscy tak "brzd?kali" i spiewali jak Marek, cho? nie jestem znawc?!

w?a?ciwie co chcia?e? przez to powiedzie?? czy to, ?e lubi? si? bawi? klockami lego i robi? to doskonale wp?ywa jako? na moje wypowiedzi o ludziach z zarz?du PSB, czy to,?e on brzd?ka na gitarze upowa?nia go do stawiania ??da?, stawiania zarzut?w ( w?a?ciwie to nadal nie wiem jakich, bo poza odpowiedzi?, ?e B?G jest innej od zainteresowanego nie otrzyma?em)

Zarejestrowa?e? si? wczoraj pod chyba bardzo adekwatnym nickiem. B?d? uprzejmy i podpisz si? z imienia i nazwiska, tak jak wi?kszo?c z nas.

chyba jeste? nieuprzejmy prawda? zdajesz sobie z tego spraw?? nie jestem wi?kszo?ci? z was a m?j nick nale?y do mnie, dlaczego napisa?e?, ?e jest "bardzo adekwatny"? - to nick nic wi?cej, podobnie jak Jerzyk

Popatrz ile obelg w jednym po?cie wrzuci?e? Markowi. Pytam! Czy on wrzuci? tyle w drug? strone ?

przeczyta?e? ca?y watek ? i wszystkie wypowiedzi cz?owieka brzd?kaj?cego na gitarze ? i ?miesz twierdzi?, ?e on nikomu nie nawrzuca?? przyk?ad:je?li napisz?, ?e Ty piszesz idiotyzmy, to za kogo ci? uwa?am? odpowied? jest jedna za idiot? pisz?cego idiotyzmy. cytuj? brzd?kaj?cego ""Be?kot" S?awek odnosi sie do twojej wypowiedzi, a nie do twojej osoby" ha ha - idiotyzm Andrzeju odnosi si? do Twojej wypowiedzi a nie do Twojej osoby !!! - dobre co?

Chcia?em si? ju? nie odzywa? bo chcia?em by? bezstronny, ale Bracie jeste? ?enuj?cy.

w?a?ciwie nie wiem co ci odpowiedzie? - wzajemnie?

Jedno w czym Ci? rozumiem, to to ze ka?esz usun?? motto Marka. No c?? Jeste? Bolszewikiem i ca?kowicie ci? rozumiem.

co ma m?j nick do tego kim jestem? Ty jeste? Je?em ?
poza tym nie "ka??" tylko prosz? o usuni?cie tre?ci kt?re s? prywatn? spraw? ka?dego cz?owieka - czego? nie rozumiesz? mnie tre?ci religijne obra?aj? i nie mam zamiaru ich ogl?da? - wszed?em na blues.com.pl a nie moja religia.com.pl

A tak na serio, Stary przesadzi?e?. Mo?e by?oby inaczej gdyby? nam si? przedstawi?, ale do tego trzeba mie? jeszcze odwag?, kt?rej Tobie bez cienia w?tpliwo?ci brakuje.

dlatego, ?e o?mieli?em si? przeciwstawi? niejakiemu gitarzy?cie, kt?ry w tym w?tku zmiesza? z g?wnem kilka znacz?cych postaci bluesa w Polsce nie przedstawiaj?c ?ADNYCH dowod?w na poparcie swoich s??w? czytaj?c jego wypowiedzi nie doszed?e? do wniosku , ?e powiniene? rzuci? wszystko w diab?y bo blues i tak obroni si? sam - lito?ci - mniemam, ?e tylko dlatego i? jeste? jego poplecznikiem napisa?e? tego posta - bo chyba nie podzielasz jego punktu widzenia - przynajmniej mam tak? nadziej?

Z czerwonym pozdrowieniem Andrzej Jerzyk!

to ju? jest Twoja sprawa w jaki spos?b mnie pozdrawiasz, ja ?ycz? ci wszystkiego najlepszego

[Piotr Łukasiewicz]

Mam prosbe do kolegi bolszewika, aby przeniosl dyskusje na sprawy personalne do innego tematu.
W dyskusji o PSB wolalbym aby nie bylo takiego magla z blotem, pomimo, ze zaczal to kolega z gitara.
tak bedzie lepiej.

