: lipca 4, 2009, 9:51 pm
Hej, hej!!
Forum sympatyków bluesa i okolic bluesa
http://toruniawww.blues.com.pl/
Jimmy pisze:Hej, hej!!
sawyer pisze:Son Volt bardzo mi przypomina Neila Younga.
michall pisze:Dobry Wieczór!!
Czy po Son Volt nie czasem The Black Crowes ?
74yaro pisze:michall pisze:Dobry Wieczór!!
Czy po Son Volt nie czasem The Black Crowes ?
Tak.
michall pisze:74yaro pisze:michall pisze:Dobry Wieczór!!
Czy po Son Volt nie czasem The Black Crowes ?
Tak.
Internet to przecudoowna sprawa
Dziękuję jeszcze raz za wiadomość o tym wydarzeniu Panie Andrzeju!
Nie sądziłem, że tej nocy usłyszę na żywo The Black Crowes
bartuśśś pisze:Właśnie wróćiłem do domu,a tu... przemiłe zaskoczenie . Odbiór u mnie na szczęście bez zarzutu...
Andrzej Jerzyk`e pisze:bartuśśś pisze:Właśnie wróćiłem do domu,a tu... przemiłe zaskoczenie . Odbiór u mnie na szczęście bez zarzutu...
Witaj Pięknie!!! A jutro "Gov't Mule" i Dylan!!!
michall pisze:Ojojojoj... rozkręcają się Panowie
michall pisze:Ojjjj... ależ teraz Panoowie czarują...
Darekk66 pisze:A mnie coś wczytuje i wczytuje i nic!
Andrzej Jerzyk`e pisze:michall pisze:Ojjjj... ależ teraz Panoowie czarują...
Zachwyca mnie to granie paluchami na gitarze!!!
michall pisze:Andrzej Jerzyk`e pisze:Coraz większe rzesze gitarzystów rezygnują z grania kostką! Granie palcami daje znacznie więcej możliwości, przede wszystkim " bezpośredni kontakt z instrumentem", dzięki czemu możliwości artykulacyjne zwiększają się dwukrotnie Derek Trucks, Jeff Beck ( od zawsze) też i wymieniać by można długo, już dawno zostawili kostki w domach
Andrzej Jerzyk`e pisze:michall pisze:Andrzej Jerzyk`e pisze:Coraz większe rzesze gitarzystów rezygnują z grania kostką! Granie palcami daje znacznie więcej możliwości, przede wszystkim " bezpośredni kontakt z instrumentem", dzięki czemu możliwości artykulacyjne zwiększają się dwukrotnie Derek Trucks, Jeff Beck ( od zawsze) też i wymieniać by można długo, już dawno zostawili kostki w domach
Widziałem że i tobie się to udzieliło! Tak trzymać!!!
bartuśśś pisze:Moja wyobraźnia nie radzi sobie jednak z urywanymi co sekundę dźwiękami i wciąż zatrzymywanym obrazem. Szkoda, bo zapowiadało się lepiej...
Nic - siła wyższa:). Póki co się urywam, ale do zobaczenia - mam nadzieję - jutro pod sceną w Rothbury. Internet to rzeczywiście niesamowity wynalazek...
Andrzej Jerzyk`e pisze:michall pisze:Ojjjj... ależ teraz Panoowie czarują...
Nie ukrywam że jestem zauroczony, a jakoś nigdy Black Crows nie było dla mnie czyms waznym. Dzis to sie zmieniło!!! Niesamowite ze ogladamy ten koncert na zywo!!! Zachwyca mnie to granie paluchami na gitarze!!!