[lauderdale]

Stop Panowie Stop !

Za pare lat nie bedziecie pamietali o co wam w ogole chodzilo.

Dajcie se spokoj niech kazdy robi swoje jak do tej pory.

[Piotr Łukasiewicz]

Stop Panowie Stop !

Za pare lat nie bedziecie pamietali o co wam w ogole chodzilo.

Dajcie se spokoj niech kazdy robi swoje jak do tej pory.

Dokladnie tak!

[Piotr Łukasiewicz]

Witam
Benek Kunicki, jako ze nie jest tu zarejestrowany, prosil mnie o wklejenie jego oswiadczenia w kontekscie anonimowych wpisow:

"O?wiadczam ?e nie mam nic wsp?lnego z dyskusj? o PSB na blues.com.pl"
Benek K

[Andrzej Jerzyk`e]

Bolszewiku! Nie chce mi si? odpowiada?. Wr?ci?em z fantastycznego koncertu promuj?cego p?yt? "Tak Banalnie" Wielebnego Bluesa. By? t?um ludzi i znakomita atmosfera. A wi?c powiem Ci tylko jedno.
Nie wa?ne co m?wi, tylko kto m?wi drogi antychry?cie jak jawisz si? swoim e-mail. Chyba naduzy?e? go?cinno?ci tego forum. Oczywi?cie masz prawo pisa? co chcesz, bo takie s? przyj?te zasady. Ale szkoda tylko ?e si? nie ujawniasz, bo dyskusja by?aby na pewno inna i ciekawsza. Przecie? bije Ci piana z ust, a wi?c kto Ty Jeste? ? Moze i inni by si? chetnie dowiedzieli...

Pozdrawiam!!!

p.s. prosz? pos?uchaj rady Piotra, dobrze Ci radzi bo dok?adnie swoim zacietrzewieniem wystawiasz opini? PSB, a nie oto im chodzi (zreszt? wiesz najlepiej)

Dobrej Nocy!

[Marek Wojtowicz]

Dzi?ki dla tych kt?rzy trze?wo my?l? o muzyce i o cz?owieku. Mam wra?enie , ?e nie chc? ju? rozmawi?? z anonimami, kt?rzy wciskaj? mi r??ne rzeczy, kt?rzy "m?dro?ciami" tryskaj? tylko brak im kompletnie odwagi. My?l? sobie, ze potrzeba jeszcze wi?cej edukacji i kultury ?eby rozmawia? o tym, co to jest blues i jak si? to ma do cz?owieka. Mam wra?enie, ?e coniekt?rzy nie maj? szacunku dla ?adnych warto?ci, tym bardziej przykro, pusto. Wiem, ?e nie za?atwiona przesz?o?? wraca.
Ja nie chc? byc wrogiem kogokolwiek, tylko mia?em wra?enie, ?e poruszenie kilku kwesti poka?e jakie jest ?rodowisko bluesowe. Ale ?rodowisko w?a?ciwie milczy itp. To jest zastanawiaj?ce. Rozmawia?em jedynie z PSB. My?l?, ?e to jest diagnoza tej sytuacji. Ludzie s? wycofani, pochowani. Rozmawiaj?c o tak wa?nych sprawach - wnioski mizerne. Us?ysza?em natomiast wiele odpowiedzi kompletnie sp?ycaj?cych moje wypowiedzi, a? do drwiny w??cznie. zetkn??em si? czasami z kompletn? ignorancj? w wypowiedziach. Ile kwestji zosta?o poruszonych, czy kt?ra? zosta?a przedyskutowana. Moim zdaniem NIE. To nie blues Pannowie, to nie blues. Blues to dialog nie tylko muzycznie. My?l?, ?e go tu kompletnie zabrak?o. Za jaki? czas kto? znowu sie odezwie i znowu staniecie przed tym samym.

[KRIST]

jak sobie to wszystko czytam to robi mi sie nie dobrze . tak sie zastanawiam czy warto cokolwiek jeszcze robic w tym kraju w temacie BLUES. a moze lepiej znowu stad wyjechac.

[Selphie]

Po przeczytaniu tego tematu musia?am wsta? od komputera i rozejrze? si? dooko?a ?eby przypomnie? sobie, co jest naprawd? wa?ne... Naprawd? wa?ne jest niedoprowadzanie do takich chorych sytuacji. Tak przynajmniej mi si? wydaje.
Wiecie dlaczego wi?kszo?? forum nie napisa?a w tym temacie nic? Bo nie chc? zosta? w to wmieszani. Ich milczenie, wypominana oboj?tno?? nie ?wiadczy o braku odwagi, a jedynie o ch?ci pozostania tym, kim s? teraz. Lwia cz??? z nas naprawd? nie ma nic wsp?lnego z organizacjami, stowarzyszeniami, cz?stokro? nie mieli jeszcze mo?liwo?ci zobaczenia ciemnej strony bluesa, gdzie kr?luje zawi??, t?amszenie ludzi, kt?rzy chc? czego? dokona?. A przecie? to, co teraz ka?dy mo?e tu przeczyta?, to jedynie przedsmak, ma?y u?amek wszystkich takich sytuacji rozgrywaj?cych si? w polskim ?wiatku bluesowym, prawda? Trudno w to uwierzy?, naprawd? wola?abym ?eby tak nie by?o.
Od jak dawna od podszewki najwa?niejszych imprez bluesowych tocz? si? takie dyskusje i czy wywlekanie ich na wierzch jest s?uszne? Chyba tylko jako przestroga, jak by? nie powinno. Tudzie? dla por?wnania lokalnych problem?w ze sporami centralnymi, wszystkie przecie? rz?dz? si? tymi samymi prawami. Oto temat, w kt?rym jak w reality show mo?na prze?ledzi? mechanizmy tworzenia wa?ni wypominanych p??niej przez wielolecia.

Nie dziwi? si? Wam, ?e miewacie serdecznie dosy?. Zw?aszcza, gdy widz?, jak b?oto jest rzucane w cz?owieka, kt?rego szanuj?. W jakim celu, chcia?abym zapyta?? Jako odpowied?, na szczere przyznanie, ?e z powodu k??tni w ?rodowisku on i jego ?ona utracili sporo zdrowia? Post Pana Bolszewika mia? chyba na celu sprawdzenie wytrzyma?o?ci Andrzeja Jerzyka, podburzenie go i tych, kt?rzy obdarzaj? go szacunkiem do ja?owej k??tni. Tak, da?am si? na to z?apa?, bo nie potrafi? bez drgni?cia powiek? patrze? na tak? niegodziwo?? i nawet jako nie zrzeszona w stowarzyszeniach, ani nie zamieszana w organizacj? czegokolwiek mog? stan?? w obronie tego, co dla mnie wa?ne!

?ycz? Zarz?dowi PSB, aby nikt z nas nie musia? ogl?da? upadku idei zanim nie zostanie postawiony pierwszy krok aby j? wprowadzi? w ?ycie i aby wewn?trz Stowarzyszenia nigdy nie dosz?o do dyskusji na poziomie z 2 i 3 strony niniejszego tematu.

[KRIST]

i jeszcze jedno panowie niezgoda rujnuje a zgoda buduje.wy sie klocicie tak naprawde o jakies tam bzdury a muzycy zasuwaja na probach po to aby ta wspaniala muzyka nigdy nie zostala zapomniana.

[Stanley-1]

Andrzeju zazdroszcz? Ci tego koncertu Wielebnego Bluesa bo p?yta jest dla mnie ?wietna
Wr?ci?a do mnie z klasztoru do kt?rego j? wypo?yczy?em .
Przyznam ?e gdy zapyta?em czy sobie ew j? skopiowali byli zaskoczeni moim
pytaniem , ?e im to do g?owy nie przysz?o .
To mi?e i wiele m?wi?ce ,mam cich? nadziej? ze kiedy? Wielebny Blues trafi
na koncert u oo .Franiszkan?w a my b?dziemy mieli rado?? zago?ci? ich pod naszym skromnym dachem .

Marku Wojtowiczu - masz odwag? prezentowa? swoje zdanie pod w?asnym nazwiskiem
i masz do tego prawo .
Nie znam Ci? d?ugo bo w sumie to 3 kontakty osobiste ale widz? i czuj? Twoje idee
i muzyka jak? grasz i o kt?rej m?wisz mi cz?owiekowi pozbawionemu wielkich teorii
a wyposa?onemu w szczere serce pozwoli?y mi wyrobi? ewolucyjnie rozwijaj?c? si? opini? na plus i j? rozumie? i czu?
Sam z autopsji znam jak w wielkich s?owach o demokracji ukrywaj? si? za nickami ludzie nie zawsze maj?cy dobre intencje.
Ka?da idea maj?ca na celu propagacj? bluesa i uzdrawianie jego jest bardzo potrzebna nam Wszystkim kochaj?cym muzyk? .
Wiem ile zdrowia , czasu i prze?amania barier trzeba pokona? by muza mog?aby istnie? i j?
propagowa? samemu w?asnymi zmys?ami i zdolno?ciami bez finansowego wsparcia .
W uszach mi brzmi jak kiedy? wypity urz?dnik odpowiedzialny za kultur? w miasteczku powiedzia? do mnie stoj?cym za barem , w moim domu .... ..ty [...] drugiego domu kultury nam nie b?dziesz robi? ...
Cho? nic z tego nie mam materialnie , wr?cz odwrotnie to mam wielk? satysfakcj? ze spotka?em tylu wspania?ych ludzi i z nich czerpie si?y by trwa? i by? i tu z wami przezywa?
audycje Andrzeja i nie tylko .
Zdarza si? ze znam ludzi por??ninych r??nym postrzeganiem swego ?wiata ale dla mnie oni s? tymi smakami i barwami ?ycia i za to ich ceni? i podziwiam i lubi? by? mi?dzy nimi .
Zdarzaj? si? zadymy ekspresyjne ale znaj?c ludzi potrafi? wybacza? bo s? nie idealni .
Pami?tam jak wypiepszy?em z baru dobrego muzyka lidera zespo?u za chamska reakcj?
wobec mnie i nie mia? prawa wst?pu przez rok .do mojego domu .
Obserwowa?em jak aby omin?? nasze miejsce chodzi? r?wnoleg?? uliczka boczn? ko?o
klasztoru czu?em jak by?o to dla niego trudne .
Widz?c ze by? to dla niego mocny kop po roku poda?em mu r?k? na ulicy cho? nie ja by?em
powodem zatargu i do dzisiaj mamy do siebie wielki szacunek i potrafimy wymienia? pogl?dy w spos?b bardzo buduj?cy .
Bardzo dobrze ?e mo?na wymienia? my?li na otwartym forum .
My?l? ?e jak dobry blues maj?cy takt?w dwana?cie jak to fajnie okre?la Andrzej
niby prosty , czasami lekcewa?ony a zagrany od serca potrafi postawi? sk?r? na sztorc daj?c tyle emocji i rado?ci ka?demu to czuj?cemu .
I o to chodzi blues to nie cukrowanie to esencja wszystkich emocji b?lu , krzywdy , krzyku , rytmu wytchnienia po ci??kiej pracy pr?by znalezienia rado?ci w tym szarym codziennym ?yciu wytworzony nie na salonach z pr??no?ci .
To ludzie biedni maj?cy do dyspozycji proste instrumenty i rytm swego sko?atanego ?yciem serca s? zr?d?em z kt?rego bior? zdolni czuj?cy bluesa muzycy dok?adaj?c swoje indywidualne odczucia i brzmienia.
Miejsca na ?wiecie jest wiele i dla wszystkich wi?c do roboty .
Czas poka?e i jak jest ?wietnym weryfikatorem co wyjdzie z tego .
Prawda i szczero?? zawsze si? obroni .
PSB jak b?dzie swoim dzia?aniem pokazywa? to co robi propaguje i ma dobry zamys? zdob?dzie fan?w bez ?aski i b?dzie zaszczytem go wspiera? i bra? udzia? w jego popieraniu My r?bmy swoje te? , bo bez tych naszych pe?nych pasji kropelek nie b?dzie dobrej atmosfery do stworzenia wielkiej rzeki dobrych takt?w dwunastu ..sami b?d? w??cza? si? w jego bieg i tok ku dobru og?lnemu .
Serdecznie pozdrawiam ......

[nano]

1.trafi?em na to forum przypadkowo, przegl?da?em sobie tematy i uk?u?o mnie to, ?e jeden cz?owiek - kolega Marek - atakuje nami?tnie ludzi z tego PSB - ludzie ci wykazali si? i tak wysok? kultur? staraj?c si? odpowiada? na pom?wienia i insynuacje Marka w spos?b prawie ?e uleg?y, a im bardziej oni byli mil, tym on bardziej napastliwy - w ko?cu doszed? do tego, ?e pisa? o jakim? be?kocie, jednocze?nie ci?gle twierdz?c, ?e on nikogo nie obra?a - tego ju? nie wytrzyma?em i zada?em r?wnie? kilka pyta? do Pana Marka, a tak?e mia?em do niego jedn? pro?b? - niestety kolega zachowa? si? tak jak si? zachowa?.

2.pragn? tylko przypomnie?, ?e to nie ja napisa?em do Pana Jerzyka a Pan Jerzyk do mnie - je?li uwa?acie, ?e jego post te? nie by? utrzymany w tonacji obra?liwo - kpi?cej, - to przepraszam!

wychodzi na to, ?e tylko niekt?rzy maj? na tym forum patent na obra?anie i pisanie prawd uniwersalnych - zw?aszcza, gdy tre?ci? przes?ania staj? si? kpiny z nicku, adresu email ( ps. a kim ty jeste? ?eby ujawnia? m?j adres mail - moderator?prosi?em ci? o to?) - a na rzeczowe argumenty odpowiedzi ?adnej.

og?lnie pozdrawiam wszystkich - oponent?w r?wnie? - nadmieniam, ?e jest to ostatni m?j post na tym forum, z czego kilka os?b si? ucieszy, ale mam nadziej?, ?e kilka si? zasmuci, poniewa? napisa?em tylko to jak widz? i oceniam wypowiedzi niekt?rych u?ytkownik?w tego forum.

"Kiedy B?g jest blisko - wtedy przestajesz widzie? bliskich, nie dostrzegasz ich potrzeb - bo blisko?? Boga ci? o?lepia" (c) bolszewik
-------------------------------------------------------------------------------
Adres e-mail znajduj? si? pod Twoim postem i jest widoczny dla wszystkich u?ytkownik?w forum. Andrzej Jerzyk jest jednym z za?o?ycieli forum.
Pozdrawiam,

Mod

[Stanley-1]

:D Krist ..wiecej wiary..ja te? mam czasami watpliwosci ..tylko jestem za stary by emigrowa? ...
ale nie zawsze jest burza , a u mnie zaoknem tegio pieknego dnia wysz?os ?o?ce...
ostatnia zadyma u mnie na forum miejskim i wys?any mi wirus pozwoli? na
wzmocnienie mnie i moich idei ..bo sa szcere. i w tym jest si?a.
A jak czuje wielu Was kt?rych pozna?em osobiscie to pysk mi sie ?mieje ...
..a po burzy przychodzi s?o?ce

[Stanley-1]

wchodz?c na forum musisz bolszewiku uzna? ze to moderator ma prawo decydowa? co ma robi? , to on decyduje jak i co .
Ty zas maj?c do dyspozycji s?owo mozesz umiejetnie nim operowa? .
Sam wiesz jak w czasach komuny mimo cenzury slowa wa?one dawa?y efekty .


kilka razy pr?bowa?em w wolnych obecnie internetowych mediach prezenujacych na oficjanych stronach wolno?? wypowiedzi zachowuj?c stosowny do tego miejsca styl pozwala? sobie na
pr?b? wyrazania swoich opinii i zawsze o ich zamieszceniu decydowa?
ktos kogo nie zna?em i nie ukazywa?y si? .
Tu mimo wszystko mamy swobod? wypowiedzi .

[nano]

Nie wa?ne co m?wi, tylko kto m?wi drogi antychry?cie

to zdanie chyba wszystko wyja?nia - trudno prowadzi? dyskusj? z kim? kto wyra?a takie pogl?dy.

pozdrawiam serdecznie i obiecuj?, ?e ju? naprawd? znikam

[Stanley-1]

....dla mnie s?owo antychryst by?oby radosnym stwierdzeniem...
gorsza by?aby woda ?wi?cona ........i egzorcysta na recept?.. hahahaha
Maniol i Kfiatku serdeczne pozdrowienia...co?ta zacichli .

[nano]

....dla mnie s?owo antychryst by?oby radosnym stwierdzeniem...
gorsza by?aby woda ?wi?cona ........i egzorcysta na recept?.. hahahaha

dzi?kuj? stanley - przywracasz moj? wiar? w cz?owieka - tw?j optymizm jest zara?liwy - dobrze, ?e jeste?

[Stanley-1]

n0o widzisz ...dla mnie bolszewik nie straszny te? cz?owiek i szybko jak wida? reaguje ...zdolna bestia - nie obrazisz sie za to ?
bo w pozytywnym znaczeniu...

[Stanley-1]

pu?ci?em se film DVD z Jimiwaya 2006 jaki dosta?em i jest Qull

[Andrzej Jerzyk`e]

Bolszewiku! Zobacz w jak diametralnie inny spos?b, potrafi?e? napisa? teraz swoje my?li. Ty uderzy?e? po chamsku, a mnie wkurzy?o tylko to ?e napisa?e? "brzd?kanie" i zarejestrowa?e? si? pod nickiem, zamiast w takiej sytuacji, po prostu si? podpisa?. To by?o powodem mojego zdenerwowania.
Zgadzam si? z Tob?, co do sformu?owania przez Marka s?owa "be?kot". Uwazam, ?e by?o to niepotrzebne i w bardzo z?ym gu?cie, Tym bardziej, w stosunku do Cz?owieka, do kt?rego skierowa? to s?owo, bo z pewno?ci? sobie na to nie zas?u?y?. Ja zauwa?y?em to dopiero, kiedy rozp?ta?a si? burza. Nie chcia?em nic pisa? i my?la?em ?e dyskusja zacznie toczy? si? w dobrym kierunku. No i w tym momencie, Ty wrzuci?e? sw?j post. A wi?c emocje wzi??y g?r?. I tak jak Ty napisa?e? ?e ju? nie mog?e? wytrzyma? i dlatego zaj??e? stanowisko, tak te? by?o ze mn?. Da?em si? sprowokowa? jak dziecko i rzeczywi?cie jest to kpi?ca forma i mo?e te? obra?liwa. Ale czym by?a Twoja wypowied?! Czytaj raz jeszcze jak j? skonstuowa?e?. Je?eli obrazi?o to Twoje uczucia - przepraszam!

Piszesz: "wychodzi na to, ?e tylko niekt?rzy maj? na tym forum patent na obra?anie i pisanie"
Zobacz dok?adnie ile przez te trzy lata istnienia forum, by?o tu r??nych scysji, targowic, awantur. I nikt tu nie ma monopolu na obra?enie. Ale te? we? prosz? pod uwag? ?e par? Os?b tu przebywa i nie wszyscy zgadzaja si? z wypowiedziami innych. Jednak zawsze po takich sytuacjach, wszystko wraca do normy.
Piszesz ?e to ju? Tw?j ostatni post na tym forum. A mo?e jednak zostaniesz i b?dziesz pisa? oraz dyskutowa? wraz z nami w stylu, w jakim zrobi?e? to dzisiaj. Przekonasz si? ?e jest tu normalnie.
Swoj? opini? na temat PSB napisa?em ju? na tej stronie, zreszt? zosta?em o to poproszony. Mo?e nie opini?, a sugesti?, spostrze?enia. Jestem ostatni? osoba kt?ra powinna zajmowa? g?os w sprawie Stowarzyszenia, bo nie jest tajemnic?, ?e z paroma Kolegami z PSB, mamy odmienne zdania.
My?l? jednak ?e wszystko Im si? uda i wreszcie b?dzie normalnie!

Pozdrawiam! Andrzej Jerzyk

[Corvus]

...

[eBlues]

Witam ponownie. Fajnie ze jest na tym forum jakis glos rozsadku. BRAWO PANIE ANDRZEJU za wywazone stanowisko. Moze dyskusja ponownie ucywilizuje sie bo temat jest niezwykle wazny dla nas wszystkich. Ktos chce zrobic dobrze i nalezy dac mu szanse.Szkoda tylko tylko ze nie odniosl sie Pan do ziejacych chora nienawiscia postow Marka. Moze to tylko ja tak widze.
Zycze wszystkim powodzenia.

Pozdrowienia z Tarnowa
Tomek Szumilas . .

[Michał]

Pozdrowienia z Tarnowa

witam Tarn?w:) , super ?e coraz wi?cej na forum jest ludzi z 'naszych stron'

[nano]

Bolszewiku! Zobacz w jak diametralnie inny spos?b, potrafi?e? napisa? teraz swoje my?li. Ty uderzy?e? po chamsku, a mnie wkurzy?o tylko to ?e napisa?e? "brzd?kanie" i zarejestrowa?e? si? pod nickiem, zamiast w takiej sytuacji, po prostu si? podpisa?. To by?o powodem mojego zdenerwowania.
Zgadzam si? z Tob?, co do sformu?owania przez Marka s?owa "be?kot". Uwazam, ?e by?o to niepotrzebne i w bardzo z?ym gu?cie,

dzi?kuj? za rzeczywi?cie rzeczow? (ale? to paskudnie zabrzmia?o ) wypowied? i mi?o jest mi si? z Tob? zgodzi? w wielu kwestiach - tak przyznaj? uderzy?em w koleg? Marka i to uderzy?em mocno - mia?em nadziej?, ?e si? obudzi i otrz??nie - czy tak si? sta?o nie wiem - pragn? jedynie aby? zauwa?y?, ?e odpowiedzi i pr?by wyja?nienia rzeczonej osobie pewnych kwestii przez innych u?ytkownik?w w bardzo mi?y jak ju? napisa?em, nawet uleg?y spos?b powodowa?y tylko wzrost agresji Pana Marka. M?j post by? tylko odpowiedzi? w tonie i formie przekazu adekwatnej do wypowiedzi Pana Marka - mia? by? takim kube?kiem zimnej wody - by? mo?e zosta? odebrany w inny spos?b, no c?? pewnie moje zdolno?ci oratorskie nie pozwalaj? mi na zastosowanie w pe?ni zrozumia?ych form wyra?ania, w podobny spos?b odpowiedzia?em na Tw?j pierwszy post - przyznam, ?e zmiana tonu i tre?ci moich post?w wynika nie z tego, ?e spokornia?em, ale z tego, ?e Ty przesta?e? kpi? sobie ze mnie. Dzi?kuj? panie Andrzeju za zaproszenie pozostania na forum, jest mi bardzo mi?o z tego powodu i ch?tnie wymieni? si? swoimi spostrze?eniami, je?li kogokolwiek one(spostrze?enia) obchodz?.

?pieszmy si? kocha? ludzi - tak szybko odchodz?